89 543 60 67

513 100 313

Wady zgryzu

aparat ortodontyczny
Ortodoncja, Wady zgryzu

Leczenie ortodontyczne u dorosłych – trend czy konieczność? A co z mewingiem?

Jeszcze kilkanaście lat temu aparat ortodontyczny kojarzył się głównie z nastolatkami. Dziś nikogo już nie dziwi uśmiech dorosłego z metalowymi zamkami na zębach czy przezroczystą nakładką Invisalign. Co więcej – leczenie ortodontyczne u dorosłych staje się coraz bardziej powszechne. Czy to tylko modny trend napędzany social mediami, czy realna konieczność zdrowotna? A co z popularnym w sieci mewingiem – czy rzeczywiście może zastąpić aparat? Ortodoncja dla dorosłych – nie tylko dla wyglądu Dorośli coraz częściej decydują się na leczenie ortodontyczne z różnych powodów: Czy wiek ma znaczenie? Wbrew mitom – nigdy nie jest za późno na aparat ortodontyczny. Choć leczenie u dorosłych może być bardziej wymagające niż u dzieci (ze względu na zakończony rozwój kości i ewentualne inne schorzenia), postęp w ortodoncji umożliwia skuteczne korekty nawet po 50-tce. Dorośli pacjenci często są bardziej zdyscyplinowani, co sprzyja lepszym rezultatom leczenia. Aparaty a estetyka – czyli jak nie „świecić” zamkami Dla wielu dorosłych istotna jest dyskrecja leczenia. Na rynku dostępne są: Dzięki nim wiele osób może przejść leczenie niemal niezauważenie dla otoczenia. Mewing – naturalna alternatywa czy internetowy mit? Równolegle z rosnącą popularnością leczenia ortodontycznego, w sieci furorę robi tzw. mewing – technika polegająca na odpowiednim ułożeniu języka na podniebieniu, mająca rzekomo poprawiać rysy twarzy, zgryz i nawet prostować zęby. Czym jest mewing? Mewing to koncepcja promowana przez dr. Johna Mew, który uważa, że odpowiednie ułożenie języka, poprawna postawa i oddychanie przez nos mogą prowadzić do naturalnych zmian w strukturze twarzy. Technika ta zyskała ogromną popularność na TikToku i YouTube, szczególnie wśród młodych mężczyzn poszukujących “lepszego profilu”. Czy mewing działa? Choć prawidłowa pozycja języka i oddychanie przez nos są korzystne dla zdrowia ogólnego, mewing nie jest alternatywą dla profesjonalnej ortodoncji. Trend czy konieczność? Leczenie ortodontyczne u dorosłych to dziś więcej niż trend – to często konieczność zdrowotna, która wpływa na jakość życia. Rosnąca świadomość zdrowotna, dostępność nowoczesnych metod leczenia i estetyczne oczekiwania pacjentów sprawiają, że ortodoncja przestała być domeną dzieci i młodzieży. Mewing może być ciekawym dodatkiem do codziennej rutyny i uważności na postawę, ale nie zastąpi ortodonty. Jeśli marzysz o zdrowym, funkcjonalnym uśmiechu – nie szukaj cudownych metod w internecie, tylko umów się na konsultację ortodontyczną. ✅ Leczenie ortodontyczne u dorosłych to nie kaprys – to inwestycja w zdrowie, wygląd i samopoczucie.❌ Mewing nie jest skuteczną alternatywą dla profesjonalnego leczenia.💡 Zaufaj specjalistom, nie trendom – dobry ortodonta zaproponuje plan leczenia dostosowany do Twoich potrzeb i wieku.

wady zgryzu
Estetyka uśmiechu, Ogólnie, Stomatologia dziecięca, Wady zgryzu

Płytka przedsionkowa – czym jest i po co stosować?

