89 543 60 67

513 100 313

Ogólnie

leczenie stomatologiczne
Ogólnie, Różne, Zdrowie

Najpowszechniejsze mity na temat leczenia stomatologicznego

Na temat leczenia stomatologicznego i higieny jamy ustnej krąży wiele nieprawdziwych przekonań i mitów. Są one wynikiem braku właściwej wiedzy z zakresu stomatologii lub wcześniejszymi, nieprzyjemnymi wspomnieniami, bowiem jeszcze kilkanaście lat temu bezbolesne leczenie ubytków było prawie niemożliwe. Współcześnie nowoczesna stomatologia nie jest jedynie pustym frazesem, a faktycznym stanem, gdyż ta dziedzina zrobiła ogromny krok naprzód. W naszym artykule postanowiliśmy przedstawić najpowszechniejsze mity na temat zębów, które mogą prowadzić do groźnych konsekwencji i wyjaśniamy, w jaki sposób należy postępować, gdy zauważymy opisane objawy u siebie. MIT 1: Pasty do zębów mogą wyleczyć paradontozę i nadwrażliwość. Producenci popularnych past do zębów reklamują swoje produkty hasłami, zapewniając nas, iż leczą one z powodzeniem paradontozę oraz nadwrażliwość zębów. Pamiętajmy jednak, że „nie wszystko złoto, co się świeci”, zatem preparaty do higieny jamy ustnej z pewnością nie są w stanie wyleczyć choroby, a jedynie mogą mieć charakter profilaktyczny. Jeśli zęby nie są w najlepszym stanie, od lat cierpimy na zapalenie przyzębia to nic nie zastąpi wizyty w gabinecie stomatologicznym. Erozja szkliwa, nadwrażliwość czy inne dolegliwości należy koniecznie zgłosić lekarzowi, gdyż w wielu przypadkach nie obejdzie się bez specjalistycznych zabiegów stomatologicznych, m.in. pomocne będzie usunięcie kamienia nazębnego, gdyż dokładne oczyszczenie jamy ustnej i przestrzeni zębowej nie jest możliwe w warunkach domowych (nawet jeśli posiadacie najnowocześniejsze szczoteczki do mycia zębów czy inne sprzęty). Uszkodzenia szkliwa mogą wywoływać przykry ból i nadwrażliwość, a wtedy ratunkiem jest wykonanie wypełnienia lub odbudowy z materiału kompozytowego. Gdyby stomatolog zdiagnozował niedobór fluoru – wtedy jest zalecana profesjonalna fluoryzacja zębów. Warto sobie uświadomić, iż wiele substancji zawartych w pastach i płynach do płukania ust faktycznie wspiera zdrowie zębów i wzmacnia szkliwo, jednak wybór konkretnego produktu powinniśmy skonsultować ze stomatologiem. Nie dla każdego np. pasta o zwiększonej zawartości fluoru jest odpowiednia – za duża dawka fluoru także może negatywnie odbić się na kondycji naszych zębów, podobnie wygląda sytuacja w przypadku past o wysokim współczynniku ścieralności, które mogą zbytnio osłabiać szkliwo. Mit 2: Guma do żucia niszczy zęby. Być może niektórzy z was słyszeli takie stwierdzenia z ust waszych rodziców czy nauczycieli. Ten mit może wynikać z faktu, że dawniej w składzie gum do żucia znajdował się cukier, a zatem wniosek był jeden – gumy negatywnie wpływały na kondycję zębów. Faktycznie, zbyt duże dawki cukru powodują powstawanie próchnicy. Żucie gumy z dodatkiem sacharozy dostarcza stopniowo jej znaczne ilości bezpośrednio na powierzchnię zębów, gdzie występuje idealne środowisko dla rozwoju bakterii. Obecnie większość gum do żucia nie zawiera cukru! A swój słodki smak gumy zawdzięczają rozmaitym substancjom słodzącym. Jak widzimy, gumy nie są szkodliwe, a nawet zalecane po posiłku, bowiem żucie gumy, bezcukrowej przez ok. 15 minut dziennie ma dobroczynny wpływ na jamę ustną, ponieważ w ten sposób zostaje usunięta płytka nazębna, zostaje zneutralizowane pH w ustach i oczyszczona przestrzeń międzyzębowa z resztek pokarmu. Choć żucie gumy wspiera higienę jamy ustnej i zapobiega powstawaniu groźnego kamienia nazębnego to nie zastąpi ono regularnego szczotkowania zębów minimum 2 razy dziennie! Mit 3: Zamiast leczyć zęby kanałowo lepiej je usunąć. Leczenie kanałowe kojarzy się przede wszystkim z bolesnym zabiegiem, który jest przeprowadzany etapowo przez wiele tygodni. Tak było dawniej, kiedy właściwe czynności były poprzedzone “zatruciem zęba”. Oczyszczenie i wypełnienie kanałów było możliwe dopiero po ok. tygodniu od zaaplikowania do zęba specjalnego preparatu, który doprowadzał do obumarcia miazgi. Taka metoda jest współcześnie coraz rzadziej stosowana, bowiem w wielu nowoczesnych gabinetach stomatologicznych leczenie kanałowe przeprowadza się w ciągu jednej wizyty w sposób skuteczny i w pełni komfortowy dla pacjenta. Zastosowanie innowacyjnych metod, w tym użycie znieczulenia komputerowego sprawia, iż zabieg ten jest bezbolesny, a efekty dzięki narzędziom diagnostycznym –  zadowalające, zatem oczywiste jest, iż lepiej wyleczyć kanałowo ząb niż go usunąć. Ząb po zabieg endodontycznym może nam posłużyć przez wiele lat. Decyzja o usunięciu zęba powinna być ostatecznością, gdyż wiąże się z poważnymi konsekwencjami dla całej jamy ustnej i w stosunkowo szybkim czasie po ekstrakcji należy uzupełnić brak np. przy użyciu implantu dentystycznego. Zachęcamy do regularnego kontrolowania stanu swoje jamy ustnej oraz dbania o jej higienę. W razie wątpliwości warto pytać swojego stomatologa o poradę,  gdyż tylko w ten sposób zapewnicie sobie piękny uśmiech i zdrowe zęby.   # pasty do zębów # nadwrażliwość # nowoczesna stomatologia # fluoryzacja zębów # niedobór fluoru

