89 543 60 67

513 100 313

Ogólnie

wakacje
Bez kategorii, Ogólnie, Pogotowie stomatologiczne, Profilaktyka, Usługi stomatologiczne, Zdrowie

Przed wyjazdem na urlop odwiedź dentystę

Na urlop czekamy przez cały rok, dlatego warto wcześniej zadbać o to, aby nic nie popsuło nam wymarzonego odpoczynku. I nieważne, czy wybierasz się za granicę czy też w Polsce spędzasz krótki, kilkudniowy wyjazd to zawczasu umów sobie wizytę kontrolną w swoim gabinecie stomatologicznym, tak aby niespodziewany, przeszywający ból zęba nie zmienił rajskich wakacji w prawdziwy, bardzo bolesny koszmar. Po co później zadręczać się myślami, że przecież wystarczyła wizyta u dentysty i wszystko byłoby w porządku. Zatroszcz się o swoje zęby, aby mieć spokojne wakacje! Tabletki przeciwbólowe jako doraźna pomoc Może nam się wydawać, iż nasze zęby są zdrowe, jednak będą to tylko pozory. Czasem nie odczuwamy bólu, a zęby zostały zaatakowane przez stan zapalny. Pierwszym egzaminem dla naszych zębów będzie lot samolotem, gdyż właśnie wtedy uwalniają się uwięzione w nieprawidłowo wypełnionych kanałach zębów małe pęcherzyki powietrza. Podobne, bolesne odczucia będą miały osoby nurkujące na dużych głębokościach. Ból zębów przy zmianach ciśnienia może być też oznaką stanu zapalnego miazgi oraz ubytków próchnicowych. Zatem, jeśli planujemy podróż samolotem lub chcemy podziwiać z bliska rafę koralową to koniecznie wyleczmy nasze zęby. W awaryjnych sytuacjach ratunek przyniosą nam tabletki przeciwbólowe zawierające kwas acetylosalicylowy lub ibuprofen. Warto zwrócić uwagę na skład tabletek, gdyż właśnie te, w przeciwieństwie do tabletek z paracetamolem, działają również w stanach zapalnych. Od razu ostrzegamy, iż ich stosowanie przez dłuższy czas może spowodować poważne dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, a także uszkodzić nerki i prowadzić do anemii. Gdybyśmy po wylądowaniu ciągle odczuwali ból to koniecznie należy udać się do najbliższego stomatologa. Plomba do samodzielnego założenia W trakcie spożywania pysznych, lokalnych łakoci wypadła wam plomba lub też ukruszył się ząb? Co wtedy zrobić, co gorsza w okolicy bardzo trudno o takiego specjalistę? Pozostaje jedyna możliwość, czyli zakup tymczasowego wypełnienia do samodzielnego założenia. Taki opatrunek szczelnie zamyka ząb do czterech tygodni i jednocześnie chroni go przed nadwrażliwością na zimno, bakteriami i resztkami jedzenia, a także zabezpiecza język i policzki przed ostrymi krawędziami szkliwa. Tymczasowe plomby mogą być stosowane zarówno przez dorosłych, jak i dzieci. Założenie takiej plomby jest niezwykle proste, wystarczy wycisnąć niewielką ilość preparatu i nałożyć szpatułką na zęba. Następnie, tak jak u dentysty, delikatnie zagryzamy zęby, by wypełnienie dopasowało się do zgryzu. Dzięki temu już po kilkunastu minutach można ponownie jeść i pić – nasz urlop został uratowany! Tuż po powrocie z wakacji należy udać się do dentysty, aby ten w miejsce tymczasowej plomby założył właściwe wypełnienie. Złamany lub wybity ząb wymaga natychmiastowej interwencji W trakcie beztroskich zabaw, wygłupów przez przypadek wybiliście sobie zęba lub też jego część się ukruszyła – nie zwlekajcie z wizytą do czasu zakończenia urlopu, bo już po dwóch godzinach od urazu może dojść wysuszenia komórek ozębnej i cementu korzeniowego. Wtedy replantacja zęba jest niemożliwa. Jak zatem należy się zachować? Wybity ząb trzeba przemyć zimną wodą i przechowywać w wilgotnym środowisku – do czasu aż nie usiądziemy na fotelu dentystycznym. Najlepiej, aby włożyć go do soli fizjologicznej, ale podobne właściwości do niej mają mleko i ślina. Warto pamiętać, by nie chwytać go za korzeń, a za koronę. W przeciwnym razie możemy uszkodzić włókna ozębnej, co uniemożliwi replantację. Dokładnie tak samo należy postępować w przypadku złamanego. Często, odłamane fragmenty zęba mogą zostać z powrotem przyklejone. Uwaga na nadwrażliwość zębów! Gdy z nieba leje się żar chętnie sięgamy po lody czy zimne napoje, które mają przynieść nam orzeźwienie, jednakże zamiast tego mogą przyczynić się do osłabienia struktury zęba oraz nadwrażliwości. Drastyczna zmiana temperatury nie jest obojętna dla szkliwa, które może nawet popękać odsłaniając strukturę zęba. Powstające w ten sposób ubytki będą boleśnie odczuwalne. Aby zapobiec takiej sytuacji lekarze zalecają, aby już zawczasu stosować pasty z fluorem, bowiem tworzy ona ochronną warstwę na powierzchni zębów. Możemy także zdecydować się na profesjonalny zabieg lakierowania zębów, dający natychmiastowy efekt i ochronę. Astronomiczne koszty za leczenie dentystyczne za granicą Dodatkowym argumentem przemawiającym za wcześniejszą wizytą u stomatologa są koszty. Za wizytę w gabinecie stomatologicznym za granicą możemy sporo zapłacić. W zachodnich krajach za usługi dentystyczne płaci się krocie. Dla bezpieczeństwa i pewności warto zaopatrzyć się w kartę EKUZ. Karta EKUZ Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnegopozwala w wielu krajach należących do Unii Europejskiej bezpłatnie korzystać z państwowej służby zdrowia lub możemy starać się o częściowy zwrot kosztów. Zaznaczamy, iż wyłącznie w sytuacjach awaryjnych, gdy potrzebna jest natychmiastowa pomoc. Karta EKUZ nie wszędzie jest honorowana, bo np. w takich chętnie odwiedzanych przez Polaków krajach jak Malta, Hiszpania, Bułgaria, czy Włochy za nasze leczenie NFZ nie zwróci nam nic, takich krajów jest aż 13 (na ich terenie znajdują się wyłącznie prywatne gabinety, które nie uznają karty EKUZ). Koszty leczenia dentystycznego rosną wraz z odległością.Najdrożej jest w USA, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Włoszech i Skandynawii. Jak kształtują się ceny usług dentystycznych za granicą? Jeśli przez przypadek stracisz ząb w Wielkiej Brytanii i zaistnieje konieczność wstawienia pojedynczego implantu będziesz musiał zapłacić nawet 15 tysięcy funtów, czyli aż 6 razy więcej niż w Polsce. Gdy poczujemy dziurę w zębie i trzeba będzie usunąć ubytek to za plombę w Hiszpanii zapłacimy 125 euro, we Włoszech nawet 135 euro, w Niemczech ok. 80 euro. Taniej jest nieco we Francji, ukruszony ząb będzie nas tam kosztował tylko 46 euro. Rachunek, jaki otrzymamy obejmuje nie tylko materiał, ale także koszt wizyty, który w Wielkiej Brytanii, Danii, Włoszech czy Hiszpanii sięga nawet 50 – 100 euro. Zatem, aby zbytnio nie obciążyć wakacyjnego portfela chyba lepiej jest udać się do swojego dentysty przed wyjazdem. Co kraj, to obyczaj – czyli różne zasady refundacji kosztów leczenia Rozbolał Cię ząb na urlopie we Francji? Zwrot kosztów leczenia będzie wyłącznie wtedy możliwy, gdy udamy się do dentysty mającego umowę z państwową służbą zdrowia – na podstawie formularza możemy uzyskać zwrot kosztów. Podobnie sytuacja wygląda na Cyprze i w Grecji. Leczenie dentystyczne w ojczyźnie hrabiego Draculi, czyli Rumunii, będzie refundowane tylko w 60 proc., ale za to osoby do 18 roku życia otrzymają darmową pomoc stomatologiczną. 75 proc. kosztów wróci także do naszej kieszeni, jeśli trafimy do dentysty w Belgii, ale już tylko 40 proc. po leczeniu mającym miejsce w Danii. Nie zdziwmy się, jednak iż w każdym z tych krajów

przerwa między zębami
Anatomia, Estetyka uśmiechu, Ogólnie, Usługi stomatologiczne

Kłopotliwa diastema – czyli jak pozbyć się szpary między zębami?