Rodzice od samego początku powinni zadbać i zwrócić uwagę na zgryz swojej pociechy, gdyż będzie to miało ogromny wpływ na dorosłe życie dziecka. Niestety, bardzo często dorośli lekceważą ten problem, m.in. pozwalając maluchom na zbyt długie ssanie smoczka, co w przyszłości może spowodować wystąpieniem wad zgryzu, które należy korygować chociażby przy pomocy tradycyjnego aparatu ortodontycznego.  Kiedy i jaki aparat ortodontyczny powinny nosić najmłodsze dzieci i czy faktycznie jest on skuteczny? Na te i inne pytania odpowiemy w naszym materiale. Płytka przedsionkowa – na czym polega jej działanie? Płytka przedsionkowa lub inaczej korektor zgryzu to rodzaj aparatu ortodontycznego, który ma za zadanie pomóc dzieciom zwalczyć szkodliwy nawyk ssania, np. smoczka, kciuka czy warg. Płytka jest plastikowa i ma podłużny kształt, dzięki czemu zapewnia odpowiednie warunki, aby zgryz prawidłowo się rozwijał. Warto dodać, że działanie płytki przedsionkowej oparte jest na wykorzystaniu siły mięśni w celu skorygowania niewielkich wad zgryzu. Jeśli zastanawiacie się, czy zakładanie takiego aparatu jest skomplikowane, to od razu pragniemy wyjaśnić, że plastikową płytkę należy po prostu wsunąć do ust dziecka, a sam aparat odpowiednio dopasuje się do łuku zębowego. Płytka przedsionkowa ma kilka funkcji, gdyż nie tylko dba o prawidłowe ułożenie języka, lecz również koryguje tyłozgryz, pobudza mięśnie ust i twarzy do prawidłowej pracy, przez co dzieci szybciej uczą się mówić oraz dokładniej przeżuwają pokarmy. Ten aparat ortodontyczny uniemożliwia także dziecku oddychanie ustami, jest to o tyle ważne, że  stałe oddychanie w ten sposób może negatywnie wpłynąć na stan górnych dróg oddechowych. Płytka przedsionkowa – rodzaje Płytkę przedsionkową można kupić w większości sklepów dentystycznych. Warto zaznaczyć, że płytka może mieć różne odmiany, które są przeznaczone dla innych użytkowników. Są to: – płytka przedsionkowa wyposażona w kuleczkę podniebną – produkowana przeważnie przez firmę Dr Hinz. Charakterystycznym elementem jej budowy jest kulka umieszczona na drucianym uchwycie, która jest odpowiedzialna za kierowanie języka w stronę podniebienia. Ten rodzaj aparatu jest chętnie stosowany w leczenia wad zgryzu u dzieci z zespołem Downa i porażeniem mózgowym, gdyż doskonale wyrabia nawyk prawidłowego układania języka; – płytka przedsionkowa z zaporą językową – również ten rodzaj płytek jest w asortymencie marki Dr Hinz. Zadaniem tej płytki jest niedopuszczenie języka między zęby, przez co zostaje wyeliminowany problem zgryzu otwartego i nasilonego wychylenia zębów przednich. Płytka przedsionkowa z zaporą językową jest polecana dzieciom, które mają zaburzenia mowy oraz trudności z prawidłowym artykułowaniem słów; – płytka przedsionkowa ze sztywnym profilem nadgryzowym – płytka zapewnia prawidłowe ułożenie szczęk względem siebie oraz uczy dzieci właściwego oddychania przez nos. Ten aparat także gwarantuje znaczną poprawę wymowy, ponieważ zapobiega stępianiu brzmienia głosek. Dzięki niemu zostaje również rozwiązana kwestia większości problemów związanych z tyłozgryzem. Dlaczego warto stosować płytki przedsionkowe? Tak jak wcześniej wspominaliśmy, płytki przedsionkowe są pomocne zwłaszcza w przypadku dzieci, które mają trudności z rozstaniem się z ulubionym smoczkiem, butelką czy kciukiem, są także użyteczne w  odzwyczajaniu dzieci od brania do ust różnego rodzaju przedmiotów. Ponadto u najmłodszych dzieci z powodzeniem realizują zadania aparatu ortodontycznego, a zatem regulują zgryz i ustawiają zęby w prawidłowej pozycji. Płytki przedsionkowe – kto może je nosić? Płytki przedsionkowe są polecane dla najmłodszych pacjentów w wieku od 3 do 8 lat – jest to bardzo istotne, bowiem u starszych dzieci  w przypadku jakichkolwiek nieprawidłowości związanych ze zgryzem sugeruje się założenie tradycyjnego aparatu ortodontycznego. Konsultacja ze stomatologiem Płytki przedsionkowe można nabyć w ogólnej sprzedaży, jednak przed jej zakupem warto skonsultować się ze stomatologiem lub logopedą, którzy określą, czy jej zakup jest faktycznie konieczny, doradzą w kwestii rozmiaru oraz podpowiedzą, jaki rodzaj jest odpowiedni. Przy zakupie danego produktu warto zwrócić uwagę, czy konkretny artykuł jest bezpiecznym, a zatem czy posiada odpowiednie atesty. Jeśli ostatecznie lekarz zdecyduje, że maluch powinien korzystać z płytki przedsionkowej to rola rodziców nie ogranicza się jedynie do pomocy w zakładaniu korektora, lecz również opiekunowie powinni przez cały czas kontrolować, czy dziecko nie wyciąga aparatu z ust i czy właściwie z niego korzysta, gdyż w przeciwnym razie efekty działania płytki mogą być dalekie od zamierzonych.   # płytka przedsionkowa # aparat ortodontyczny # wady zgryzu # korektor zgryzu # nawyk ssania # zaburzenia mowy