pulpitis
Ogólnie, Pogotowie stomatologiczne, Różne, Zdrowie

Zapalenie miazgi zęba

Gdy pojawia się ból zęba od razu należy zgłosić się do dentysty, gdyż tylko w ten sposób uda się zlokalizować przyczynę i wyeliminować jego źródło. Powodem dolegliwości może być zapalenie miazgi zęba, które jest powikłaniem nieleczonej próchnicy. Co warto wiedzieć na temat zapalenia miazgi zęba, jak się je leczy? I czym grozi zlekceważenie objawów? Na te i inne pytania odpowiemy w naszym materiale. Czym jest zapalenie miazgi zęba? Zapalenie miazgi zęba, fachowa nazywane pulpitis jest efektem nieleczonej próchnicy. Podstępne bakterie atakują najgłębiej położone tkanki i tak powstaje zapalenie miazgi zęba. W zależności od zaawansowania dzieli się je na 2 fazy: początkowej i zaawansowanej. Faza początkowa zapalenie miazgi zęba przejawia się nagłym, pierwszym bólem i trwa około trzy dni. Jeśli nie zdecydujemy się na wizytę w gabinecie stomatologicznym to przerodzi się ona w fazę zaawansowaną, kiedy to mamy do czynienia z bólem utajonym lub przewlekłym, a zmiany, jakie zaszły w miazdze są ciężkie do wyleczenia oraz bardzo bolesne. Pamiętajmy, iż nieleczone zapalenie miazgi zęba, może prowadzić do poważnych schorzeń całego organizmu, dlatego jeżeli odczuwamy bóle szczęki lub zęba to koniecznie należy umówić się ze swoim lekarzem. Jak można rozpoznać zapalenie miazgi zęba? Objawy Gdy mamy do czynienia z zapaleniem miazgi zęba w fazie odwracalnej (początkowej) to pacjenci skarżą się na spontaniczny ból zęba, a także odczuwają nieprzyjemną nadwrażliwość w trakcie spożywania zimnych i gorących napojów, a także słodkości. Ból dokucza także w porach nocnych. Bolesne objawy mogą być odczuwalne również podczas dotyku lub nadgryzania. Dolegliwościom czasem towarzyszy złe samopoczucie albo gorączka. Zaawansowane zapalenie miazgi zęba występuje w trzech postaciach. Warto wiedzieć, iż w każdej z nich ząb jest bardzo wrażliwy na zimno i ciepło, a także może boleć nawet samoistnie. Stomatolog od razu zauważy, iż dziąsła są opuchnięta, może również wystąpić gorączka i bóle szczęki. Choroba może mieć także charakter utajony, gdy dopiero po pewnym czasie zęby zaczynają boleć. Niestety, to stadium jest bardzo trudne do wyleczenia, tym bardziej, iż wszystkie bóle mogą spowodować martwicę zębów. Przestrzegamy przed pochopnym bagatelizowaniem problemu, nawet jeśli ból nagle zniknie to i tak należy się udać do lekarza, aby skontrolował stan jamy ustnej i podjął odpowiednie kroki leczenia. Jak przebiega leczenie zapalenia miazgi zęba? Najważniejszym zadaniem w trakcie leczenia zapalenia miazgi jest usunięcie próchnicy oraz wypełnienie ubytku. Gdyby okazało się, iż choroba jest w wysokim stadium zaawansowania to stomatolog być może najpierw założy opatrunek leczniczy, zawierający w swoim składzie preparaty z wodorotlenkiem wapnia lub tlenek cynku, a dopiero po upływie około 8-12 tygodni, ubytek zostanie wypełniony właściwą plombą. Warto zwrócić uwagę, iż cały proces leczenia oraz efekty zależą od stopnia choroby. Jeśli zapalenie miazgi zęba jest w początkowej fazie to zmiany mają zazwyczaj charakter odwracalny, a zatem możliwe jest zastosowanie sposobów leczenia biologicznego, dzięki czemu zostanie zachowana żywotność miazgi. W przeciwnym razie – gdy mówimy o późnym stadium, zmiany w miazdze mają charakter nieodwracalny, wtedy też konieczne będzie usunięcie miazgi oraz wypełnienie kanału korzeniowego odpowiednim materiałem. W niektórych przypadkach, gdy pacjenci mimo nieznośnych i ciągłych dolegliwości unikają wizyty w gabinecie stomatologicznym to może nawet dojść do martwicy i zgorzeli miazgi, a także zapalenia tkanek okołowierzchołkowych. Chory ząb jest niezwykle wrażliwy na dotyk (przykre bywa nawet zwykłe opłukiwanie wodą), czasem w jego sąsiedztwie powstaje ropień. W najgorszym razie takie zaniedbanie może zakończyć się usunięciem zęba. Zapalenie miazgi zęba zagrożeniem dla całego organizmu Należy zdawać sobie sprawę, iż zapalenie miazgi zęba jest poważną chorobą, która w przypadku nieleczenia ma wpływ na cały organizm. Jeżeli wystąpi martwica lub zgorzel, odpowiadające za ten proces bakterie bez trudu mogą przedostać się do krwiobiegu, tym samym siejąc ogromne spustoszenie. W efekcie gnilnego rozpadu miazgi grozi nam zakażenie tkanek okołozębowych, zniszczenie kości wokół korzenia zęba, zapalenie okostnej, powstanie ropni, przetok, ziarniaków i torbieli. Pacjent może nawet zachorować na zapalenie mięśnia sercowego,  chorobę reumatyczną, ropień mózgu, zapalenie nerek czy nawet sepsę. Dlatego tak ważna jest profilaktyka. Wcześnie zdiagnozowany pulpitis daje duże szanse na całkowite wyleczenie i zachowanie żywotności miazgi. Profilaktyka potrafi zdziałać cuda! Aby nie dopuścić do rozwinięcia się zapalenia miazgi zęba należy dbać o swoje zęby i higienę całej jamy ustnej, co oznacza nie tylko regularne wizyty w gabinecie stomatologicznym, ale świadome unikanie niektórych produktów, zawierających ogromne ilości cukru (np. słodycze), dzięki czemu będziecie się mogli cieszyć się zdrowym i pięknym uśmiechem przez długie lata.   # zapalenie miazgi zęba # pulpitis # próchnica # bóle szczęki # higiena jamy ustnej # stomatolog

szczoteczki turystyczne
Higiena jamy ustnej, Ogólnie, Pielęgnacja zębów, Profilaktyka, Różne

Higiena zębów w podróży – jak sobie z tym radzić?

Gdy zbliżają się wakacje i długo wyczekiwany urlop to bardzo często jesteśmy tak zajęci przygotowaniami, pakowaniem ubrań i niezbędnych artykułów kosmetycznych, że zbytnio nie zwracamy uwagi na higienę jamy ustnej w podróży. Jak zadbać o zęby na wyjeździe, kiedy nie zawsze mamy możliwość skorzystania z łazienki, aby mieć świeży oddech i zdrowe, piękne zęby. Koniecznie zapoznajcie się z naszym artykułem. Jakich zasad przestrzegać w podróży? Zacznijmy od pakowania przyborów kosmetycznych oraz artykułów służących do higieny jamy ustnej. Przede wszystkim szczoteczkę do zębów należy zabrać w osobnym, najlepiej specjalnym pojemniku na szczoteczki, odradzamy pakowanie jej razem z innymi przyborami, co jest dość powszechną praktyką wśród wyjeżdżających na wakacje, która może zwiększyć ryzyko przenoszenia się bakterii pomiędzy poszczególnymi rzeczami. Po myciu zębów należy szczotkę osuszyć (jeśli jest to możliwe, np. gdy odpoczywamy w jednym miejscu) i dopiero wtedy schować do etui. Jeśli w podróży korzystacie ze wspólnej łazienki to zadbajcie, aby wasza szczotka do zębów nie znajdowała się w tym samym pojemniku, co innych wczasowiczów. Dzięki temu zminimalizujecie prawdopodobieństwo wzmożonego rozwoju drobnoustrojów, bakterii oraz grzybów. Dobrze jest również po powrocie z wyjazdu wymienić szczotkę na nową. Podobnie należy postąpić, gdybyście w podróży mieli różnego typu kłopoty zdrowotne, np. grypa/ infekcja. Pamiętajcie, aby po każdym myciu dokładnie wypłukać szczoteczkę pod bieżącą wodą, a nawet jeżeli istnieje taka możliwość to możecie ją „wyparzyć” pod zagotowaną wodą. W niektórych krajach, zwłaszcza afrykańskich, ze względu na niebezpieczeństwo zatruć pokarmowych zaleca się mycie i płukanie zębów oryginalnie zapakowaną wodą butelkowaną. Jaka szczoteczka do zębów przyda się w podróży? Pakując walizkę nie możemy zapomnieć o zabraniu ze sobą niezbędnych artykułów, dzięki którym zachowamy piękny uśmiech, świeży oddech i zdrowe zęby. Gdy zależy wam na każdym centymetrze przestrzeni w waszej walizce to koniecznie zaopatrzcie się w szczoteczkę turystyczną. Szczoteczka turystyczna jest bardzo praktyczna, gdyż można ją złożyć. Możecie także nabyć jednorazowe szczoteczki, pakowane pojedynczo, które są nasączone pastą do zębów – wyrzuca się je od razu po użyciu. Przydatny może być także mini zestaw podróżny (np. zestaw CURAPROX Travel Set), w jego składzie znajdują się: pasta do zębów, wykałaczka i szczoteczka turystyczną – składana. W popularnych sieciach perfumeryjnych możecie również kupić pojedyncze mini wersje np. płynu do płukania czy pasty do zębów. Szczoteczki soniczne w podróży Alternatywą dla szczoteczek manualnych są różnego typu szczoteczki elektryczne, w tym szczoteczki soniczne. Ich największa zaletą jest połączenie bardzo wysokiej częstotliwości ruchów włókien z szerokim zakresem ruchów wymiatających, dzięki czemu zostają bardzo dokładnie oczyszczone okolice przydziąsłowe, kieszenie oraz przestrzenie międzyzębowe. Podróżnych ucieszy fakt, iż szczoteczki soniczne mają bardzo wytrzymałą baterię, bowiem jeśli wybieracie się w długą podróż, to szczoteczka ta wytrzymuje bez ładowania aż 2 tygodnie! Co więcej, do produktu bywa dołączona poręczna ładowarka podróżna. Oprócz szczoteczki do mycia zębów warto zabrać ze sobą jeszcze jeden przyrząd do higieny jamy ustnej, szczególnie przydatny podczas podróży, a mianowicie irygator do zębów. Dzięki niemu z powodzeniem oczyścicie miejsca niedostępne dla zwykłej szczoteczki za pomocą strumienia wody zmieszanego z powietrzem. Irygator ma także inną funkcję, gdyż delikatnie masuje dziąsła, co poprawia ich ukrwienie. Doraźnie, gdy nie macie możliwości umycia zębów przydadzą się gumy do żucia, ale bez cukru. Regularna wymiana szczoteczki do zębów Należy zwrócić uwagę, aby minimum raz na 3 miesiące zmieniać szczoteczkę do zębów, to samo tyczy się nakładek na szczoteczki elektryczne. Świeży oddech i śnieżnobiałe zęby Higiena jamy ustnej w podróży jest równie ważna jak w ciągu całego roku, gdyż w przeciwnym razie usunięcie skutków zaniedbań może nas później kosztować sporo wysiłku. Niezależnie od tego, czy wypoczywamy nad morzem, w górach czy na wsi starajmy się myć zęby po każdym posiłku, stosować płyn do płukania jamy ustnej oraz nitkować przestrzeń międzyzębową. Aby nagły ból zęba nie popsuł wam urlopu zabierzcie ze sobą także leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, które w awaryjnej sytuacji przyniosą chwilową ulgę.  Najlepiej jednak tak zaplanujcie czas przygotowań do wyjazdu, aby znaleźć czas na odwiedzenie swojego stomatologa, aby ten mógł skontrolować stan waszej jamy ustnej.   # w podróży # higiena jamy ustnej # szczoteczka do zębów # świeży oddech # szczoteczki turystyczne