Diastema, czyli przerwa pomiędzy górnymi siekaczami przyśrodkowymi (rzadziej dolnymi) dla niektórych osób jest czymś wyjątkowym, wyróżniającym, innym przyprawia zmartwień i kompleksów. Co warto wiedzieć na jej temat i jakie możliwości daje współczesna stomatologia, aby pozbyć się jej raz na zawsze. O tym możecie przeczytać w naszym artykule, zapraszamy do zapoznania się z nim. Przyczyny powstawania diastemy Zazwyczaj przerwa między zębami powstaje z powodu nieprawidłowego przyczepu wędzidełka wargi górnej lub braku siekaczy bocznych. Niekiedy tworzy się także, gdy siekacze boczne są zbyt małe lub jest efektem niewyrównanego zgryzu (może pojawić się np. przy nagryzie lub przy wystających zębach). Występowanie diastemy może być także uwarunkowane genetycznie. Diastema: hot or not? Powszechnie panuje przekonanie, iż diastema jest bardzo seksowna, potwierdzeniem tej teorii są wielkie gwiazdy uznawane za symbole seksu: Brigitte Bardot, Anna Paquin, Vanessa Paradis, Madonna oraz znani panowie: Mike Tyson, Chris Martin, Eddie Murphy, Elijah Wood, Samuel L. Jackson. Ciekawostką jest fakt, iż diastema we Francji jest nazywana zębami szczęścia (dents du bonheur). Pozwala ona szybciej i w łatwiejszy sposób zapamiętać czyjąś twarz, ponadto przez wielu jest odbierana jako przejaw wewnętrznej ekspresji oraz indywidualizmu, jest takim „pazurem”. Jak twierdzą psychologowie jest ona odpowiedzialna za zwrócenie naszej uwagi na usta, przez co wielu osobom wydaje się seksowna (oczywiście, w takim przypadku szczelina musi być niewielka, a rysy twarzy symetryczne i proporcjonalne). Zdaniem psychologów zbyt idealny, perfekcyjny wygląd twarzy w wielu osobach wzbudza zakłopotanie i onieśmielenie, dlatego diastema, będąca oznaką drobnej niedoskonałości, pozwala na skrócenie dystansu i nieco “ociepla” nasz wizerunek. Szpara między zębami, której szerokość przekracza dwa milimetry staje się nie tylko problemem estetycznym. Ze stomatologicznego punktu widzenia osoby z diastemą często mają kłopoty z poprawną wymową, a także częściej niż inni pacjenci zapadają na choroby przyzębia oraz mają wady zgryzu. Choć podobają nam się takie szpary u innych osób, to jej posiadacze najchętniej pragną się jej pozbyć – takiego zdania jest ponad 89% osób z przerwami między zębami. Dla prawie 90% to główny powód, dla którego ukrywają swój uśmiech. W jaki sposób można usunąć diastemę? Dentysta może nam zaproponować różne możliwości zlikwidowania diastemy. –  Pierwszy z nich to leczenie ortodontyczne, czyli noszenie stałego aparatu na zębach. – Drugi to  licówki – czyli nałożenie na nasze zęby (po oszlifowaniu) cienkich mających ok. 0,5 mm porcelanowych płytek. – Trzecie to zamknięcie diastem przy pomocy kompozytów. Jest to ten sam materiał, jaki wykorzystuje się do usuwania ubytków w plombach. To rozwiązanie jest coraz popularniejsze także w Polsce. Jeśli zależy nam na prostym, małoinwazyjny zabiegu to zamiast aparatu ortodontycznego polecamy kompozyty. Diastema może stać się przeszłością i to już podczas jednej wizyty. Niemożliwe? A jednak! Wszystko dzięki światłoutwardzalnym, dostosowywanym do koloru zębów żywic kompozytowych, które dentysta nakłada na własne szkliwo. Taki zabieg trwała około 30 minut i pozwala osiągnąć bardzo szybki efekt. Zamykanie diastemy kompozytem Zabieg ten przypomina wypełnienie zęba plombą. Dentysta rozprowadza kompozyt na ząb wytrawiony specjalnym kwasem demineralizującym, a następnie delikatnymi papierowymi dyskami nadaje mu pożądany kształt. Jako wypełnienie są stosowane żywice kompozytowe światłoutwardzalne. Należy pamiętać, iż w przypadku dużych przerw zalecane jednak są licówki. Wybór wypełnienia jest dostosowany indywidualnie do potrzeb pacjenta, bierze się pod uwagę styl życia (czy pacjent pali), to, na co jest uczulony oraz w jakim miejscu chcemy pozbyć się diastemy (czy są to przednie czy tylne zęby). Bardzo popularne są ostatnio wypełnienia światłoutwardzalne wykonane z materiału z zastosowaniem nanotechnologii. Pozwalają one dobór koloru wypełnienia do barwy zęba, imitują także naturalny ząb. Istotne jest także to, iż taki materiał nie zmienia barwy przez wiele lat. Higiena i pielęgnacja po zabiegu Nałożenie kompozytu nie powinno zmienić naszych codziennych przyzwyczajeń higienicznych, o takie zęby musimy dbać w taki sam sposób, jak o naturalne, zatem należy je regularnie szczotkować, myć i nitkować. Przed zamknięciem diastemy warto zdecydować się na wybielanie zębów, aby kolor naszych naturalnych zębów współgrał z kolorem nanoszonego materiału. Powrót do diastemy Gdy zatęsknimy za naszą szparą, zawsze możemy cofnąć efekt zabiegu – co w przypadku leczenia ortodontycznego nie jest możliwe. Stomatolog musi jedynie usunąć nałożony wcześniej kompozyt, a wytrawiona przez kwas powierzchnia zęba z czasem odbudowuje się dzięki zwykłej ślinie i specjalnym pastom. Jak widzimy, usunięcie diastemy wbrew pozorom nie jest takie trudne, jak się wydaje, a dzięki temu zabiegowi pacjenci mogą odzyskać radość życia i piękny uśmiech, który z dumą chętnie będą prezentować.   # diastema # szpara między zębami # leczenie ortodontyczne # licówki # kompozyty # dentysta  

nadliczbowość zębów
Anatomia, Chirurgia stomatologiczna, Estetyka uśmiechu, Ogólnie, Wady zgryzu, Zdrowie

Hiperdoncja – czym jest to schorzenie i jakie są jego przyczyny?