wady zgryzu
Anatomia, Ogólnie, Różne, Wady zgryzu

Progenia – na czym polega ta wada zgryzu? Jak można ją leczyć?

Problem wad zgryzu dotyczy sporej grupy pacjentów. Wady zgryzu należy leczyć nie tylko ze względów estetycznych, lecz przede wszystkim dlatego, że mogą one negatywnie wpływać na kondycję całego organizmu. Niektóre wady są tak niewielkie, że nawet nie zwracamy na nie uwagi. Niestety, bardzo często można u pacjentów zdiagnozować takie wady, które kwalifikują się do leczenia i to nie tylko ze względów estetycznych. Taką wadą jest właśnie progenia. Co warto wiedzieć na jej temat i w jaki sposób odbywa się leczenie – na te i inne pytania odpowiemy w tym artykule. Progenia – jak objawia się tak wada zgryzu? Progenia jest uznawana za wrodzoną wadę kostną zgryzu. Pacjenci cierpiący na tę chorobę wyróżniają się charakerystycznym wyglądem, bowiem można zaobserowować nieprawidłowy rozwój żuchwy w stosunku do szczęki, żuchwa jest zbyt mocno wysunięta do przodu, a zatem u osób tych występuje nieproporcjonalne wysunięcie brody i dolnej wargi. Dolna warga znajduje się zazwyczaj przed górną, a w zaawansowanym stadium może być silnie napięta. Zgładzeniu ulega bruzda wargowo – bródkowa. Warto zaznaczyć, że progenia, inaczej nazywana przodozgryzem nie jest zbyt powszechna. Według Małgorzaty Pobol-Aidi jest najrzadszą wadą zgryzu w Polsce, bowiem występuje jedynie u około 10 procent pacjentów z wadami zgryzu. Przyczyny występowania progenii – czy jest ona dziedziczna? Bardzo często pacjenci zastanawiają się, czy progenia jest chorobą dziedziczną. Niestety, trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Naukowcy klasyfikują progenię żuchwy jako wadę wrodzoną, jednakże nie odkryto mutacji w konkretnym genie, która byłaby odpowiedzialna za rozwój przodozgryzu. Warto dodać, iż przyczyną, która bezpośrednio może wpłynąć na pogłębienie przodozgryzu jest zbyt późne wprowadzenie twardych pokarmów do diety dziecka czy też ssanie palca.  Jakie utrudnienia mają pacjenci z progenią? Choć z pozoru przodozgryz jest błahym problemem, to zbagatalizowanie go może spowodować wiele powikłań. Przede wszystkim nieprawidłowe ustawienie szczęki i żuchwy utrudnia odgryzanie kęsów pokarmowych i żucie. Pacjenci mają również problemy z oddychaniem, co jest zwłaszcza odczuwalne w nocy. Ta wada zgryzu powoduje suchość jamy ustnej i gardła, chorzy częściej cierpią na infekcje górnych dróg oddechowych, paradontozę oraz próchnicę. Progenia – jak zatem wygląda i przebiega leczenie tej wady zgryzu? W trakcie leczenia konieczna jest kompleksowa konsultacja ze spacjalistami takimi jak: – ortodonta, – chirurg szczękowo–twarzowy, – protetyk. W przypadku gdy progenia żuchwy została zdiagnozowana na wczesnym etapie, a zmiany nie są zaawansowane, możliwe jest leczenie wyłącznie z pomocą ortodonty. Dzięki aparatom ortodontycznym zostanie przywrócony właściwy stosunek anatomiczny między szczęką a żuchwą. Gdyby takie leczenie nie przyniosło spodziewanych efektów niezbędna będzie operacja progenii. Wtedy opisane wcześniej leczenie ortodontyczne musi poprzedzić taki zabieg. Dobry stomatolog ustali indywidualnie plan leczenia adekwatny do stanu zaawansowania choroby. Na zakończenie pragniemy zaznaczyć, że sama operacja progenii jest refundowana przez NFZ, jednak koszty koniecznego leczenia ortodontycznego poprzedzającego zabieg pacjent musi sam ponieść. # progenia # wady zgryzu # leczenie ortodontyczne # ortodonta  # chirurg szczękowo–twarzowy      