refluks żołądkowo-przełykowy
Ogólnie, Różne, Zdrowie

Zaburzenia żywieniowe i ich wpływ na stan zębów

Osoby cierpiące na zaburzenia żywieniowe to grupa pacjentów, u których niezbędna jest konsultacja stomatologiczna ze względu na występowanie objawów patologicznych w jamie ustnej, ale także z powodu pogorszenia estetyki uśmiechu (zniszczone korony kliniczne zębów, próchnica, itp.), co również negatywnie wpływa na ich samoocenę. Z jakimi zaburzeniami odżywiania mamy do czynienia najczęściej? Jakie uszkodzenia i choroby zębów mogą one wywołać? Na te i inne pytania odpowiemy w naszym artykule. Zaburzenia żywieniowe – anoreksja i bulimia Do najczęstszych zaburzeń łaknienia są zaliczane: anoreksja, czyli jadłowstręt psychiczny oraz bulimia. Obie choroby mają podłoże psychiczne, w przypadku anoreksji chorzy drastycznie, często niemal do zera ograniczają spożywanie pokarmów, a te zjedzone również usuwają przy pomocy wymiotów. Osoby cierpiące na bulimię zmagają się z atakami objadania się, a następnie targane wyrzutami sumienia – prowokują wymioty, aby pozbyć się jedzenia z żołądka. Jak podają wyniki badań National Disorder Association, na tego rodzaju zaburzenia żywieniowe cierpi aż 70 milionów osób na świecie, w Polsce problem anoreksji dotyczy 2 proc. Najczęściej schorzenia te występują w grupie nastolatków (13 do 18 roku życia), szczególnie dziewcząt, ale mogą się także ujawnić w późniejszym wieku. Warto pamiętać, iż zaburzenia żywieniowe coraz częściej dotyczą także mężczyzn. Anoreksja a stan jamy ustnej Zarówno anoreksja, jak i bulimia negatywnie wpływają na stan jamy ustnej i mogą doprowadzić do utraty zębów. Do typowych problemów stomatologicznych, które obserwuje się u anorektyków zalicza się: ubytki twardych tkanek zębów niepróchnicowego pochodzenia, kserostomię, powiększenie ślinianek przyusznych, zapalenie kątów ust i języka, przebarwienia i rozchwianie zębów, uszkodzenia błony śluzowej jamy ustnej, a nawet – raka gardła lub przełyku. Kwasowa erozja szkliwa u osób cierpiących na anoreksję Aby utrzymać właściwą wagę pacjenci prowokują wymioty (nieraz po kilkanaście razy dziennie), tym samym kwaśna treść żołądka (kwasy żołądkowe), o pH wynoszącym mniej niż 1, wchodzi w kontakt ze szkliwem zębów i doprowadza do charakterystycznych ubytków, zlokalizowanych na powierzchniach przedsionkowych lub podniebiennych zębów. Erozja szkliwa pojawia się na zębach już w przeciągu 1-2 lat, natomiast zmiany patologiczne z czasem będą dalej postępować, obejmując coraz głębsze warstwy zębiny, a nawet sięgają miazgi. Zęby stale narażone na działanie kwasów żołądkowych sukcesywnie tracą szkliwo i szybciej ścierają się. Na ich powierzchni pojawią się przebarwienia, stają się one również bardziej żółte, co świadczyć będzie o odsłonięciu zębiny, wewnętrznej warstwy zęba, która naturalnie ma właśnie odcień żółci. W zaawansowanym stadium występuje także nadwrażliwość zębów na bodźce termiczne i mechaniczne. Co więcej, u pacjentek prowokujących wymioty lekarze mogą często zauważyć urazy błony śluzowej jamy ustnej i gardła. Okaleczenia i otarcia na podniebieniu miękkim są skutkiem prowokowania wymiotów za pomocą palców lub różnych przedmiotów. Bulimia a refluks żołądkowo- przełykowy Jedną z przykrych konsekwencji bulimii jest także zabójczy dla zębów, refluks żołądkowo-przełykowy, obecny również w nocy, co oznacza, że erozja szkliwa ma miejsce nawet wtedy, gdy chory nie jest tego świadomy. Zazwyczaj uszkodzenia wywołane refluksem występują po jednej stronie szczęki, zależnie od pozycji w trakcie snu. Restrykcyjna dieta przyczyną zapalenia dziąseł Uboga w witaminy i mikroelementy dieta osób cierpiących na zaburzenia żywieniowe, częste głodówki, sprawiają że dochodzi do zmniejszeniem wydzielania śliny, pacjent odczuwa ciągłą suchością w ustach, co w dalszej konsekwencji może prowadzić do zapalenia dziąseł. Atrycja Termin ten wywodzi się z łaciny „attritum” i oznacza pocieranie „czegoś o coś”. Proces ten jest naturalną koleją rzeczy, ścierania ma miejsce w wyniku kontaktu zęba z zębami przeciwstawnymi, jednakże w niektórych sytuacjach jest zjawiskiem patologicznym – gdy ścieranie następuje o wiele szybciej niż powinno, jako następstwo np. bruksizmu. Abrazja Innym rodzajem ścierania zębów jest abrazja, która jest spowodowana fizycznymi (mechanicznymi) czynnikami zewnętrznymi. Z reguły przyczyną powstawania takich ubytków jest nieprawidłowe szczotkowanie zębów, ale nie tylko bowiem jest ona również zauważana u pacjentów wykonujących określony zawód i np. przytrzymujących w ustach rozmaite przedmioty (np. długopisy, ołówki) lub też mających pewne przyzwyczajenia (obgryzanie paznokci, palenie fajki, łuskanie ziaren słonecznika, dyni, orzechów zębami). Abrazja związana z zawodem jest widoczna u muzyków, krawców, cieśli, kwiaciarek i wywołana jest przytrzymywaniem między zębami przedmiotów takich jak ustniki, szpilki, gwoździe. Abrazja powstaje na skutek działania czynników mechanicznych, ale w przypadku osób cierpiących na zaburzenia odżywiania czynniki chemiczne (kwasy) z pewnością mogą przyspieszyć proces utraty tkanek zmineralizowanych zęba. Abfrakcja Kolejną nieprawidłowością jest abfrakcja, która powstaje na skutek ekscentrycznego działania sił żucia – prowadzą one naprężeń i przeciążeń w okolicy szyjki zęba. W wyniku abfrakcji następuje rozerwanie krystalicznych elementów szkliwa i zębiny, pęknięcia i odłamania struktur zęba. Rozmiar ubytku zależny jest od siły okluzji. Abfrakcje zazwyczaj występują u osób z bruksizmem i osób starszych. Jak dbać o zęby – rady dla osób z zaburzeniami żywieniowymi Jeśli problem zaburzeń odżywiania dotyczy was lub waszych bliskich to oprócz specjalistycznej pomocy psychologicznej należy również zadbać o profilaktykę i higienę jamy ustnej. Zaleca się używanie miękkiej szczoteczki do zębów oraz stosowanie pasty o niskim współczynniku ścieralności (RDA < 40). Ponadto pamiętajmy o szczotkowaniu zębów we właściwy sposób – należy całkowicie wyeliminować ruchy szorujące na rzecz ruchów pionowych. Pod żadnym pozorem nie należy myć zębów tuż po wymiotach! W takiej sytuacji lekarze proponuje płukanie jamy ustnej dwuwęglanem sodu lub wodorotlenkiem magnezu, dzięki czemu zneutralizuje się działania kwasu żołądkowego w jamie ustnej. Dobrze jest mieć zawsze pod ręką gumę bezcukrową, zawierającą dwuwęglany lub mocznik, alternatywnie z gumą zawierającą fluor. Nie należy także zapominać o regularnym odwiedzaniu swojego gabinetu dentystycznego, gdyż w przypadku początkowych zmian erozyjnych szkliwa należy systematycznie poddawać się profesjonalnym zabiegom higienicznym (usuwanie kamienia nazębnego, fluorkowanie). W momencie wystąpienia dużych ubytków szkliwa należy zabezpieczyć brakujące tkanki wypełnieniami światłoutwardzalnymi, koronami lub licówkami. # zaburzenia żywieniowe # anoreksja # bulimia # refluks żołądkowo-przełykowy # kwasy żołądkowe # zapalenie dziąseł # próchnica # nadwrażliwość zębów # przebarwienia # abrazja # atrycja # abfrakcja # erozja # choroba próchnicowa

protetyka stomatologiczna
Ogólnie, Różne, Usługi stomatologiczne

Technik dentystyczny – czym się zajmuje?