W ostatnim artykule wspominaliśmy o hipodoncji, czyli braku zębów, tym razem pragniemy przedstawić inny problem, czyli hiperdoncję, gdy w szczęce występują zęby nadliczbowe. O hiperdoncji mówi się wówczas, gdy liczba zębów w jamie ustnej u dorosłych jest większa niż 32. Nazwa tej wady zgryzu wywodzi się z języka greckiego i pochodzi od dwóch słów – νπερ, co oznacza zbyt dużo i οδοντ, co tłumaczy się jako ząb. Co powoduje hiperdoncję oraz jak przebiega leczenie? Hiperdoncja – na czym polega? Hiperdoncja jest stosunkowo częstym zaburzeniem rozwojowym zębów. W odróżnieniu od hipodoncji, która zazwyczaj dotyczy kobiet, hiperdoncja występuje częściej u mężczyzn (w stosunku 2:1). Jak podają badania, występowanie hiperdoncji w uzębieniu mlecznym podnosi prawdopodobieństwo pojawienia się zębów dodatkowych w uzębieniu stałym. Zęby nadliczbowe w 76–86% przypadków występują pojedynczo, u 12–23% osób jako para, zaś w mniej niż w 1% przypadków pacjenci posiadali ich większą liczbę. Dodatkowe zęby mogą przyczynić się do zaistnienia wielu nieprawidłowości. Zazwyczaj usuwa się je, ponieważ z powodu nieprawidłowej budowy, nie pełnią swojej funkcji, a także stanowią przeszkodę podczas wyrzynania się pozostałych zębów stałych. Ciekawostką jest fakt, iż nadliczebność zębowa występuje znacznie częściej w populacjach azjatyckich. Rodzaje hiperdoncji Wyróżnia się 3 rodzaje hiperdoncji: – prawdziwą lub rzeczywistą, możemy zaobserwować więcej zawiązków zębów dla danego rodzaju uzębienia niż powinno; – rzekomą lub pozorną, zęby lub ząb mleczny pozostał jeszcze w jamie ustnej, a wyrznęły się już zęby stałe – tzw. trzecie ząbkowanie, wyrznięcie się zębów wcześniej zatrzymanych po usunięciu zębów stałych. Gdzie najczęściej znajdują się dodatkowe zęby? Zęby nadliczbowe są częściej umiejscowione w szczęce niż w żuchwie (8–10 razy częściej). Dodatkowe zalążki zębowe powstają zazwyczaj w przednim odcinku szczęki oraz w okolicy zębów siecznych. Mamy wtedy do czynienia z tzw. mesiodens, czyli ząb pośrodkowy. Ząb ten swoim kształtem może przypominać siekacz przyśrodkowy, będzie to budowa eumorficzna, lub też ma postać stożkowatą, guzkowatą i trzonowcowatą – budowa dysmorficzna. Nadliczbowy ząb będzie skutkował występowaniem wielu problemów. Dodatkowy ząb wyrzyna się podniebiennie, powodując stłoczenie zębów, przemieszczenie, opóźnienie lub zatrzymanie wyrzynania zębów siecznych stałych lub diastemę rzekomą (szparę), przerost wędzidełka wargi górnej, resorpcja korzeni zębów, powstawanie torbieli szczęk, zaburzenie kolejności wyrzynania i problemy w trakcie ortodontycznego zamykania szpar. Szacuje się, iż częstość występowania mesiodensa wynosi 0,5–0,7%. W około 1/5 przypadków rozwijają się 2–3 zęby pośrodkowe. Mesiodens stanowi 21,1–67% wszystkich przypadków hiperdoncji. Warto wiedzieć, iż w około 75% przypadków zęby nadliczbowe pozostają zatrzymane (nie przebijają się przez dziąsło). Kolejną, dość częstą lokalizacją zęba dodatkowego jest rejon zębów trzonowych w żuchwie. W tym przypadku mogą się pojawić zęby przytrzonowe, które występują policzkowo lub językowo. Są one umiejscowione pomiędzy pierwszym a drugim lub drugim a trzecim zębem trzonowym. Znane są też przypadki zębów zatrzonowych, które rozwinęły się za trzecim zębem trzonowym lub po jego stronie językowej. Jakie skutki wywołuje hiperdoncja na zęby mleczne i zęby stałe? W przypadku zębów mleczych hiperdoncja nie ma wielkiego znaczenia, bo wcześniej czy później zęby mleczne wypadną, a na ich miejsce pojawią się zęby stałe. To nie zwalania rodziców z konsultacji stomatologicznej, warto aby stomatolog dziecięcy dokładnie obejrzał jamę ustną malucha. Sytuacja komplikuje się, gdy hiperdoncja dotyczy uzębienia stałego, gdyż zęby nadliczbowe powodują zmiany estetyczne oraz funkcjonalne. Ząb pośrodkowy np. może powodować stłoczenie, przemieszczenie, diastemę (przerwę między zębami) albo opóźnione wyrzynanie zębów stałych. U pacjentów z hiperdoncją zaobserwowano także większe ryzyko zapadnięcia na choroby przyzębia. Jakie czynniki sprzyjają hiperdoncji? Hiperdoncja, oprócz przypadków losowych także towarzyszy wielu chorobom uwarunkowanym genetycznie takim jak zespół Downa, rozszczep wargi i podniebienia, zespół Crouzona, Curtiusa i wiele innych. Leczenie hiperdoncji Postępowanie lecznicze w przypadku hiperdoncji jest uzależnione przede wszystkim od tego, czy występują one w uzębieniu mlecznym, czy w stałym. Ostateczna decyzja o ewentualnym usunięciu zęba nadliczbowego zostaje podjęta przez stomatologa na podstawie gruntownej oceny warunków zgryzowych w jamie ustnej oraz stopnia uformowania korzeni sąsiednich zębów, istotnym czynnikiem jest także wiek pacjenta. Niestety, najczęściej zęby nadliczbowe powodują poważne zaburzenia w zgryzie (stłoczenia, przemieszczenia, obroty zębów sąsiednich i diastemę), dlatego usuwa się je chirurgicznie. Wskazaniem do przeprowadzenia zabiegu są także: nasilenie próchnicy i chorób przyzębia, bóle neuralgiczne, powstanie torbieli, opóźnione wyrzynanie sąsiednich zębów lub resorpcja ich korzeni, nawracające stany zapalne połączone z obrzękiem oraz szczękościskiem. Ekstrakcję, w zależności od stopnia skomplikowania, wykonuje lekarz stomatolog lub chirurg. Kolejno można także ewentualnie przeprowadzić leczenie ortodontyczne. Jeżeli w wyniku hiperdoncji pacjent ma problemy z przyzębiem (dziąsła) to oddaje się go pod opiekę specjalisty – periodontologa.   # hiperdoncja # zaburzenia rozwojowe zębów # ząb dodatkowy # zęby nadliczbowe # wady zgryzu

braki zębowe
Anatomia, Chirurgia stomatologiczna, Estetyka uśmiechu, Ogólnie, Wady zgryzu

Hipodoncja – na czym polega ta choroba i jak przebiega leczenie?

Hipodoncja to wrodzony stan nieistnienia części zawiązków zębowych, powodujący braki zębowe w uzębieniu mlecznym oraz stałym. Choroba ta dotyczy około 5,5% populacji ludzkiej. Najczęściej spotyka się brak zębów siecznych bocznych górnych. Na hipodoncję częściej zapadają kobiety niż mężczyźni. Może występować razem z ponad 120 zespołami schorzeń genetycznych, takich jak zespół Downa i dysplazja ektodermalna – największy odsetek hipodoncji ma miejsce w dysplazji ektodermalnej związanej z chromosomem X, ale choroba ta może także istnieć samodzielnie. Braki zębowe mogą dotyczyć zarówno jednego zęba, jak również większej ilości. Za hipodoncję nie uznaje się brak zawiązków lub wyrzniętych zębów trzonowych trzecich. Rodzaje hipodoncji Wyróżnia się następujące rodzaje hipodoncji. Do najczęściej pojawiających się należą: – oligodoncja – brak sześciu lub większej ilości zębów; problem ten dotyczy 0,14% populacji, – mikrodoncja – obecność miniaturowych zębów; mających zachowaną anatomiczną strukturę prawidłowych zębów. – taurodontyzm – pionowe powiększenie komory zęba trzonowego kosztem długości korzenia zęba Przyczyny hipodoncji Zaburzenia rozwojowe zębów są głównie spowodowane zmianami genetycznymi. Hipodoncja może także wynikać ze zmian filogenetycznych w uzębieniu, które są związane z jego czynnościową adaptacją do zmieniającego się sposobu odżywiania. Przyczynami hipodoncji mogą być również przyczyny środowiskowe, do których zalicza się: niewłaściwe odżywianie, choroby somatyczne matki podczas ciąży lub przyjmowanie przez nią niektórych leków (m.in. przeciwpadaczkowych), wszelkiego rodzaju urazy, chemioterapia, a także naświetlanie promieniami X dziecka we wczesnym okresie rozwoju z powodu choroby nowotworowej. Za hipodoncję będą także odpowiedzialne zaburzenia unerwienia podczas ostatniej fazy rozwoju zawiązków zębowych lub przedwczesnym wapnieniem siodła tureckiego (środkowego odcinka górnej powierzchni trzonu kości klinowej). Leczenie hipodoncji Przebieg i metody leczenia hipodoncji są uzależnione od ilości i miejsca brakujących zębów oraz od wieku pacjenta (inaczej leczona jest hipodoncja gdy pacjent posiada wyłącznie zęby mleczne, inaczej w czasie posiadania uzębienia mieszanego oraz stałego). W niektórych przypadkach, gdy ubytki są niewielkie, zęby same przesuną się i zapełnią lukę. Potrzeba uzupełnienia większej ilości braków zębów wynika nie tylko z estetyki, ale także jest warunkiem prawidłowego funkcjonowania narządu żucia. Leczenie protetyczne zazwyczaj odbywa się wraz z leczeniem ortodontycznym. W trakcie leczenia dobry stomatolog zwróci również uwagę na stan pozostałych zębów, zachęci pacjenta do zmiany złych nawyków żywieniowych czy też zaproponuje inne zabiegi wzmacniające zęby, tj.: lakowanie, fluoryzacja, scaling. Leczenie u pacjentów poniżej 6 roku życia Zdiagnozowana hipodoncja u dzieci jest leczona po wyrznięciu się zębów, czyli przed 6. rokiem życia. W tym celu używa się protez ruchomych, które mają poprawić funkcje żucia. Istotne jest, iż w tym wieku kości czaszki ciągle się rozwijają, zatem protezy muszą być regularnie dostosowywane, tak aby nie zostało zaburzone ich prawidłowe funkcjonowanie. Ogromną rolę w leczeniu odgrywają rodzice/ opiekunowie, którzy muszą wspierać malucha i pamiętają o częstych wizytach kontrolnych, w trakcie których stomatolog podściela protezę lub też zleca wymianę jej na nową. Leczenie u pacjentów z uzębieniem mieszanym (7-12 lat) W przypadku pacjentów w wieku 7 do 12 lat stosuje się kompozytowe nadbudowy koron zębów stałych na te dotknięte mikrodoncją, a także na starte korony zębów mlecznych, dzięki czemu zostaje poprawiona  estetyka, a tym samym zostaje polepszone samopoczucie i samoocena chorego. Oprócz tego, tak jak u młodszych dzieci zaleca się noszenie protez ruchomych. Leczenie ortodontyczne zostaje dopiero wtedy zastosowane, gdy pacjent ma wszystkie stałe zęby, ma ono na celu uzyskanie odpowiedniej przestrzeni dla konstrukcji protetycznych. Leczenie pacjentów w wieku 16-20 lat Metodą leczenia hipodoncji u pacjentów z zakończonym rozwojem struktur twarzoczaszki jest  wstawienie pojedynczych implantów zębowych (przy małych brakach) lub też większej ilości implantów przy większych lukach i oparcia na nich konstrukcji protetycznych, głównie mostów. Leczenie dorosłych pacjentów Leczenie dorosłych pacjentów, u których wcześniej nie podejmowano żadnych działań w tym kierunku, może być bardziej skomplikowane. Wynika to z braku wcześniejszego zaplanowania utrzymania przestrzeni dla uzupełnień protetycznych oraz dużych nieprawidłowości w zgryzie. Stomatolog może zaproponować wszczepienie implantów lub mosty adhezyjne – jeśli braki zębów są niewielkie i zachodzą sprzyjające okoliczności. Gdyby okazało się że braki są bardziej rozległe to lekarz zaleci  mosty protetyczne oparte na własnych zębach lub implantach oraz protezy zębowe.   # hipodoncja # zaburzenia rozwojowe zębów # brak zawiązków # brak zębów # braki zębowe # oligodoncja # mikrodoncja # taurodontyzm