szlifowanie zębów
Estetyka uśmiechu, Nowoczesna stomatologia, Wady zgryzu

Stripping zębów

W niektórych sytuacjach przed założeniem aparatu korekcyjnego konieczne jest zredukowanie szerokości zębów – zeszlifowanie wszystkich lub tylko części. W ten sposób możliwe jest uniknięcie ekstrakcji spowodowanej ich zbytnim stłoczeniem. W jaki sposób wykonuje się stripping zębowy, czy jest to bolesny zabieg oraz inne, niezbędne informacje na ten temat znajdziecie w naszym najnowszym artykule. Zapraszamy do zapoznania się z nim. Dlaczego należy przeprowadzić zabieg strippingu? Najważniejszym zadaniem strippingu jest też poprawienie samego wyglądu zębów, dzięki niemu zostają również usunięte wszelakie dysproporcje oraz koryguje trójkątne zęby przednie. Do strippingu stomatolog wykorzystuje specjalistyczny sprzęt – segmentową lub diamentową tarczę w przypadku większego strippingu lub paski do strippingu mniejszego. Krótki rys historyczny, czyli kiedy narodził się stripping? Metoda ta została opisana w 1994 roku przez Ballarda. Zajmował się on znacznym brakiem stłoczeń w obrębie łuków zębowych ze znacznym starciem powierzchni stycznych w czaszkach ludzi pierwotnych. Od tego czasu opracowana przez niego technika znajduje coraz szersze zastosowanie w leczeniu ortodontycznym, ale też sprawdza się w przypadku konieczności korygowania kształtu zębów w medycynie estetycznej. Czy stripping jest nieprzyjemny dla pacjenta? Tak jak wspominaliśmy wcześniej, zabieg ten wykonuje się na dwa różne sposoby, jeśli lekarz zdecydował się na pierwszą metodę, to obracająca się tarcza i borowanie powodują mechaniczne odgłosy, a z ust pacjenta mogą wydobywać się opary, jednakże nie musicie się obawiać, bo nie ma mowy o jakimś większym bólu. Pacjenci, u których przeprowadzono stripping za pomocą pasków są podzieleni, bowiem jedni twierdzą, że to nic strasznego, inni – że przyczynia się on do wystąpienia krwawienia i jest bardzo nieprzyjemny. Należy zaznaczyć, iż najgorsze są zawsze te pierwsze zabiegi, gdyż wtedy zęby nie są jeszcze obrobione. Tyczy się to zwłaszcza osób, u których zęby są ustawione bardzo ciasno. Najczęściej stripping przeprowadza się bez znieczulenia, gdyż nie wywołuje żadnych dolegliwości bólowych. Jak przebiega stripping paskowy? Po umieszczeniu pasków między zębami, stomatolog wykonuje ruchy w wprzód i w tył, ścierając nadmiar szkliwa. Niestety, taka czynność wywołuje większy dyskomfort niż w przypadku strippingu tarczą, jednakże warto mieć na uwadze, iż w trakcie zabiegu poziom generalnego bólu jest w granicy normy. Stripping a ortodoncja W trakcie zabiegu lekarz używa różnych specjalistycznych narzędzi do piłowania zębów: np. pilniczka (paska z nasypem ściernym), specjalnych piłek do strippingu lub podłużnych i bardzo cienkich wierteł. Wybór narzędzia zależy od ilości szkliwa koniecznego do usunięcia. Lekarz-ortodonta powinien mieć w gabinecie specjalne miarki, które pozwalają określić, czy odpowiednia grubość została usunięta. Czy zabieg ma miejsce w trakcie jednej wizyty? Konturing to zabieg, który wymaga stawienia sią w gabinecie stomatologicznym parokrotnie, bowiem redukcja szkliwa przy ortodoncji zazwyczaj jest stopniowo wykonywana (w razie konieczności), by zminimalizować utratę tkanek twardych. Jedna wizyta wystarczy, jeśli mówimy o korekcie estetycznej, na przykład zmianie kształtu koron lub niwelacji czarnych trójkątów. Jakie są przeciwwskazania do wykonania zabiegu? Zabieg strippingu nie może być wykonany u dzieci, posiadających mieszane uzębienie lub wczesne stałe. Raczej unika się przeprowadzania tego zabiegu u osób o zmniejszonych wymiarach zębów.  Warto mieć na uwadze fakt, iż skutki tego zabiegu są nieodwracalne. Jakie mogą być niepożądane skutki zabiegu? Skutkiem ubocznym strippingu mogą być ewentualne problemy z tkankami przyzębia, wynikające z zbliżenie korzeni zębów sąsiadujących do siebie i zmniejszenie szerokości przegród międzykorzeniowych. Powikłania te występują jednak bardzo rzadko.   # stripping zębów # ortodoncja # borowanie # szlifowanie zębów # szkliwo # aparat ortodontyczny # konturing