Gdy przychodzicie do swojego gabinetu stomatologicznego macie do czynienia z różnymi pracownikami przychodni: asystentkami stomatologicznymi, higienistkami czy też stomatologami, jednakże bardzo często zapomina się o pracy technika dentystycznego, bo przecież mało kto zastanawia się nad tym, kto wykonał jego protezę zębową czy aparat ortodontyczny. Na czym polega praca technika dentystycznego, jakie umiejętności musi mieć osoba zatrudniona na takim stanowisku, możecie się tego dowiedzieć z naszego artykułu. Ogólna charakterystyka zawodu – technik dentystyczny Zawód technika dentystycznego polega na naprawie i indywidualnym wytwarzaniu protez zębowych oraz aparatów ortodontycznych zakładanych na zęby w celu korekcji wad zgryzu. Technik swoje działanie opiera na ścisłej współpracy z dentystą i wszystkie czynności związane z przygotowaniem protez, aparatów podlegają zleceniu stomatologa. Technik dentystyczny – jak można uzyskać taki tytuł? Zawód technika dentystycznego, inaczej zwany także protetykiem, zalicza się do zawodów regulowanych, a zatem oznacza to, iż mogą go jedynie wykonywać osoby, które posiadają odpowiednie wykształcenie zawodowe – wykształcenie średnie medyczne, rozumiane jako ukończenie szkoły policealnej publicznej lub niepublicznej o uprawnieniach szkoły publicznej i uzyskają tytuł zawodowy technika dentystycznego lub dyplom potwierdzający kwalifikacje zawodowe. Nauka zawodu na tym kierunku trwa ok. dwa i pół roku, czyli pięć semestrów, i jest zakończona egzaminem zawodowym. W ramach nauki odbywają się również obowiązkowe praktyki. Gdzie może pracować technik dentystyczny? Protetyka próżno szukać w gabinecie stomatologicznym, gdyż zazwyczaj pracownia protetyczna znajduje się w zupełnie innym miejscu. Absolwent szkoły – technik dentystyczny znajdzie zatrudnienie zarówno w państwowych, jak i prywatnych pracowniach protetycznych oraz ortodontycznych, klinikach dentystycznych, a także –  jeśli czuje się na siłach-  to może również prowadzić własne laboratorium w ramach działalności gospodarczej. Jakie zadania ma technik dentystyczny? Technik dentystyczny wykonuje protezy zębowe, szyny dentystyczne i aparaty ortodontyczne zgodnie z przekazanym projektem na podstawie dostarczonych przez stomatologa wycisków lub zdjęć rentgenowskich. Warto zaznaczyć, iż protetyk nie ma bezpośredniego kontaktu z pacjentem, a wszystkie prace odbywają się zgodnie z zalecaniem stomatologa i pod jego nadzorem. Zakres kompetencji zawodowych technika dentystycznego obejmuje samodzielne laboratoryjne wykonawstwo uzupełnień protetycznych (np. korony teleskopowe), szczękowoortopedycznych i twarzowo-szczękowych (m.in. okluzje). W ramach pracy technika odbywa się również naprawa protez, szyn dentystycznych czy aparatów ortodontycznych. Technik dentystyczny w pracowni obsługuje nowoczesne urządzenia i aparaturę, które pomagają mu w wytworzeniu prac wykonanych z takich materiałów jak: akryl, silikon, kompozyt, ceramika i metal. W jakich warunkach pracuje technik dentystyczny? Miejscem pracy technika dentystycznego jest zazwyczaj pracownia protetyczna, gdzie od podstaw, na indywidualne zamówienie przygotowuje on protezę lub aparat ortodontyczny. Takie pomieszczenie przeważnie nie jest zbyt duże, ale musi być odpowiednio wyposażone w specjalistyczny sprzęt. W przypadku większych klinik dentystycznych lub ścisłej współpracy ze stomatologiem może się zdarzyć, iż protetyk może pracować w gabinecie dentystycznym, jednakże są to bardzo rzadkie przypadki. Praca technika dentystycznego ma charakter indywidualny i samodzielny. Z reguły protetyk nie ma bezpośredniego kontaktu z pacjentami, jedynie kontaktuje się ze stomatologiem, który pobiera odlew gipsowy oraz dopasowuje protezę lub aparat. Jak widzimy, praca technika ma ogromne znaczenie dla stomatologa, bowiem choć z pozoru wydaje się, iż ma ona jedynie charakter usługi dodatkowej, to tak naprawdę jest niezbędna do prawidłowego wykonywania zawodu przez dentystę. Zawód technika dentystycznego nie wiąże się z dużym obciążeniem fizycznym, gdyż większość pracy technik odbywa się, siedząc. Ponieważ jest to praca lekka pod względem obciążenia fizycznego, w roli protetyka doskonale odnajdą się także osoby niepełnosprawne. Rytm pracy technika dentystycznego Czas pracy technika dentystycznego w ogromnej mierze zależy od ilości zleceń i terminu ich realizacji. Zazwyczaj nie ma konieczności pracy w dni wolne oraz w nocy. Wyjątek stanowią przypadki, kiedy protetyk ma tyle zleceń, że nie jest w stanie wywiązać się ze wszystkich zobowiązań w normalnym czasie pracy. Dlatego w pracy protetyka istotne są również jego zdolności organizacyjne i umiejętne zarządzaniem czasem. Jakie wymagania stawia się technikowi dentystycznemu? Do najważniejszych wymagań stawianych protetykowi należą ostrość wzroku, zdolność do rozróżniania barw i zręczność manualna oraz duże poczucie estetyki. Technikiem dentystycznym mogą zostać osoby skoncentrowane, dokładne, rzetelne, o podzielnej uwadze, mające uzdolnienia techniczne i dobrą pamięć. Jeśli chcemy pracować jako technik dentystyczny to musimy się liczyć z pewną monotonią wykonywanych czynności i jednostajnymi warunkami pracy. W swej pracy technik używa materiałów ceramicznych, elementów metalowych i tworzyw sztucznych, które poddaje obróbce przy pomocy różnych narzędzi. Przeciwskazaniem do zatrudnienia się jako technik protetyczny mogą być alergie na używane przy pracy materiały. Protetyka stomatologiczna jest działem stomatologii, który bardzo szybko się rozwija, zatem zadaniem technika dentystycznego jest również stałe śledzenie zmian zachodzących w dziedzinie technologii materiałów biologicznych i chemicznych, a także aparatów ortodontycznych. Protetyk jest zobligowany do permanentnego dokształcania się, doskonalenia umiejętności zawodowych oraz podnoszenia swoich kwalifikacji poprzez udział w szkoleniach, warsztatach. Technik dentystyczny a specjalista ds. techniki dentystycznej W ubiegłym roku w środowisku medycznym rozgorzała dyskusja na temat zmiany uprawnień techników dentystycznych oraz rozróżnienia kompetencji technika a specjalisty. Zgodnie z interpretacją Ministerstwa Zdrowia specjalista ds. techniki dentystycznej to osoba, która ukończyła studia wyższe w specjalności technika dentystyczna, obejmujące w programie nauczania co najmniej 2184 godziny kształcenia w zakresie niezbędnym do przygotowania do wykonywania zawodu technika dentystycznego i uzyskała tytuł licencjata lub inżyniera. Zarówno technik, jak i specjalista nie mogą być traktowani jako samodzielny zawód medyczny. Warto pamiętać, iż wykonywanie zawodu medycznego i przepisy regulujące uprawnienia zawodowe techników dentystycznych, w dalszym ciągu są opartej na regulacjach dekretu z 5 lipca 1946 r. o wykonywaniu czynności techniczno-dentystycznych. (Dz. U. z 22 marca 1947 r.) oraz rozporządzeniu ministra zdrowia z 15 maja 1951 r. w sprawie szczegółowego zakresu uprawnień techników dentystycznych (Dz. U. nr 28 poz. 222). Co powinien umieć technik dentystyczny: – przygotować stanowisko pracy; – przestrzegać reżimu technologicznego podczas przygotowywania materiałów stosowanych w ortodoncji; – odlewać z wycisków oraz opracowywać modele robocze i diagnostyczne; – wykonywać aparaty profilaktyczne; – wykonywać aparaty stosowane w leczeniu ortodontycznym; – naprawiać aparaty ortodontyczne; – wykonywać i wmontowywać dodatkowe elementy, zgodnie z zaleceniem lekarza; – oceniać jakość wykonywanych aparatów ortodontycznych i szyn chirurgicznych; – rozróżniać typy aparatów stałych; – uwzględniać sposoby leczenia stosowane w danym regionie; – korzystać z dokumentacji materiałowej, instrukcji obsługi fachowych urządzeń; – podnosić swoje kwalifikacje oraz wdrażać najnowsze osiągnięcia w dziedzinie ortodoncji. Technik dentystyczny jest bardzo ważną częścią zespołu fachowców, dbających o zdrowie i