plamy na zębach
Estetyka uśmiechu, Ogólnie, Profilaktyka, Usługi stomatologiczne, Zdrowie

Przyczyny przebarwienia zębów

Nie każdy został obdarzony przez naturę pięknym, śnieżnobiałym uśmiechem, dlatego coraz więcej osób odwiedza gabinet stomatologiczny w celu wybielania zębów lub też założenia licówek. Jakie są przyczyny powstawania przebarwień? Na to pytanie odpowiemy w naszym najnowszym artykule. Jedni mają białe ząbki, inni natomiast od urodzenia mają zęby nieco żółtawe. Może się również zdarzyć, iż zęby zżółkły wraz z wiekiem. Przebarwienia zębów mogą dotyczyć zębów mlecznych, stałych, wybranej grupy zębów lub pojedynczego zęba. Istnieje wiele czynników, mających wpływ na zmianę koloru zębów.  Przyczyny, które sprawiają, iż nasze zęby mają inną barwę możemy podzielić na: przebawienia zewnątrzpochodne oraz przebarwienia wewnątrzpochodne. Przebarwienia zewnątrzpochodne są spowodowane przede wszystkim naszymi złymi nawykami, próchnicą lub też niedostateczną higieną jamy ustnej. Jeśli często stosujemy różne używki – pijemy hektolitry kawy czy czarnej herbaty oraz czerwone wino, palimy marihuanę lub tytoń (lub żujemy go), spożywamy duże ilości produktów barwiących, lub też pijemy wywary z niektórych ziółek i mocno barwiące soki (np. czarna porzeczka). Przebarwienia zewnątrzpochodne powstają także w wyniku użycia niektórych materiałów stomatologicznych stosowanych podczas leczenia (azotan srebra, amalgamat srebra). Powodem tych przebarwień będą również środki chemiczne oraz niektóre leki (chlorheksydyna, żelazo). Kolor zębów mlecznych u dzieci także może ulec zmianie w wyniku przyjmowania antybiotyków tetracyklinowych (pod ich wpływem mleczaki zmieniają kolor na żółty, brunatny lub czerwonawy). Drugim typem są przebarwienia wewnątrzpochodne. Ich powstanie może mieć miejsce zarówno przed, jak i po wyrżnięciu się zębów. Przebarwienia wewnątrzpochodne będą konsekwencją np. chorób genetycznych, przedawkowania fluoru oraz przyjmowania różnych leków. Przebarwienia wewnątrzpochodne wynikające z chorób ogólnoustrojowych Osoby cierpiące na porfirię wrodzoną, czyli zaburzenie genetyczne o podłożu genetycznym mogą zauważyć na swoich zębach  przebarwienia w kolorze od różowobrązowego przez czerwonoszary do ciemnobrązowego. Kolejnym schorzeniem genetycznym przebarwiającym zęby na kolor niebieski lub niebiesko-czarny jest alkaptonuria. Zęby zmieniają swój kolor na zielonkawy w przypadku zachorowania na hiperbilirubinemię. Kolor ten jest wynikiem zwiększonej ilością bilirubiny, a występuje np. w przebiegu żółtaczki noworodków. Jednym z objawów torbielowatego zwłóknienia trzustki są przebarwienia na zębach w kolorze brązowoszarym. Zaburzenia hormonalne również możemy poznać po przebarwieniach zębów. Na postawie koloru przebarwień diagnozuje się, jakie hormony doprowadziły do zachwiania równowagi organizmu,  kolor: mlecznobiały – niedoczynność tarczycy, żółto-szary – nadczynność przedniego płata przysadki, niebiesko-biały – nadczynność tarczycy. Przyjmowanie nadmiernej ilości fluoru będzie także skutkować obecnością przebarwień. Fluoroza, czyli choroba powstająca w wyniku przyjęcia nadmiernej dawki fluoru podczas procesu rozwoju szkliwa, w zależności od stadium będzie przejawiała się jako pojedyncze lub zlewające się plamy (początkowo matowe, potem kredowobiałe, a w ostatnim stadium – brunatne). Przebarwienia zębów: inne czynniki Przebarwienia zębów mogą być spowodowane: – zmianami zapalnymi lub urazowymi miazgi, – patologiczną resorpcją wewnętrzną (powoduje zabarwienie zębów na kolor różowy), – użyciem przez stomatologa do ostatecznych wypełnień kanałów korzeniowych past rezorcyno-formalinowych lub jodoformowych, – wiekiem – tak jak wspominaliśmy na początku, zęby wraz z upływem czasu stają się ciemniejsze, co wynika z naturalnych procesów postępującej mineralizacji szkliwa. Profilaktyka i leczenie przebarwień zębów Gdy zaobserwujemy niepokojące zmianę koloru zębów warto udać się do swojego lekarza, który oceni i zaproponuje skuteczne rozwiązanie. Czasem przebarwienia są błahe, np. na skutek nieprawidłowej higieny jamy ustnej i można je bez trudu usunąć (czyszcząc zęby pastą wybielającą lub stosując specjalne paski wybielające). Poważniejsze zmiany wymagają podjęcia poważniejszych kroków. Zęby możemy wybielić np. specjalnym żelem czy naświetlaniem. Gdyby przebarwieniu uległ ząb, który wcześniej był leczony kanałowo, wybielanie szkliwa nie wpłynie na poprawę jego wyglądu. W takim przypadku stomatolog może zaaplikować środek wybielający do wnętrza zęba lub nałożyć na niego koronkę lub licówki. Wybielanie zębów nie będzie także skuteczne gdy przebarwienia są spowodowane leczeniem tetracykliną.   # przebarwienia zębów # przebarwienia zewnątrzpochodne # przebarwienia wewnątrzpochodne # zaburzenia hormonalne # wybielanie zębów # licówki