wady zgryzu
Ogólnie, Profilaktyka, Różne, Stomatologia dziecięca, Wady zgryzu, Zdrowie

Czy oddychanie przez usta wpływa na stan uzębienia?

Najważniejszym życiowym procesem człowieka jest oddychanie. Bez niego już po 3 minutach bylibyśmy martwi. Oddychanie dostarcza nam niezbędną ilość tlenu do komórek. Choć pozornie tę czynność wykonujemy niejako automatycznie, to tak naprawdę sposób w jaki oddychamy jest kluczowy dla stanu zębów i twarzy, dlatego tak ważne jest, aby rodzice od najmłodszych lat wykształcili u swoich dzieci prawidłowe nawyki. Większość dzieci oddycha przez usta z przyzwyczajenia, co może powodować wiele poważnych dolegliwości. W naszym najnowszym artykule wyjaśnimy, dlaczego powinniście zwracać baczną uwagę, w jaki sposób wasza pociecha oddycha oraz jakie konsekwencje dla całego organizmu niosie ze sobą oddychanie przez usta? Dlaczego oddychanie przez usta jest niebezpieczne? Nawyk oddychania ustami może mieć fatalne skutki dla zgryzu dziecka i nie tylko. Oddychając przez usta zamiast przez nos, zostaje zakłócona równowaga mięśniowa jamy ustnej i język zaczyna pracować w inny sposób, napierając przy tym na zęby. Taki stan ma zasadniczy wpływ na to, jak maluch mówi, połyka jedzenie i w jaki sposób rozwijają się u niego struktury kostne twarzy. Nieprawidłowe oddychanie jest odpowiedzialne za wady zgryzu, np. tyłożuchwia, zgryzu otwartego lub krzyżowego, dysfunkcji stawu skroniowo- -żuchwowego, seplenienia, bezdechu sennego czy nawet zmiany rysów twarzy! Sposób oddychania ma znaczenie dla całego organizmu, nie tylko dla stanu uzębienia i wyglądu zębów. W przypadku dzieci kwestia ta jest o wiele bardziej złożona, bowiem jeśli wasz maluch oddycha przez większość czasu przez usta to może to być zły prognostyk na przyszłość. Gdy podczas wzrostu i rozwoju dziecka usta są często otwarte, to w dorosłym życiu możemy spodziewać się niezbyt proporcjonalnej twarzy z nieprawidłowym zgryzem. Bardzo często dochodzi do zaburzenia proporcji (długa twarz, wąskie łuki zębowe i krzywe zęby), ponadto maluch może mieć problem związany z częściową blokadą dróg oddechowych, co wiąże się z chrapaniem i bezdechami sennymi, a te, jak wiemy, są bardzo niebezpieczne dla zdrowia i życia. Close your mouth and save your life! – czyli zamknij buzię i ocal swoje życie! Przytoczony wcześniej cytat jest tytułem eseju pewnego amerykańskiego prawnika, artysty-malarza i podróżnika, który to na podstawie obserwacji plemion Indian doszedł do wniosku, że są oni w ogólnym pojęciu zdrowsi od białych (nazywał ich „black mouth”), z tego powodu, iż biali bardzo często mieli otwarte usta. Choć współcześnie ten prosty wniosek może śmieszyć, to jednak zwraca on naszą uwagę na zależność między oddychaniem a jakością naszego życia. Jeśli przyjrzycie się znajomym, bliskim czy waszym pociechom to zauważycie, iż być może wykonują oni swoje codzienne czynności z otwartą buzią. Co więcej, niektórzy nawet nie zdają sobie z tego sprawy, ponieważ czynność ta u zdecydowanej większości staje się nawykiem. Co może powodować oddychanie ustami? Takie zachowanie może być spowodowane różnymi czynnikami i nieprawidłowościami budowy anatomicznej. Wśród przyczyn wymienia się: m.in. przerośnięty migdałek gardłowy i/lub podniebienne, alergię, przewlekłe przeziębienia, nieżyt nosa, astmę, skrzywioną przegrodę nosową, deformacje szkieletowe, a także ankyloglosja, wrodzone zaburzenie rozwojowe w jamie ustnej, które polega na tym, że zbyt krótkie wędzidełko języka ogranicza jego ruchomość. Kolejnym powodem może być także dość powszechny u dzieci nawyk z dzieciństwa, a mianowicie ssanie kciuka oraz zbyt długie używanie smoczka. Jakie