pielęgnacja zębów
Ogólnie, Pielęgnacja zębów, Różne, Zdrowie

Historia stomatologii – pielęgnacja zębów kiedyś i dziś

Piękny uśmiech potrafi zdziałać cuda i jest niczym najdroższa biżuteria. O wygląd zębów dbano już w starożytności, o czym świadczą liczne odkrycia archeologiczne. W jaki sposób odbywała się pielęgnacja zębów,  jakich metod używali nasi przodkowie, aby wyrywać zęby czy je leczyć – na te i inne pytania znajdziecie odpowiedzi w naszym najnowszym artykule. Historia stomatologii jest niezwykle ciekawa, dlatego pragniemy się podzielić najważniejszymi informacjami, związanymi z dbaniem o jamę ustną. Protetyka i leczenie zębów w starożytności Starożytni medycy posiadali bardzo rozległą wiedzę na różne tematy, także nie obce im były metody leczenia zębów. Na podstawie wykopany czaszek z neolitu badacze dowiedli, iż pradawni medycy próbowali leczyć uzębienie. 6500 lat p.n.e. w Chinach usuwano zęby przy znieczuleniu akupunkturą, a w starożytnym Egipcie wyrywano je przy pomocy kleszczy chirurgicznych. W starożytnym Egipcie swoje początki bierze także współczesna protetyka, bowiem to właśnie tu egipscy dentyści ok. 1500 r. p.n.e. wykonywali pierwsze zastępniki brakujących zębów. W tym celu służyły im złote druty, do których mocowano ludzkie zęby – najprawdopodobniej niewolników. Hipokrates, Ojciec Medycyny, w swoich zapiskach zamieścił dokładną procedurę usuwania zębów – łącznie ze sposobami na powstrzymanie bólu. Grek podejmował również leczenie złamań szczęki i żuchwy. Żyjący w I wieku przed naszą erą, rzymski lekarz Aulus Cornelius Celsus w swoim dziele “De Medicina” opisał chorobę, która jest obecnie jedną z najczęstszych chorób zębów – próchnicę. Medyk wyjaśnił także, w jaki sposób można się przed nią ochronić. I tutaj będziemy pełni podziwu, gdyż Celsus radzi, to, co zazwyczaj słyszymy z ust naszych stomatolog – trzeba codziennie szczotkować zęby. Warto dodać, iż starożytna szczoteczka różniła się od tych, które znamy dziś. W pracach innego rzymskiego lekarza Galena, żyjący już w czasach naszej ery (II w. n.e.), możemy przeczytać opisy budowy zęba i szczęki, a także makroskopowe cechy zapalenia. Pielęgnacja zębów – dawne szczotki do mycia zębów Pewnie niewiele osób zdaje sobie sprawę, iż pierwsza szczoteczka do zębów z nylonowym włosiem pojawiła się na rynku ponad 70 lat temu, bo w 1938 r. Wcześniejsze szczoteczki wcale nie przypominały tych, które tak dobrze znamy. Dawne szczotki składały się z gałązek krzewów i drzew, a mycie zębów bardziej przypominało wymiatanie resztek niż szczotkowanie. Starożytni Rzymianie używali miękkiej gałązki, a zamiast pasty nakładano różne mikstury z ziół i miażdżonych kości lub muszli (w niektórych przepisach pojawiają się nawet pokruszone móżdżki różnych zwierząt). Najzamożniejsi Rzymianie mieli specjalnego niewolnika, który był odpowiedzialny za mycie zębów pana.  Pierwsza szczoteczka przypominające nieco te współczesne została skonstruowana w Chinach w XV wieku. Do jej zrobienia wykorzystano drewno i włosie konia lub sierść borsuka. A teraz, coś dla czytelników o mocnych nerwach, gdyż przechodzimy do dość obrzydliwego tematu – wyjaśnimy, w jaki sposób czyszczono w dawnych czasach zęby. Otóż o higienie jamy ustnej pamiętano już w starożytności, chociaż dla nas dawne metody mogą wydawać się bardzo kontrowersyjne. Starożytni Persowie i Rzymianie czyścili swoje zęby drobno zmielonym porożem zwierząt oraz muszli ślimaków. Co ważne, już wtedy zwracano uwagę na to, by proszek nie posiadał zbyt grubych ziaren, które mogłyby uszkodzić szkliwo. Sam proszek to nie wszystko, bo często mieszano go z… ludzkim moczem. Nie do pomyślenia dla współczesnego człowieka. Czemu akurat mocz? Bo zawierał przeciwbakteryjny amoniak. Aby zniwelować przykry zapach moczu do mieszanki dodawano również rozdrobnione zioła o odświeżającym smaku i aromacie. Rzymianie do tego stopnia wierzyli w moc uryny, iż odpowiednio wyselekcjonowaną sprowadzano w cysternach z terenów dzisiejszej Hiszpanii. Rzymianie żuli korę różnych drzew i pili ziołowe mieszanki. Jakie to szczęście, że już od 1896 roku możemy się cieszyć pastą do zębów w tubce. Etruskie protezy ze złota Należący do najbardziej rozwiniętej kultury starożytnej Italii- Etruskowie także uzupełniali brakujące zęby przy pomocy złotych protez i innych elementów mocujących sztuczne zęby. Etruska proteza była wykonana ze złotego paska o szerokości pięciu, a grubości jednego milimetra, do którego mocowano zęby zwierząt (zazwyczaj cieląt). Tuż przed założeniem zęby były odpowiednio doszlifowane, aby właściciel protezy mógł swobodnie zamykać i otwierać usta, czy też jeść. Paski miały również przytrzymywać naturalne zęby, które były przemieszczone lub obluzowane. Złoto doskonale nadawało się na materiał dentystyczny, gdyż nie reagowało ani ze śliną, ani z wodą czy powietrzem. Złote protezy nie tylko ułatwiały codzienną egzystencję Etrusków, lecz również były świadectwem zamożności właścicieli, tak jak to ma miejsce po dzień dzisiejszy w kulturze Wschodniej Europy. Pierwsze złote etruskie mostki, jak podają historycy, pojawiły się około 630 r. p.n.e., ale najwięcej pochodzi z V—III w. p.n.e. Sztuczne zęby w innych kulturach Warto dodać, iż nie tylko w Italii noszono sztuczne zęby, bowiem znaleziono je także w innych regionach świata: na Bliskim Wschodzie czy w Meksyku. Wśród Indian z Meksyku popularnym zwyczajem było wymienianie własnych zębów na zwierzęce kły (wilków i jaguarów), co niestety najczęściej kończyło się zakażeniem i śmiercią. W Kraju Kwitnącej Wiśni, czyli w Japonii, powstały pierwsze, z pewnością bardziej funkcjonalne protezy zębowe niż te etruskie. Miało to miejsce w XVI wieku. Do przygotowania takiej szczęki używano drzewa Buxus Microphylla. Mocowania tej szczęki techniką przypominały stosowane przez współczesnych dentystów. Posiadaczką sztucznych zębów tego typu była m.in. kapłanka Nakaoka Tei. Implantologia w Europie Pierwsze implanty zębowe zostały wymyślone już w starożytności przez Majów. Były one wykonane z muszli. Implanty we współczesnej formie (z tytanu) stworzył w Szwecji profesor Ingvar Branemark. Badacz zaobserwował, iż tytan bardzo szybko zrasta się kośćmi i nie ma odrzutów. Pierwszy implant zęba powstał w 1965 roku, kiedy to profesor Branemark wszczepił do kości implanty z czystego tytanu. Szwedzki naukowiec po kilku miesiącach wykonał na nich także protezę. Obecnie implanty to jedna z najnowocześniejszych metod uzupełniania braków zębowych. Pionierami w implantologii byli także starożytni Celtowie, co potwierdzają niedawne odkryte znaleziska znajdujące się na terenie północnej Francji. Był to najstarszy w zachodniej Europie frag­ment sztucznego zęba. Datuje się, iż odkryty ząb pochodzi z III w. p.n.e. Średniowieczna pielęgnacja zębów i leczenie ubytków Średniowiecze niestety „zapomniało” o wielu odkryciach antyku, stąd też wyrywanie zębów odbywało się bez znieczulenia. Funkcje medyków przejęli mnisi, którzy to nie podejmowali się usuwania zębów, ani innych zabiegów dentystycznych, ponieważ mieli zakaz kontaktu z krwią. Zadania stomatologów przypadły kowalom i kuglarzom, zatem trudno się jest dziwić, iż owe „zabiegi”, jakich dokonywali, były