Anatomia, Ogólnie, Zdrowie

Ślina – najważniejsze informacje na jej temat

Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak istotny wpływ na zdrowie zębów ma ślina. Skład śliny to przede wszystkim woda (w 99%), ale najważniejsze dla ochrony zębów są znajdujące się w niej (w tym 1%) składniki organiczne i nieorganiczne, dzięki którym mamy piękny uśmiech. Dlaczego ślina jest tak ważna i jakie są funkcje śliny – o tym możecie przeczytać w najnowszym wpisie. Zapraszamy do zapoznania się z nim! Wydzielanie śliny Produkcja śliny odbywa się w trzech parach dużych gruczołów ślinowych tzw. śliniankach (ślinianki przyuszne, ślinianki podżuchwowe, ślinianki podjęzykowe) oraz przez szereg drobniejszych gruczołów ulokowanych w błonie śluzowej jamy ustnej. Człowiek wytwarza około 1,5 litra śliny dziennie, choć zmienia się to w zależności od spożywanych pokarmów oraz ich właściwości. Na wydzielanie śliny mają wpływ różne okoliczności, np. standardowe wydzielanie wynosi około 0,33-0,55 mln/min,  podczas snu jest to około 0,05 ml/min, w stanie spoczynku gruczoły produkują około 0,4 ml/min, a po stymulacji układu nerwowego (np. na widok jedzenia lub też w trakcie żucia) ilość produkowanej śliny wzrasta aż do 2,5 ml/min. Skład  śliny Tak jak wspominaliśmy na początku, ślina to w 99% woda, pozostały, 1% to niezbędne dla zdrowia jamy ustnej oraz układu pokarmowego związki organiczne i nieorganiczne: kationy wapnia, sodu, potasu oraz magnezu, a także opiorfina, która ma właściwości przeciwbólowe, defensyna i hiastyna uniemożliwiają rozwój grzybów oraz bakterii, białka enzymatyczne i nieenzymatyczne. Wśród związków nieorganicznych szczególną rolę odgrywają aniony węglanowe i fosforanowe, gdyż mają one właściwości buforujące, utrzymują pH na stałym poziomie, ograniczając proces demineralizacji szkliwa. Funkcje śliny Rola śliny jest nierozerwalnie związana z jamą ustną i procesami w niej zachodzącymi. To właśnie tutaj odbywa się obróbka i wstępne trawienie pokarmów. Ślina nie tylko nawilża pokarm, ale także powoduje jego wstępne trawienie (zapoczątkowuje trawienie węglowodanów i lipidów) oraz zabezpiecza zęby przed szkodliwym działaniem drobnoustrojów, tym samym zapobiega rozwojowi próchnicy. Ponadto, ślina nawilża jamę ustną oraz ułatwia ruchy języka podczas mówienia oraz żucia. Pokarm, który został poddany działaniu śliny jest lepki, miękki, staje się on w łatwą do połknięcia, miękką grudkę, dzięki czemu zmniejsza się prawdopodobieństwo zakrztuszenia się czy uszkodzenia przełyku przez twarde kęsy. Nie zapominajmy również o tym, iż to właśnie dzięki ślinie możemy odczuwać różne smaki. Dopiero po zwilżeniu pokarmu kubki smakowe są w stanie odróżnić smak słony, słodki lub kwaśny. W ten sposób działa zarówno zawarta w ślinie woda, jak i enzymy trawienne, które ułatwiają ponadto dalsze trawienie posiłków w układzie pokarmowym. Ślina bierze także udział we wchłanianiu niektórych leków oraz jest drogą eliminacji szkodliwych substancji z organizmu. Ślina jest również odpowiedzialna za neutralizację kwaśnego odczynu płytki nazębnej, przez co zęby zostają ochronione przed tak groźną chorobą, jaką jest próchnica. Ślina pomaga w oczyszczaniu jamy ustnej – wypłukuje z niej resztki pokarmów, dzięki czemu nie rozwijają się w niej bakterie. Lekarze przypominają i zachęcają, iż jeśli nie mamy możliwości umycia zębów tuż po posiłku, to powinniśmy sięgnąć po bezcukrową gumę do żucia, gdyż żucie przez około 20 minut pobudza ślinianki do zwiększonej produkcji śliny. Ślina może być wykorzystywana jako materiał diagnostyczny do oznaczania stężenia: hormonów steroidowych (kortyzol, progesteron, estriol, estradiol, testosteron) leków (benzodiazepiny, teofiliny, cyklosporyny) oraz w toksykologii do oznaczania stężenia metali: litu, kadmu, galu. Na jej podstawie można stwierdzić lub wykluczyć, czy dana osoba prowadziła pojazd w stanie nietrzeźwym (korelacja między stężeniem alkoholu w ślinie i w surowicy),  pozwala również wykryć obecność narkotyków (kokaina). W niektórych chorobach nowotworowych w ślinie są obecne specyficzne markery komórek nowotworowych jamy ustnej (w raku jajnika marker CA 125 w ślinie wykazuje większą specyficzność niż w surowicy). Brak śliny, czyli niebezpieczna kserostomia Osoby odczuwające długotrwały stan suchości jamy ustnej, spowodowany zmniejszeniem lub całkowitym zaprzestaniem produkcji śliny przez gruczoły, cierpią na chorobę zwaną kserostomią. Jej przyczynami mogą być: przewlekłe przyjmowanie leków zaburzających pracę ślinianek, chemioterapia, choroby naczyń krwionośnych oraz cukrzyca. Kserostomia rozpoznamy po trudnościach z mówieniem i jedzeniem, zaburzeniach w odczuwaniu smaków, pacjenci mogą także krępować się nieprzyjemnym zapachem z ust. Objawem kserostomii są także trudno gojące się owrzodzenia, a także zaawansowana próchnica. Zdiagnozowana kserostomia jest leczona przez przyjmowanie leków stymulujących wydzielanie śliny. Środki te bazują na różnych składnikach i powinny być dostosowane do indywidualnych potrzeb chorego. Bardzo istotne przy wyborze leku jest rozpoznanie przyczyny. W zaawansowanym stadium tej choroby lekarze podają sztuczne zamienniki śliny.   # ślina # funkcje śliny # skład śliny # zdrowie zębów # próchnica

zdrowie jamy ustnej u osób starszych
Bez kategorii, Estetyka uśmiechu, Higiena jamy ustnej, Ogólnie, Profilaktyka, Protezy zębowe, Zdrowie

Kilka mitów na temat pielęgnacji zębów u osób starszych

Wśród wielu osób starszych panuje mylne przekonanie, iż w ich wieku już o zęby nie trzeba dbać, bo same i tak przecież wypadną – podobnie wygląda sytuacja w przypadku niektórych rodziców dzieci z mlecznymi ząbkami. Z jakimi innymi stereotypami mamy do czynienia? Przeczytajcie najczęściej powtarzane mity na temat pielęgnacji jamy ustnej i profilaktyki u osób dojrzałych, a być może ustrzeżecie swoich bliskich: rodziców, dziadków, krewnych przed groźnymi chorobami. Pisarka Magdalena Samozwaniec słusznie zauważyła, iż „Starość ma te same apetyty, co młodość, tylko nie te same zęby”, jednakże gdy o nie odpowiednio zadbamy, będą nam służyły przez całą jesień naszego życia. Mit nr 1. Utrata zębów u osób starszych to norma. Oczywiście, osoby starsze są bardziej narażone na utratę naturalnych zębów niż młodsze. Istotną kwestią są indywidualne predyspozycje, czyli np. uwarunkowania genetyczne. Niektórzy pacjenci mają większą podatność na takie choroby jak paradontoza czy próchnica, gdyż w przeszłości chorowali na nie także ich rodzice czy dziadkowie. Wszystko zależy też, od tego, jak mocne mamy zęby – jedni mają wytrzymałe, inni słabsze. W obu przypadkach bardzo ważną rolę odgrywa pielęgnacja zębów. Należy pamiętać, aby szczotkować zęby przynajmniej 2 razy dziennie, a najlepiej po każdym posiłku oraz nitkować. Nie obędzie się także bez regularnych wizyt kontrolnych w gabinecie stomatologicznym raz na pół roku, dzięki czemu lekarz może sprawdzić, w jakim stanie są tkanki przyzębia. Choroby dziąseł to jeden z najczęstszych powodów utraty zębów u osób starszych. Mit nr 2.  Mniejsze ryzyko rozwoju ubytków u osób starszych. Osoby starsze są w takim samym stopniu narażone na pojawienie się ubytków jak młodsi pacjenci. Co więcej, czasem liczba osób z próchnicą jest nawet wyższa, dotyczy to np. pacjentów przebywających w domach opieki dla seniorów, gdzie pensjonariusze nie zawsze mają dostęp do profesjonalnej opieki stomatologicznej czy też kontrola jamy ustnej jest prowadzona nieregularnie. Problem ubytków i próchnicy dotyczy także osób cierpiących na inne schodzenia i np. przyjmujących określone leki, mających suchość w ustach (ślina chroni przed atakiem bakterii). Ubytki mogą być także wynikiem niedokładnej higieny jamy ustnej i noszenia protezy zębowej. Pamiętajmy, iż starsze osoby borykają się także z cofaniem się dziąseł oraz intensywnym odkładaniem się kamienia nazębnego. Przebieg próchnicy u osób starszych ma także inny charakter niż u młodszych, przeważnie jest to próchnica przewlekła, która wolniej się rozwija się, rzadziej występuje charakterystyczny ból zęba, a zatem później udaje się ona do dentysty. U seniorów możemy także częściej zauważyć kruchość zębów, spowodowaną postępującą demineralizacją. Mit nr 3. Choroby zębów wynikają wyłącznie z problemów z zębami. Czytając takie stwierdzenie, zapewne z powątpiewaniem kiwacie głową, ale faktycznie tak jest. W niektórych sytuacjach na choroby zębów wpływa nie tylko nieprawidłowa higiena jamy ustnej czy też złe nawyki, ale także inne schorzenia. Do takich chorób zalicza się osteoporozę. Osteoporoza dotyka najczęściej osoby po 50 roku życia i charakteryzuje się postępującym ubytkiem masy kostnej i osłabieniem kości, przez co istnieje większe ryzyko złamań, ale także obserwujemy zły stan zębów. Osteoporoza jest odpowiedzialna za patologiczne stany kości, utrzymujących zęby w żuchwie, wskutek czego stopniowo stają się one ruchome i wypadają. Choroba ta dotyczy zwłaszcza kobiet i pojawia się wraz menopauzą, która poprzez zmiany hormonalne (np. braki estrogenu) osłabia gęstość kośćca oraz występuje mniejsza przyswajalność wapnia, co ma również wpływ na gorszy stan zębów. Inne choroby, bezpośrednio oddziałujące na stan zębów to: choroba Alzheimera czy demencja. Chorzy, przez zaburzenia pamięci nie zawsze są w stanie zadbać o swoje zęby. Z drugiej strony zły stan zębów może być przyczyną innych chorób: m.in. cukrzycy, chorób serca lub zapalenia płuc, bowiem stany zapalne w jamie ustnej nie pozostają bez wpływu na nasz organizm. Mit nr 4. Za późno na zmiany. Współczesna stomatologia oferuje wiele możliwości leczenia, także u osób starszych, zatem nigdy nie jest za późno na zmiany! Przebarwienia, wady zgryzu czy też ubytek mogą powodować kompleksy, dlatego nie warto zwlekać. Gdy nasz uśmiech jest niepełny zdecydujmy się na protezy. Już pojedynczy brak zęba może przyczynić się do wystąpienia szeregu problemów – w tym zaniku kości. Jeśli zęby były leczone kanałowo i są osłabione to koniecznie rozważmy założenie korony. Koronka pełni funkcję wzmacniającą i ochronną. Mit nr 5. To „tylko” zęby. Starsze osoby swoje lekceważące podejście do tematu higieny jamy ustnej tłumaczą, iż przecież to są tylko zęby, w najgorszym razie czeka nas proteza. Warto uświadomić sobie, iż  protezy zębowe mają wiele korzyści: poprawiają wygląd – twarz wygląda na dużo młodszą, eliminują ryzyko chorób żołądka i jelit (brak zębów sprawia, iż nie można prawidłowo żuć i gryźć). Pacjenci po zabiegu założenia protezy zaobserwowali znaczną poprawę komfortu życia pacjenta. Tę tezę potwierdzają liczne badania, które wykazały, że protezy stomatologiczne podniosły satysfakcję życia kobiet w starszym wieku w wielu aspektach: społecznym, zawodowym, zdrowotnym, a także seksualnym. Podsumowując, dbałość o higienę jamy ustnej nie zależy od wieku – w takim samym stopniu dotyczy osób starszych, jak i młodszych.   # pielegnacja zebów u osób starszych # próchnica # ubytek # leczenie zębów # utrata zębów # koronka # proteza # osteoporoza  # implanty