są skutki oddychania przez usta? Zęby Gdy oddychamy przez usta język pracuje inaczej, nienaturalnie. Jest to silny mięsień, więc gdy dziennie kilkaset razy napieramy nim na zęby podczas połykania, narażamy swój zgryz na konsekwencje m.in. na przemieszczanie się zębów, ich wychylanie, zaburzenia stawu skroniowo-żuchwowego, zgrzytanie zębami. Możemy się liczyć z wystąpieniem tzw. dziąsłowego uśmiechu oraz powstania wad zgryzu, często zaawansowanych takich jak zgryz otwarty, tyłozgryz, zgryz krzyżowy, tyłożuchwie. Osoby oddychające ustami mogą skarżyć się na większą suchość w jamie ustnej. Jeśli przez większość czasu mamy otwarte usta to zostaje zredukowana produkcja śliny, która stanowi barierę dla bakterii, chroni nasze błony śluzowe oraz zęby. Na skutek suchości może wystąpić także tendencja do przerostu i stanów zapalnych dziąseł, próchnicy, a także nieprzyjemny zapach z ust – jego występowanie najczęściej nie jest łączone ze sposobem oddychania. Aparat ortodontyczny Pacjenci, którzy zdecydowali się na leczenie ortodontyczne, a mają nawyk oddychania ustami powinni brać pod uwagę fakt, iż może ono dłużej potrwać i może być bardziej skomplikowane. Przerwy pomiędzy zębami będą trudniejsze do wyrównania, zaś po zdjęciu aparatu zęby mogą utrzymywać się w niestabilnej pozycji. Tym samym istnieje większe prawdopodobieństwo nawrotu wady zgryzu i konieczności wznowienia terapii ortodontycznej. Mowa Dzieci oddychające ustami najczęściej mogą mieć problemy z wadami wymowy, seplenieniem, niezdolnością do wymówienia „s” poprawnie. Ma to na wpływ trudność malucha z odzwyczajeniem się od nieprawidłowego odruchu przełykania, tzw. niemowlęcego, kiedy język oparty jest pomiędzy bezzębnymi wałami zębowymi. Dorosły natomiast to taki, w którym język podczas połykania opiera się o podniebienie, a szczęki są zwarte. Niemowlęcy typ połykania skutkuje przesuwaniem się języka do przodu w trakcie mówienia oraz połykania. Zaburzenia rysów twarzy Tak jak wcześniej wspominaliśmy, oddychanie przez usta wpływa także na wygląd rysów twarzy dziecka, a mianowicie zostają zaburzone proporcje i asymetrię, twarz będzie bardziej płaska, pociągła, kości policzkowe mniej wypukłe, opadające powieki i mniejsze napięcie dolnej części twarzy, opadnięcie dolnej wargi i skrócenie wargi górnej, zwężenie górnego łuku zębowego i podniebienia (np. tzw. podniebienie gotyckie), cofnięta żuchwa. Takie rysy twarzy, z czasem, gdy maluch stanie się dorosłym nie będą uznawane za atrakcyjne, co może stać się źródłem kompleksów i powodem niskiej samooceny. Sen i niedotlenienie Jeśli wasza pociecha oddycha ustami w dzień, to jest duże prawdopodobieństwo, że będzie też tak oddychała w nocy. Otwarte usta w kombinacji z niedrożnością dróg oddechowych mogą spowodować zaburzenia snu, bezdech senny oraz zmianę poziomu tlenu i dwutlenku węgla w krwioobiegu. Niedotlenienie mózgu bezpośrednio wpływa na obniżenie odporności, sprzyja nadwadze, zaburza pracę układu trawienia, a także zdolność uczenia się i koncentracji, co będzie widoczne w postaci kłopotów w szkole – może mieć to również związek z rozwojem ADD i ADHD. U dorosłych, jeśli oddychają ustami, braki tlenu przełożą się na przewlekłe zmęczenie, dekoncentrację, zamglenie umysłowe, problemy z pamięcią, wyższe ciśnienie czy nawet schorzenia kardiologiczne. Ponadto, poszkodowany może być nawet nasz kręgosłup, ponieważ oddychanie przez usta wpływa na nieprawidłową postawę – głowa przechylona jest do przodu, zaś ramiona przygarbione i opadnięte. Jak pomóc dziecku oddychającemu przez usta? Aby wyeliminować problem, przede wszystkim należy zdiagnozować przyczynę, dlaczego wasza