Higiena jamy ustnej, Ogólnie, Profilaktyka, Różne, Zdrowie

Jak zadbać o zęby w święta? Skuteczne porady, by mieć piękne i zdrowe zęby

Przez cały rok czekamy z niecierpliwością na najbardziej rodzinny czas – Boże Narodzenie. To właśnie wtedy spotykamy się z krewnymi, cieszymy się swoją obecnością i z przyjemnością pałaszujemy znajdujące się na stole pyszności, a tych jak wiadomo w polskich domach nie brakuje. Niestety, objadanie się smakołykami może mieć dla nas bardzo dotkliwe skutki. Efekt biesiadowania odczujemy nie tylko w postaci nadprogramowych kilogramów, bólu żołądka czy wątroby, ale także bólu zębów. Jak zadbać o zęby w święta, aby Nowy Rok przywitać pięknym, śnieżnobiałym uśmiechem? Zachęcamy do przeczytania naszego materiału! Święta – raj dla podniebienia, a koszmar dla zębów Świąteczne potrawy, choć są niezwykle smaczne to bardzo często są tłuste, ciężkostrawne i co najgorsze dla zębów – zawierają ogromne ilości cukrów i kwasów. Intensywne, zawiesiste sosy do pieczeni, wyśmienite serniki pieczone według przepisów naszych babć, makowce i pierniki, świeże owoce cytrusowe oraz czerwone wino popijane przy rodzinnych stołach – wszystkie te smakołyki nie są obojętne dla naszego zdrowia i samopoczucia, gdyż mogą zalegać w żołądku powodując nieprzyjemne uczucie pełności, a cukier i kwasy niszczyć szkliwo. Święta to dla naszej jamy ustnej bardzo trudna próba wytrzymałościowa, która często kończy się nieprzyjemnym zapachem z ust, albo nadwrażliwością. Aby zadbać o nasze zęby koniecznie pamiętajmy o stosowaniu kilku ważnych zasad higieny. Mycie zębów i płukanie ust po posiłkach Pierwsza i najważniejsza zasada to jak najszybsze oczyszczenie jamy ustnej po spożyciu słodkości, tak aby czas zalegania resztek był jak najkrótszy. Dentyści radzą, aby w okresie świątecznym, kiedy nasza dieta ulega zmianie i spożywamy więcej cukrów, także zwiększyć częstotliwość mycia zębów z minimalnych 2 razy po 2 minuty (rano i wieczorem) do 3 razy po 2 minuty. Trzeci raz powinien odbywać się w środku dnia. Najlepiej myć zęby szczoteczką o średniej twardości i pastą z fluorem lub przepłukać usta specjalnym bezalkoholowym płynem, jednakże nie zawsze będąc u kogoś z wizytą mamy taką możliwość. Gdy jesteśmy na przyjęciu czy spotkaniu rodzinnym i nie mamy ze sobą artykułów higienicznych to pozostaje nam inne rozwiązanie, czyli picie wody i przepłukiwanie nią ust. Wysoko mineralizowana woda bogatą w wapń, fluor i magnez pozwoli nam skutecznie usunąć przyklejone do zęba jedzenie, a także wypłucze cukry, jednocześnie dostarczając szkliwu niezbędnych minerałów. Picie wody Tak jak wcześniej wspomnieliśmy, woda jest doskonałym pomocnikiem z cukrami i bakteriami. Spożywanie dużej ilości wody pobudza również ślinianki do produkcji śliny, czyli naturalnej substancji wymywającej. Dobrze jest mieć butelkę czy szklankę wody pod ręką, także wtedy gdy pijemy inne napoje – wino, herbatę lub kompot z suszonych owoców, bowiem woda będzie naturalną płukanką, usuwającą z jamy ustnej cukier, ale także np. garbniki i taniny, znajdujące się w winie, a które przyczyniają się do powstawania nieestetycznych przebarwień na powierzchni zębów. Woda wyeliminują nowopowstające pod wpływem nadmiaru cukru kolonie bakterii. Żucie gumy, ale z umiarem! Spożywanie rozmaitych posiłków w czasie świąt może spowodować zakwaszenie środowiska jamy ustnej. Prawidłowy, neutralny poziom pH to 7, gdy zjemy dużo słodyczy to bakterie przekształcają cukry w kwasy (głównie w kwas mlekowy), tym samym zostanie obniżone pH do kwasowego 5.5 lub jeszcze niższego. Nie tylko słodycze są powodem zakwaszenia jamy ustnej, także cytrusy, kiszona kapusta, bigos lub barszcz na zakwasie mają podobne właściwości. Aby uregulować pH należy sięgać po bezcukrowe gumy do żucia, które powinniśmy żuć od razu po jedzeniu. Tak jak w przypadku picia wody, żucie gumy pobudza ślinianki do produkcji śliny. Należy zwrócić uwagę, na to jaką gumę wybieramy, gdyż gumy z dodatkiem cukru zamiast pomagać będą nam szkodzić. Żucie gumy nie powinno trwać dłużej niż ok. 10-20 minut. Zbyt długie i intensywne żucie może spowodować ból mięśni twarzy, skroni i żuchwy. Szczotkowanie zębów o odpowiedniej porze Z jednej strony zaleca się mycie zębów po posiłku, z drugiej jednak należy uważać, gdyż w przypadku niektórych produktów taka higiena jamy ustnej może wyrządzić sporą szkodę. Dlaczego? Jeśli jemy np. pomarańcze, grejpfruty, pomelo, kiszoną kapustę, żurek czy piliśmy wino lub sok owocowy to koniecznie odczekajmy nawet 40 minut. Potrawy te zawierają kwasy, które rozmiękczają szkliwo zębów, dlatego jest ono podatniejsze na mikro spękania. Wrażliwe i miękkie szkliwo w kontakcie  twardą szczoteczką może zostać uszkodzone. Warto przed mycie zębów zrównoważyć pH w jamie ustnej wypijając szklankę wody lub żując gumę. Nitkowanie zębów Oprócz szczotkowania zębów także istotne jest nitkowanie przestrzeni międzyzębowej, aby usunąć gromadzące się resztki. Nitka przyda się szczególnie gdy jemy produkty, potrawy z włóknami (np. różnego typu mięsa), które wchodzą w szpary między zęby. Można także zastosować specjalną łopatkę lub skrobaczkę do oczyszczania języka. Unikanie niektórych potraw Osoby noszące ruchome protezy zębowe raczej powinny wystrzegać się spożywania pokarmów  z makiem (makówki, makowiec). Drobny mak dostaje się między protezę a śluzówkę, co prowadzi do podrażnień błony śluzowej jamy ustnej. Podrażnienia śluzówki mogą być także spowodowane przez ości z ryby. Zamiast makówek wybierzmy sernik czy jabłecznik, ale pamiętajmy, aby konsumować kawałek ciasta na raz, a nie jeść go przez cały wieczór, przez co zęby są narażone na długotrwały kontakt z cukrem. Precz ze zgagą! Zadbajmy także o to, aby w czasie świąt nie męczyła nas zgaga. Nieprzyjemne pieczenie w przełyku, zrzucająca się treść pokarmowa, czy nadmiar kwasów podrażniają żołądek, przełyk i gardło oraz  wpływają na zęby. Kwas żołądkowy jest przyczyną erozji szkliwa. Częste wystawienie zębów na jego działanie sprawia, że szkliwo jest rozmiękczone, a środowisko jamy ustnej – zakwaszone o obniżonym poziomie pH. Zdiagnozowana choroba refluksowa, czyli GERD wymaga, aby zrezygnować z potraw tłustych, kwaśnych i smażonych na głębokim oleju lub maśle. Niestety, zakazana jest także czekolada i kawa. Jeśli pragniecie mieć spokojne święta, to zagwarantuje wam to jedynie wcześniejszy przegląd w gabinecie stomatologicznym. Dentysta oceni, czy stan zębów nie pogorszył się od ostatniej wizyty, czy nie będzie konieczne wymienienie wypełnień i wstawienie nowych. Lekarz może także zaproponować zrobienie zdjęcia panoramicznego, które bez trudu zlokalizuje miejsca wymagające leczenia.   # święta # cukier # kwasy  # erozja szkliwa # poziom PH # choroba refluksowa # przebarwienia zębów

przyzębica
Choroby przyzębia, Higiena jamy ustnej, Ogólnie, Profilaktyka, Zdrowie

Zapalenie dziąseł – jak skutecznie je leczyć i zapobiegać?