kierunek lekarsko-dentystyczny
Bez kategorii, Ogólnie, Zdrowie

Studia stomatologiczne: co czeka na przyszłych studentów tego kierunku?

Wybór kierunku studiów to bardzo poważna decyzja, która ma wpływ na całe dorosłe życie, dlatego powinna być ona bardzo dobrze przemyślana. Rokrocznie ogromną popularnością cieszą się kierunki lekarskie, w tym kierunek lekarsko- dentystyczny. Studia stomatologiczne to przede wszystkim prestiż społeczny, stabilność i pewność zatrudnienia oraz możliwości ciągłego rozwoju zawodowego. Jakie są cienie i blaski nauki na tym kierunku? Kierunek lekarsko-dentystyczny znajduje się na większości uczelni medycznych lub wydziałów medycznych innych uczelni. Studia stomatologiczne mogą być także płatne (niejako zaoczne) – również na uczelniach publicznych. Trzeba jednak zaznaczyć, że decydując się na studiowanie stomatologii w takim trybie musimy być przygotowani na wysokie czesne (ok. 40 tysięcy złotych za rok akademicki). Studia stomatologiczne trwają 5 lat, a po ich ukończeniu uzyskuje się dyplom lekarza-dentysty. Aby myśleć o tym kierunku należy mieć wybitne wyniki na maturze (najczęściej rozszerzonej, gdyż podstawowa jest punktowana niżej) z biologii, chemii i fizyki, gdyż na jedno miejsce (w zależności od uczelni) ubiega się od 20 do 60 osób. Przejście przez gęste sito rekrutacji tak naprawdę jest dopiero początkiem tego, co czeka na studentów tych niełatwych studiów. Kandydaci na studia powinni zdawać sobie sprawę, iż będą musieli zmierzyć się z przyswojenie dużych ilości materiału (czasem nawet z dnia na dzień) w trakcie studiów. Oczywiste jest, iż dobry dentysta musi mieć rozległą wiedzę medyczną, na bieżąco uzupełnianą i aktualizowaną poprzez uczestnictwo w kursach, szkoleniach, seminariach czy sympozjach. Studia stomatologiczne: wiedza teoretyczna to podstawa Studia stomatologiczne kojarzą się przede wszystkim z zarwanymi nocami i tonami opasłych podręczników – obraz ten niewiele różni się od rzeczywistości, gdyż przyszli lekarze muszą zgłębić niezbędną, bardzo szeroką wiedzę podręcznikową. Na wielu forach można przeczytać opinie obecnych studentów stomatologii, którzy ostrzegają, iż te studia wymagają wkucia wielu informacji, jednakże mimo to wielu maturzystów nie zniechęca się, gdyż pragnie zrealizować swoje marzenia o pracy w gabinecie stomatologicznym. Jakie przedmioty poznają przyszli dentyści? Wśród przedmiotów nauczania na kierunku lekarsko- dentystycznym znajdują się: anatomia człowieka, histologia, cytofizjologia i embriologia, biofizyka, biologia, chemia zintegrowana z materiałoznawstwem, biochemia, technologie informacyjne, pierwsza pomoc medyczna, historia stomatologii, stomatologia zachowawcza przedkliniczna, endodoncja przedkliniczna, periodontologia przedkliniczna, ergonomia w stomatologii, stomatologia społeczna, materiałoznawstwo stomatologiczne, fizjologia człowieka, fizjologia narządu żucia, psychologia kliniczna, mikrobiologia i immunologia, protetyka, patofizjologia, radiologia, zdrowie publiczne, patologia jamy ustnej, farmakologia, pediatria, radiologia stomatologiczna, choroby wewnętrzne, chirurgia i onkologia, choroby zakaźne, stomatologia dziecięca i profilaktyka stomatologiczna, mikrobiologia jamy ustnej, statystyka medyczna, neurologia, radiologia stomatologiczna, okulistyka, chirurgia stomatologiczna, farmakologia kliniczna, choroby przyzębia, choroby błony śluzowej, chirurgia szczękowo-twarzowa i onkologia, ortodoncja, otolaryngologia, medycyna sądowa, gerostomatologia. Program studiów, poza przedmiotami ściśle związanymi z profesją stomatologa, obejmuje także przedmioty ogólnomedyczne, w tym niezbędną w pracy lekarza – łacinę.  Studenci stomatologii  odbywają wiele zajęć praktycznych z różnych dziedzin medycyny, przykładowo praktykę pielęgniarską, lekarską na chirurgii ogólnej, internie lub na chirurgii szczękowo – twarzowej, praktykę stomatologiczną, asystentki stomatologicznej czy kliniczną, obejmującą procedury kliniczne. Dzięki czemu poznają pracę stomatologa z różnych perspektyw. Praktyka czyni mistrza Sama wiedza teoretyczna nie wystarczy, aby po 5 latach studiów absolwent był dobrze przygotowanym do wykonywania zawodu, dlatego też większość czasu studenci spędzają realizując zadania o charakterze praktycznym, z roku na rok nabywając nowe, przydatne umiejętności. W trakcie ostatnich lat studiów młodzi przyszli lekarze mają już bezpośredni kontakt z pacjentem oraz są zapoznawani z wykonywaniem wybranych procedur medycznych. Umiejętności po ukończeniu kierunku Osoba, która ukończyła studia stomatologiczne ma wiedzę w zakresie medycyny, nauk przyrodniczych oraz stomatologii, a także edukacji prozdrowotnej, zatem jest przygotowana do prowadzenia praktyki lekarza-dentysty, diagnozowania najczęstszych chorób, zajmowania się profilaktyką, leczeniem i promocją zdrowia oraz zarządzania w ochronie zdrowia. Absolwenci niekoniecznie muszą otwierać własne gabinety stomatologiczne, ale mogą pracować w publicznych i niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej, instytutach naukowo – badawczych i ośrodkach badawczo – rozwojowych czy też zajmować się propagowaniem edukacji prozdrowotnej. Zawód stomatologa to nie tylko wyuczona wiedza i profesjonalizm, ale także empatia, cierpliwość i zrozumienie pacjenta, który przychodzi do gabinetu stomatologicznego, aby otrzymać pomoc. Dobry stomatolog to także osoba, która swoją pracę wykonuję z zamiłowanie, gdyż pasja zawodowa chroni dentystę przed tzw. wypaleniem.   # studia stomatologiczne # kierunek lekarsko-dentystyczny # lekarz stomatolog # dobry dentysta # pasja zawodowa # profesjonalizm # doświadczenie

innowacyjna stomatologia
Choroby przyzębia, Estetyka uśmiechu, Innowacyjna stomatologia, Nowoczesna stomatologia, Ogólnie, Protezy zębowe, Usługi stomatologiczne, Zdrowie

Stomatologia przyszłości – jak będzie wyglądać wizyta u dentysty za 20 lat?