Wśród chorób przyzębia największe żniwo zbiera zapalenie dziąseł. Jak podają tegoroczne statystyki tylko 1 proc Polaków w wieku 35-44 lata ma zdrowe dziąsła. Przerażające, prawda? Nawet nie zdajemy sobie sprawy, że niepozorne krwawienie dziąseł może z czasem prowadzić do ich zapalenia, a w konsekwencji do utraty zębów (paradontoza). Zapalenie dziąseł – co mówią liczby i statystyki? Według raportu SW Research co trzeci badany zaobserwował u siebie krwawienie dziąseł, a niewiele mniejszy odsetek ich podrażnienie. Natomiast badania globalne przeprowadzone przez Instytut Oral-B pokazują, że aż do 50 proc. osób na całym świecie boryka się z problemem chorób dziąseł. Naukowcy zauważają, iż u osób dorosłych w wieku powyżej 35 lat choroba dziąseł dotyczy aż 90 proc. populacji. Z czego 20 proc. osób wykazuje ciężką chorobę przyzębia, która bezwzględnie wymaga leczenia przez specjalistów. W jaki sposób objawiają się stany zapalne dziąseł i jak istotna jest właściwa higiena jamy ustnej – na te i inne pytania znajdziecie odpowiedzi w naszym artykule. Co powoduje zapalenie dziąseł? Zapalenie dziąseł może rozwijać się u pacjentów w różnym wieku, którzy nienależycie dbają o higienę jamy ustnej, nie pamiętają o regularnym myciu zębów lub też robią to niestarannie. Na powierzchni źle oczyszczonych zębów zbierają się bakterie, będące bezpośrednią przyczyną zapalenia. Bakterie w połączeniu ze śliną i resztkami jedzenia odkładają się i tworzą płytkę nazębną, która ulegając mineralizacji, tworzy porowaty kamień – z czasem przyciąga on kolejne warstwy. Kamień wnika pod dziąsła i odpycha je od korzeni. Przez to zostają odsłonięte szyjki zębowe, a my odczuwamy nadwrażliwość. Z czasem zęby mogą stać się niestabilne. Warto pamiętać, iż przyczyną zapalenia dziąseł niekoniecznie musi być niewystarczająca higiena jamy ustnej, bowiem może być ono efektem przyjmowania konkretnych leków czy sygnałem chorób całego organizmu. Zapalenie dziąseł może być następstwem mechanicznego uszkodzenia dziąseł, np. gdy spożywamy w dużych ilościach twarde pokarmy lub zbyt mocno (przy użyciu szczoteczki o twardym włosiu) szorujemy zęby. Nadużywanie pasty wybielające w połączeniu z nieprawidłową techniką mycia zębów oraz twardą szczotką może poczynić kolosalne spustoszenia. Eksperci zalecają, by nie stosować pasty wybielające dłużej niż pół roku, gdyż mogą one doprowadzić do nadwrażliwości zębów i powracających obrzęków dziąseł. Zapalenie dziąseł może rozwinąć się u osób cierpiących na: cukrzycę, białaczkę, anoreksję i bulimię. Ta ostatnia choroba nie tylko wyniszcza cały organizm, ale w przypadku częstych wymiotów zęby oraz dziąsła, narażone na działanie nadmiernej ilości kwasu w ustach, będą w bardzo złym stanie. Negatywny wpływ na stan dziąseł mają także leki podawane chorym na padaczkę, blokery kanału wapniowego, czyli preparaty stosowane przy zwalczaniu chorób układu krążenia, antybiotyki (cefalosporyny). Osłabienie dziąseł może być także spowodowane nieracjonalną i źle skomponowaną dietą ubogą w witaminy z grupy B i C. Przyczyną zapalenia dziąseł są także zaniedbania w leczeniu próchnicy i korekcji krzywego zgryzu. Po czym możemy poznać, iż cierpimy na zapalenie dziąseł? Zapalenie dziąseł to problem, który dotyczy nie tylko dorosłych, lecz również i dzieci. Objawy zapalenia dziąseł są widoczne i odczuwalne już po 3-4 tygodniach odkładania się płytki nazębnej. Choroba ta nie jest uwarunkowana wiekiem, jednakże jej występowanie może być związane z pojawiającymi się w pewnych etapach życia zaburzeniami hormonalnymi, np. w okresie dojrzewania, u kobiet w ciąży i w czasie menopauzy. Kiedy powinniśmy się zacząć niepokoić? Otóż znakiem, iż w naszej jamie ustnej dzieje się coś złego są m.in. rozpulchnione, opuchnięte i zaczerwienione dziąsła. Warto udać się do swojego stomatologa, aby ten skontrolował stan naszej jamy ustnej, gdy podczas mycia zębów często pojawia się krwawienie. Sygnałem alarmowym jest także nadwrażliwość szyjek zębowych w trakcie spożywania ciepłych i zimnych posiłków oraz wyraźnie odsłonięte szyjki zębowe. Zapalenie dziąseł może także sugerować suchość, niesmak i brzydki zapach z ust. W zaawansowanym stadium chorzy obserwują u siebie rozchwianie zębów. W jaki sposób przebiega leczenie? Wybór odpowiedniej metody leczenia zapalenia dziąseł jest uzależniony od stopnia rozwoju choroby i rodzaju zniszczeń, jakie dokonały się w dziąsłach. Przede wszystkim konieczne jest przeprowadzenie dokładnego oczyszczania zębów i usuwania z nich kamienia – skaling. Po tym etapie, gdy stomatolog zauważy, iż stan zapalny nie poczynił wielkiego spustoszenia, to leczenie zostanie zakończone. Reszta zależy od pacjenta i jego zaangażowania w codzienną higienę jamy ustnej. Gdyby jednak okazało się, iż zabieg higieniczny nie przyniósł spodziewanych efektów i znacznej poprawy, to dentysta może zaproponować stosowanie specjalnych wkładek dodziąsłowych i płukanek (np. z szałwii). Przy zaawansowanym stanie zapalnym należy przyjmować antybiotyki oraz preparaty podnoszące odporność organizmu. Leczenie zapalenia dziąseł może odbywać się także przy pomocy żelu leczniczego, który pacjent powinien sobie aplikować na chore, obolałe miejsca. Żel należy dokładnie wetrzeć w dziąsło, gdyż substancja lecznicza powinna znaleźć się w kieszonce dziąsłowej. Żel działa przeciwbólowo, zmniejsza obrzęk chorego miejsca oraz zabezpiecza dziąsła przed bakteriami i znacząco przyspiesza gojenie. Gdy zapalanie spowodowało przerost dziąseł to konieczna jest chirurgiczna korekty ich wielkości, gdyż dzięki temu pacjenci mogą utrzymać czystość jamy ustnej. Cały zabieg jest przeprowadzany w znieczuleniu, przy użyciu zwykłego skalpela, noża elektrycznego lub lasera. Kilka porad, które uchronią nas przed zapaleniem dziąseł W naszych artykułach wielokrotnie powtarzaliśmy ten fragment przysięgi Hipokratesa i ponownie to zrobimy mówiąc, iż „lepiej jest zapobiegać niż leczyć”. Pamiętajmy, iż właściwa higiena jamy ustnej może całkowicie wyeliminować stany zapalne dziąseł. Regularne szczotkowanie zębów przynajmniej 3 razy dziennie, a najlepiej po każdym posiłku, nitkowanie zębów oraz używanie wykałaczek stomatologicznych pozwolą nam na dokładne oczyszczenie nie tylko zębów, lecz również przestrzeni między zębami. Zwróćmy także uwagę na pastę do zębów oraz szczoteczkę – zbyt twarda szczotka może powodować podrażnienia dziąseł. Nie należy również unikać wizyt w gabinecie stomatologicznym (planujmy je co 6-12 miesięcy, w zależności od indywidualnych potrzeb).   # zapalenie dziąseł # zapalenie przyzębia # paradontoza # choroby dziąseł # odsłonięte szyjki zębowe # higiena jamy ustnej # przyzębica

ból zębów
Higiena jamy ustnej, Ogólnie, Profilaktyka, Różne, Zdrowie

Nadwrażliwe zęby – skuteczne porady, by na nowo cieszyć się smakiem potraw bez bólu