Współczesna stomatologia z każdym rokiem zyskuje nowe możliwości leczenia zębów i poprawy estetyki uśmiechu. Naukowcy cały czas udoskonalają obecne metody oraz pracują nad pionierskimi rozwiązaniami, które zaspokoją wciąż rosnące wymagania pacjentów. Jakie nowości stomatologiczne czekają już wkrótce na pacjentów w każdym gabinecie? Jak będzie wyglądała stomatologia przyszłości? Na te pytania odpowiemy w naszym najnowszym artykule, zachęcamy do zapoznania się z nim! Trzecie zęby – niekoniecznie sztuczne, czyli czym są biozęby. Obecnie o trzecich zębach mówi się w kontekście protezy zębowej, jednakże już wkrótce może się to zmienić, gdyż od kilku lat specjaliści pracują nad innowacyjnym, przełomowym odkryciem, który z powodzeniem będzie mógł zastąpić implanty zębowe oraz protezy zębowe. Mowa o trzecich zębach,  hodowanych z komórek, które mogłyby normalnie urosnąć. Jak to jest możliwe? Naukowcy z Londynu postanowili połączyć namnożoną tkankę dziąsłową pacjentów z mysimi komórkami mezenchymatycznymi, dzięki czemu uzyskano hybrydowe zęby ze szkliwem, zębiną oraz korzeniami. Badacze udowodnili, iż komórki nabłonkowe z dziąseł dorosłego człowieka mogą właściwie wchodzić w interakcję z wywołującym wzrost zęba sygnałami z tkanki mezenchymatycznej (embrionalnej).  Istotne jest, iż w trakcie tej konwersji tworzą się także korzenie oraz korona. Kolejnym celem brytyjskich naukowców jest identyfikacja kultury dojrzałych komórek mezenchymatycznych w ciele człowieka, przez co byłaby możliwa indukcja wytwarzania zębów w laboratoriach. Brytyjczycy podkreślają, że łatwo dostępne u dorosłych ludzi komórki nabłonka są naturalnym źródłem dla produkcji biozębów. Produkcja komórek mezenchymalnych zarodków zębowych to kwestia niedalekiej przyszłości. Stomatologia przyszłości: zęby wyleczą się same, czyli bioaktywne wypełnienia Kolejną nowością jest nowy rodzaj wypełnień, który nie tylko uzupełni ubytek, ale także będzie stymulował własne komórki macierzyste pacjenta do regeneracji miazgi i otaczającej ją zębiny. Nad bioaktywnym wypełnieniem pracował zespół złożony z badaczy University of Nottingham i Harvard University. Opracowany przez nich syntetyczny biomateriał może być używany w taki sam sposób jak tradycyjne wypełnienie stomatologiczne, jednakże nie jest on toksyczny dla komórek. Bioaktywne wypełnienie zębów może na tyle efektywny, iż zostanie wyeliminowane leczenie kanałowe. Warto dodać, iż ten wynalazek naukowców zdobył nagrodę w konkursie Royal Society of Chemistry’s Emerging Technologies. Nagroda jest przepustką dla laureatów, aby ich nowatorskie osiągnięcie znalazło swoje zastosowanie w przemyśle. Wśród materiałów bioaktywnych wymienia się materiały wytworzone w technologii Embrace. Jednym z ich przedstawicieli jest Activa BioActive Restorative. Activa BioActive są pierwszymi żywicami stomatologicznymi, które doskonale imitują właściwości fizyczne i chemiczne zęba. Tworzywo to zawiera w sobie trzy kluczowe komponenty: bioaktywną matrycę żywiczną, absorbujący wstrząs trzon żywiczny wzmocniony kauczukiem oraz reaktywne wypełniacze glasjonomerowe, dzięki czemu ten materiał bioaktywny cechuje się odpornością, estetyką i fizycznymi właściwościami kompozytów, a jednocześnie dostarcza znacznie więcej fluoru niż glasjonomery. Zatem można powiedzieć, że produkty Activa łączą wszystkie zalety kompozytów i glasjonomerów, równocześnie minimalizując wady tych tworzyw. Materiał bioaktywny zabezpiecza także wypełnienia przed mikroprzeciekiem  bakteryjnym, uwalniając jony wapnia, fosforu i fluoru, co zapewnia długoterminowe korzyści dla chorego. Ponadto, swoim wyglądem przypomina on naturalny ząb oraz jest twardy, odporny na nacisk, zużycie, odpryskanie czy ukruszenie. Nowoczesne leczenie kanałowe W kwestii leczenia kanałowego – od dłuższego czasu trwają badania nad innymi metodami, które będą przynosić lepsze efekty niż dotychczasowa endodoncja. Endodoncja regeneracyjna (ang. regenerative endodontics) skupia metody leczenia, polegające na regeneracji urazowo lub zapalnie zmienionej miazgi, gdyby jednak miało miejsce jej rozległe uszkodzenie lub śmierć to należy ją usunąć i zastąpić nowo wytworzonym konstruktem. Dzięki endodoncji regeneracyjnej zostaną zachowane nie tylko funkcje zęba, ale i jego żywotność. Leczeniem laserowe zębów – alternatywa dla tradycyjnych metod Laser ma szerokie zastosowanie w stomatologii. Współcześnie w większości gabinetów stomatologicznych możemy znaleźć takie urządzenie. Za sprawą lasera jest możliwe szybsze wyleczenie stanów zapalnych, rany goją się szybciej oraz występuje mniejszy obrzęk powstały po różnych zabiegach dentystycznych. Laserowe leczenie zębów ma także zastosowanie w wyeliminowaniu objawów szczękościsku, zapobiega stanom zapalnym i jest wykorzystywane w leczeniu nerwobólów. Pozwala zmniejszyć krwawienie i przyspieszyć gojenie po zabiegu. Laser stomatologiczny znacznie przyspiesza gojenie się ran po zabiegach ekstrakcji, przecinania wędzidełka i resekcji, a także jest pomocny w przewlekłych zapaleniach tkanki okołozębowej. Leczenie próchnicy wiązką lasera jest bezbolesne. Można także używać lasera w szeroko pojętej periodontologii. Ciekawostką, jest fakt, iż zabieg wykonany przy pomocy specjalistycznego lasera może także zmniejszyć występowanie nocnych bezdechów, a tym samym amplitudę chrapania. Stomatologia przyszłości, czyli zastosowanie metody CAD/CAM Podstawą stworzenia najwyższej jakości uzupełnień protetycznych, zarówno stałych, jak i ruchomych są nowoczesne technologie komputerowe. Dzięki nim jest możliwe wykonanie prac protetycznych za pomocą nowych metod i z wykorzystaniem innowacyjnych materiałów. Taką technologią komputerową jest metoda CAD/CAM, czyli komputerowe wspomaganie projektowania i frezowania pełnoceramicznych uzupełnień protetycznych. Tradycyjne przygotowanie uzupełnienia zajmuje sporo czasu i wymaga od pacjenta przynajmniej kilku wizyt w gabinecie stomatologicznym, aby pobrać wyciski. CAD/ CAM znacznie usprawnia całą procedurę, a prace protetyczne wyróżniają się kilkukrotnie większą wytrzymałością na naprężenia niż tradycyjne prace protetyczne. Co oznacza CAD/CAM? CAD to skrót od angielskiego terminu Computer Aided Design, co można przetłumaczyć jako komputerowo wspomagane projektowanie. Tradycyjny wycisk zostaje zastąpiony przez skanowanie kamerą 3D opracowanych zębów. Dzięki temu zostaje stworzony wirtualny, trójwymiarowy model, który jest o wiele dokładniejszy i bardziej precyzyjny od zwykłego modelu protetycznego. CAM jest również skrótem od angielskiego słowa Computer Aided Manufacturing, czyli komputerowo wspomagane wykonanie. Tym mianem opisujemy specjalistyczne oprogramowanie, które jest niezbędne, aby precyzyjne wykonać zaprojektowany wirtualnie obiekt. Wirtualny projekt zostaje urzeczywistniony za sprawą frezarki, czyli niezwykle dokładnego urządzenia sterowanego przez procesory, umożliwiającego prowadzenie różnych narzędzi takich jak wiertła, frezy, kamienie, diamenty po obrabianych materiałach. Technologia CAD/CAM wnosi nową jakość, gdyż dzięki niej można wykonywać uzupełnienia protetyczne z najlepszych materiałów i z największą precyzją. Przygotowane uzupełnienia są nieprawdopodobnie dokładnie wykonane (dokładność sięga 0,2 mikrometrów), co nie jest możliwe do uzyskania w tradycyjnej protetyce. Co więcej, uzupełnienia idealnie odwzorowują kształt i kolor naturalnych zębów. Zaletą technologii CAD/ CAM jest także możliwość zobaczenia efektów pracy protetyka wcześniej – pacjent cały czas ma wgląd, może obejrzeć cyfrowy model zębów i dziąseł wraz z uzupełnieniem protetycznym na ekranie komputera, a tym samym ma pewność, iż finalny efekt będzie zgodny z jego oczekiwaniem. Ultracienkie licówki – piękny uśmiech na życzenie Do nowości stomatologicznych zalicza się także ultracienkie licówki (inaczej zwane jako chipsy), które są wykonane z porcelany. W odróżnieniu od tradycyjnych licówek mają one zaledwie 0,2 mm, a ich założenie nie wymaga oszlifowania zęba. Ultracienkie licówki pozwalają nadać zębom pożądany, nowy kształt oraz

ortodoncja
Anatomia, Estetyka uśmiechu, Ogólnie, Wady zgryzu

Rodzaje wad zgryzu

We wcześniejszym materiale zwracaliśmy uwagę na zagrożenia wynikające z nieleczenia wad zgryzu, teraz pragniemy zaprezentować najczęściej występujące rodzaje wad zgryzu. Rodzaje wad zgryzu: przyczyny powstawania Przyczyny powstawania wad zgryzu od lat były dla stomatologów zagadką. Dopiero w XX wieku nastąpił gwałtowny rozwój ortodoncji, dzięki czemu naukowcy znacznie poszerzyli swoją wiedzę na ten temat. Jednakże, udzielenie jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, jakie czynniki determinują rozwój wad zgryzu nadal jest bardzo trudne, gdyż mogą się one nawet wzajemnie na siebie nakładać  i modyfikować swój wpływ. Niektóre wady zgryzu rozwijają się już u nienarodzonego dziecka jako wynik niedoborów żywieniowych, złych nawyków, urazów, chorób przebytych w czasie ciąży czy też przyjmowania leków. Wady zgryzu będą także efektem nieprawidłowego karmienia, nieprawidłowego przełykania, wad postawy, przedwczesnej utraty zębów mlecznych, nieobojętne są także choroby stawu skroniowo-żuchwowego. Warto pamiętać, iż wady zgryzu powodują także parafunkcje, czyli nieprawidłowe, nieświadomie powtarzane nawyki, takie jak: zgrzytanie zębami (bruksizm), obgryzanie paznokci czy też ssanie (smoczka, policzków, warg). Klasyfikacja wad zgryzu Specjaliści wyróżniają kilkanaście rodzajów wad zgryzu, wywołanych przez różne czynniki wrodzone i nabyte. Podstawą klasyfikacji jest ustawienie zębów górnych względem dolnych. Zgryz otwarty Ta wada zgryzu charakteryzuje się tym, iż zęby górne całkowicie lub częściowo nie stykają się z dolnymi. W ten sposób powstaje prześwit, przez dentystów fachowo nazywany szparą niedogryzową, która znacznie utrudnia prawidłowe odgryzanie i żucie, a także wpływa na zaburzenia poprawnej artykulacji głosek, zwłaszcza w zakresie spółgłosek przedniojęzykowozębowych (t, d, s, z, dz, c, n, ł). Zgryz otwarty można poznać po: niedorozwoju szczęki, wydłużeniu dolnego odcinka twarzy, wysokim, gotyckim podniebieniu, powiększonym kącie żuchwy, obniżonym napięciu (hipotonia) mięśni warg, mięśni wyrazowych, mięśni żujących oraz mięśni języka. Zgryz głęboki Z tą wadą zgryzu mamy do czynienia wówczas, gdy zęby górne zakrywają powyżej 2/3 wysokości zębów dolnych. Zbyt głębokie zachodzenie zębów górnych na dolne powoduje zmiany wyglądy twarzy, gdyż jest ona niesymetryczna, a dolny odcinek twarzy jest mocno skrócony (broda zbytnio zbliża się do nosa). Należy pamiętać, iż nieleczony zgryz głęboki jest nie tylko problemem estetycznym, ale także funkcjonalnym. Pacjenci, u których zdiagnozowano ten rodzaj wad zgryzu bardzo często mają nadmiernie starte górne i dolne zęby sieczne, ponadto zgryz głęboki przyczynia się do powstawania chorób dziąseł i przyzębia oraz powoduje problemy ze stawem skroniowo-żuchwowym. Istotne jest także, iż również zniekształca wymowę tzw. głosek dentalizowanych (s, z, c, dz; sz, ż, cz, dż; ś, ż, ć, dź). Tyłozgryz Inna nazwa tej wady zgryzu to zwiększony nagryz poziomy. Tyłozgryz ma miejsce, gdy zęby żuchwy są cofnięte w stosunku do zębów szczęki, w wyniku czego dochodzi do cofnięcia bródki i opadnięcia kącików ust. Nieprawidłowe ułożenia zębów sprawia, iż miejsce artykulacji głosek zostaje przesunięte do tyłu, tym samym spółgłoski s, z, c, dz swoim brzmieniem przypominają głoski ś, ź, ć, dź. Przyczyną tej wady może być niedostateczny rozwój części zębodołowej lub całej żuchwy (tzw. retrogenia) lub też nadmierny wzrost szczęki. Szacuje się, iż tyłozgryz stanowi 70% wszystkich wad zgryzu. Przodozgryz O przodozgryzie mówimy wtedy, gdy przednie zęby dolne znajdują się przed zębami górnymi. Za sprawą przodozgryzu twarz nabiera nieprzyjemnego, agresywnego wyglądu. Przodozgryz może powstać w wyniku przedwczesnej utraty zębów siecznych górnych. Zgryz krzyżowy Kolejnym rodzajem wad zgryzu jest zgryz krzyżowy. Zęby dolne zachodzą na zęby górne na niektórych odcinkach lub w całym łuku zębowym (częściowy i całkowity). Zgryz przewieszony Wyróżnia go dysproporcja między górnym i dolnym łukiem zębowym. Najczęstszym powodem występowania tej wady jest nadmierna rozbudowa łuku górnego względem prawidłowo uformowanego łuku dolnego lub też zwężenie łuku dolnego względem górnego. W rezultacie, przy zwarciu szczęk powierzchnie zgryzowe zębów bocznych górnych i dolnych nie zachodzą na siebie prawidłowo. Można zaobserwować znaczną dysproporcję szerokości górnej i dolnej części twarzy. Zgryz przewieszony może występować z wychyleniem siekaczy lub z ich przechyleniem. Wada ta uniemożliwia prawidłowe żucie, gdyż ruchy boczne żuchwy są bardzo ograniczone. Zaburzenia zgryzu to także: stłoczenia oraz zęby odseparowane Stłoczenia występują gdy, zęby są zbyt duże w stosunku do wyrostków zębodołowych. Ich wielkość, a raczej brak wystarczającego miejsca, przyczynia się do wyrastania zębów w różnych nieprawidłowych pozycjach. Zęby mogą być obrócone pod niewłaściwym kątem czy też wyrzynać się w nieprawidłowym miejscu (np. od strony przedsionka, na podniebieniu). Jak sama nazwa wskazuje, zęby odseparowane to takie, pomiędzy którymi znajdują się widoczne „szpary”, spowodowane zbyt dużą przestrzenią w szczęce. Rodzaje wad zgryzu: leczenie  Skuteczne leczenie wad zgryzu jest uzależnione m.in. od tego, jak bardzo są zaawansowane nieprawidłowości zębowe oraz od wieku chorego. Zatem, im szybciej stomatolog odkryje wadę, tym mniej uciążliwe metody leczenia mogą zostać wykorzystane. Najkrótszy okres terapii przypada na dzieci w wieku gimnazjalnym i wczesnoszkolnym. Osoby dorosłe, które chcą mieć piękny uśmiech muszą zdecydować się na leczenie zespołowe periodontologiczno-chirurgiczne lub leczenie ortodontyczno-chirurgiczne, bądź też wykonuje się kamuflaż ortodontyczny. # rodzaje wad zgryzu # parafunkcje # bruksizm # nieprawidłowości zębowe # tyłozgryz # zgryz głęboki# przodozgryz # zgryz krzyżowy # zgryz otwarty # zaburzenia zgryzu # stłoczenia # zęby odseparowane # choroby stawu skroniowo-żuchwowego # leczenie zespołowe periodontologiczno-chirurgiczne # leczenie ortodontyczno-chirurgiczne

Prywatne Centrum Stomatologiczne

Stomatolog – Dentysta – Gabinet Stomatologiczny – Prywatne Pogotowie Stomatologiczne – Olsztyn – Zawsze blisko swoich pacjentów

ul. Pstrowskiego 14D/1
10-602 Olsztyn
Województwo warmińsko-mazurskie

Copyright © Wszystkie prawa zastrzeżone | Teresa Rokicka-Morabet, Abdellatif Morabet 2016-2025