Dotkliwy ból zębów możemy odczuwać podczas picia zimnych napojów czy jedzenia lodów, ale także niektórych gorących potraw. Nadwrażliwe zęby są bardzo dokuczliwą dolegliwością, a jej przyczyną mogą być złe nawyki higieniczne, ale także wady zgryzu lub mechaniczne uszkodzenie szkliwa. Jak pokazują badania jedna na pięć dorosłych osób cierpi na tę chorobę przyzębia. Warto wiedzieć, w jaki sposób można walczyć, by uporać się z tym trudnym przeciwnikiem. Zachęcamy do zapoznania się z naszym najnowszym artykułem. Co oznacza termin „nadwrażliwe zęby”? Nadwrażliwość zębów jest wynikiem odsłonięcia się zębiny. Zębina, czyli porowata tkanka zęba, jest zbudowana z mikroskopijnych kanalików zwanymi kanalikami zębinowymi, które prowadzą do nerwu. Gdy następuje ich odsłonięcie zęby stają się bardziej narażone na bodźce zewnętrze, np. ciepło czy zimno. Dwie główne rozpoznane przyczyny nadwrażliwości zębów to utrata szkliwa i cofnięte dziąsła. Jakie są przyczyny występowania nadwrażliwych zębów? Osoby zmagające się z tą dolegliwością powinny zwrócić baczną uwagę na niektóre nieprawidłowe nawyki i zachowania, bowiem one sprawiają, iż zęby są osłabione. Zacznijmy od higieny jamy ustnej i szczotkowania zębów szczotką z twardym włosiem. Zbyt intensywne czyszczenie zębów, w dodatku nieprawidłową metodą twardą szczoteczką i mocno ścierającą pastą, zwłaszcza wybielającą przyczynia się do odsłonięcia szyjek zębowych oraz skaleczenia dziąseł. Tym samym zęby stają się bardzo wrażliwe na bodźce czuciowe. Nadwrażliwe zęby mogą stać się także w wyniku częstego i nieprawidłowo wykonanego czyszczenia zębów oraz zabiegów wybielających. Kolejną przyczyną jest nocne, niekontrolowane zgrzytanie zębami, czyli bruksizm. Za nadwrażliwość zębów będzie także odpowiedzialny nagromadzony kamień, który wciska się pod zęby, przez co zostają odsłonięte szyjki. Nieusuwany kamień może z czasem spowodować ruchomość zębów (paradontoza).  Osoby spożywające w dużych ilościach kwaśne potrawy, owoce cytrusowe czy też pijące soki, wino także powinny uważać, gdyż ich regularne spożywanie może spowodować erozję szkliwa, a w związku z tym istnieje większe prawdopodobieństwo wystąpienia nadwrażliwości zębów. Wszystkie kwaśne produkty zmieniają odczyn śliny na kwaśny i wtedy szkliwo ulega stopniowej demineralizacji. Nieprawidłowa dieta, niedobór witamin i minerałów mogą sprawić, że nasze zęby będą nadwrażliwe. Nieobojętne dla naszego szkliwa są także różnego typu choroby przewodu pokarmowego, które powodują wracanie treści żołądka do przełyku oraz częste wymioty (np. w przypadku chorych na bulimię). Nadwrażliwe zęby stają się także z wiekiem, w wyniku naturalnego cofania się dziąseł, przez co zostaje odsłonięta zębina. Jak możemy pomóc naszym zębom? Wystarczy odpowiednio zadbać o zęby, by z czasem odczuć ogromną poprawę. Przede wszystkim koniecznie należy wymienić szczotkę z twardym włosiem na tę z miękkim oraz zaopatrzyć się w specjalną pastę do zębów wrażliwych. Pasta/ żel na wrażliwe zęby powinna mieć niski poziom ścieralności – ok. 30 RDA (wskaźnik ścieralności). Jeśli taka informacja nie została zamieszczona na opakowaniu to możemy zrobić bardzo prosty test – wystarczy rozetrzyjmy odrobinę pasty w palcach, gdy wyczujemy drobinki, warto wybrać inną, łagodniejszą. Zwróćmy również uwagę na właściwą technikę mycia zębów. Nie należy zbyt mocno naciskać, bo to wcale nie sprawi, że nasze zęby będą dokładnie oczyszczone, a wręcz przeciwnie zostanie podrażniona, a nawet uszkodzona zębina. Pamiętajmy także o nitkowaniu zębów i przestrzeni międzyzębowych. Warto zaopatrzyć się w aptece w specjalny płyn z fluorem i nim przepłukiwać raz dziennie usta, dzięki czemu zostanie pobudzone stymulowanie mineralizacji. Leczenie nadwrażliwych zębów Pacjenci zazwyczaj lekceważą pierwsze objawy sugerujące, iż mają nadwrażliwe zęby. I to jest ogromny błąd, gdyż nie należy zwlekać z wizytą w gabinecie dentystycznym. Problem nadwrażliwości może rozwiązać usuwanie kamienia, lakierowanie odsłoniętych części korzenia płynem zawierającym fluor (fluoryzacja) i substancjami uszczelniającymi, dzięki czemu nasze zęby będą wzmocnione, a kanaliki zamknięte. Metoda leczenia nadwrażliwości jest także impregnacja, czyli nałożenie na zęby preparatu ochronnego, który działa jak szkliwo w płynie – dostarcza wysoko stężonego wapnia i fosforanów, a tym samym wspomaga reminalizację szkliwa i pomaga neutralizować kwasy produkowane przez bakterie. W przypadku dużych ubytków w szkliwie dentysta może zaproponować wypełnienie kompozytowe. # nadwrażliwe zęby # bruksizm # niedobór witamin i minerałów # paradontoza # choroby przewodu pokarmowego # pasta a wrażliwe zęby # żel na wrażliwe zęby # fluoryzacja # stymulowanie mineralizacji # wypełnienie kompozytowe # impregnacja

stomatolog
Ogólnie, Różne

Czym się różni dentysta od stomatologa?

W powszechnym rozumieniu „dentysta” i „stomatolog” to terminy oznaczające lekarza leczącego nasze zęby, jednakże tak naprawdę zawody te nieco różnią się od siebie. Na czym polega ta różnica i jakie to ma dla nas, pacjentów znaczenie? Na ten temat możecie przeczytać w najnowszym artykule. Jeden zawód, różne nazwy? Różnicy przede wszystkim należy doszukiwać się w samej nazwie, bowiem słowo „stomatologia” wywodzi się od greckiego wyrazu „stoma”, oznaczającego usta, drugi zaś człon “logia” to nauka, natomiast „dentystyka” pochodzi od łacińskiego „dens” – ząb. Zatem w wielu krajach to rozróżnienie jest w użyciu i dentysta będzie specjalistą zajmującym się wyłącznie zębami, a stomatolog leczy nie tylko zęby, ale także choroby przyzębia, błony śluzowej oraz innych tkanek jamy ustnej. Dawniej w Polsce też tak było, jednak wraz z przystąpienie naszego kraju do Unii Europejskiej nastąpiło ujednolicenie nazewnictwa. Obecnie po zakończeniu studiów stomatologicznych i zdaniu państwowego egzaminu otrzymuje się tytuł lekarza dentysty. Zadania lekarza dentysty Warto przytoczyć treść Ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty: “Wykonywanie zawodu lekarza dentysty polega na udzielaniu przez osobę posiadającą wymagane kwalifikacje, potwierdzone odpowiednimi dokumentami, świadczeń (zdrowotnych, …) w zakresie chorób zębów, jamy ustnej, części twarzowej czaszki oraz okolic przyległych.” Jak widzimy, zarówno lekarz stomatolog, jak i lekarz dentysta zajmują się badaniem stanu zdrowia, diagnozują choroby oraz im zapobiegają, leczą i rehabilitują chorych, udzielają porad lekarskich oraz wydają obiektywne i profesjonalne opinie oraz orzeczenia lekarskie dotyczące nie tylko zębów, ale całej jamy ustnej pacjenta. Kontrowersyjna zmiana nazwy zawodu po wejściu do UE Wspomniana wcześniej kwestia zmiany nazwy stomatologa na dentystę spotkała się z ogromnym sprzeciwem samych lekarzy, którzy poczuli się dotknięci tę degradacją. Tym bardziej, że przecież ich studia i nauka przyniosły zdobycie uprawnień i wiedzy na temat profilaktyki i leczenia całej jamy ustnej, a nie tak jak w przypadku dentystów – wyłącznie zębów. Protesty lekarzy na dzień dzisiejszy nie przyniosły spodziewanego efektu, bowiem nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie rozwiązano ten węzeł gordyjski. Obecnie lekarz dentysta to właśnie stomatolog w dawnym rozumieniu. Dlaczego ciągle niektórzy lekarze posługują się tytułem stomatologa? Na niektórych tabliczkach przy gabinetach stomatologicznych możemy zobaczyć napis „lekarz stomatolog” obok innych lekarzy dentystów. Zapewne co poniektórzy będą się zastanawiać, skąd taka terminologia i czy jest ona prawidłowa? Jak najbardziej jest ona prawidłowa, gdyż przed ujednoliceniem, czyli przed 2002 rokiem kończący studia lekarze otrzymywali tytuł „lekarza stomatologa” , zatem jeśli dana osoba uzyskała takie uprawnienia to ma prawo posługiwać się nazwą „lekarz stomatolog”. Dentysta, stomatolog: czy można obie te nazwy stosować zamiennie? Zgodnie z polskim prawem tak. Ale warto uważać, gdy będziemy musieli skorzystać z pomocy dentystycznej np. w Wielkiej Brytanii czy Austrii, gdyż w niektórych krajach powiedzenie o stomatologu „dentysta” może zostać uznane za obraźliwe.  Także w polskich gabinetach stomatologicznych gdy widnieje napis „lekarz stomatolog” to bardziej preferowana będzie właśnie taka tytulatura. Nieważna nazwa, istotne są umiejętności Należy podkreślić niezależnie czy dany specjalista będzie się posługiwał tytułem „lekarza stomatologa” czy „lekarza dentysty” to najważniejsze są jego umiejętności, profesjonalizm i doświadczenie, bowiem one mają bezpośredni wpływ na stan naszych zębów i jamy ustnej.Gdy Studia stomatologiczne i specjalizacja Aby móc posługiwać się tytułem „lekarza dentysty” należy ukończyć 5letnie studia medyczne, w trakcie których studenci poznają nie tylko teorie, ale również mają zajęcia praktyczne z pacjentami. Pełne prawo wykonywania zawodu lekarza dentysty uzyskują absolwenci studiów, którzy oprócz wszystkich egzaminów dyplomowychi oraz LDEK – Lekarsko-Dentystycznego Egzaminu Końcowego (do 2012 nazywany był on Lekarsko-Dentystycznym Egzaminem Państwowym) odbyli jeszcze 12-miesięczny praktyczny staż. Młody lekarz może przyjmować i leczyć pacjentów bez konieczności wyboru specjalizacji (np. protetyka, endodoncja, itp.). Zainteresowani określoną dziedziną lekarze zamiast specjalizacji często wybierają dodatkowe (płatne) kursy i szkolenia, dzięki którym mogą pogłębić swoją wiedzę  na dany temat, by w końcu stać się ekspertem.   # stomatolog # dentysta # dentystyka # studia # specjalizacja # stomatologia

Prywatne Centrum Stomatologiczne

Stomatolog – Dentysta – Gabinet Stomatologiczny – Prywatne Pogotowie Stomatologiczne – Olsztyn – Zawsze blisko swoich pacjentów

ul. Pstrowskiego 14D/1
10-602 Olsztyn
Województwo warmińsko-mazurskie

Copyright © Wszystkie prawa zastrzeżone | Teresa Rokicka-Morabet, Abdellatif Morabet 2016-2025