operacja żuchwy
Anatomia, Chirurgia stomatologiczna, Ogólnie, Różne, Usługi stomatologiczne, Wady zgryzu, Zdrowie

Osteotomia szczęki

Dla pacjentów z poważnymi wadami zgryzu i zniekształceniami twarzy operacja szczęki oraz operacja żuchwy są jedynym ratunkiem i nadzieją na normalne życie. Kiedy wykonuje się osteotomię szczęki i jak przebiega leczenie? Najważniejsze informacje na ten temat można znaleźć w naszym najnowszym wpisie. Co to jest osteotomia szczęki? Rodzaje Osteotomia to nazwa procedury chirurgicznej polegająca na przecięciu i dopasowaniu w nowym położeniu kości szczęk: szczęki (górna szczęka) i żuchwy (dolna szczęka), gdy mają one nietypową i nieprawidłową budowę. Rodzaje zabiegu jest uzależniony od tzw. klasy szkieletowej, która świadczy o tym, czy pacjent ma „cofniętą bródkę” czy też jest ona „wysunięta do przodu”. Mówimy wówczas o zaburzeniach w wymiarze przednio-tylnym. W przypadku niektórych wad niezbędne jest przeprowadzenie zabiegu obuszczękowego, obejmującego zarówno szczękę, jak i żuchwę (osteotomia dwuszczękowa). Operację z reguły poprzedza kilkuletnie leczenie ortodontyczne. Należy zaznaczyć, iż zabiegi ortognatyczne przeprowadza się najczęściej u dorosłych pacjentów dorosłych, z zakończonym okresem rozwojowym kośćca. U kogo wykonuje się osteotomię żuchwy? Zabieg ten jest wykonywany u osób z tyłożuchwiem i zgryzem głębokim, progenią i laterogenią. Tyłożuchwie (inaczej retrogenia) charakteryzuje się tym, że szczęka (w której znajdują się górne zęby) jest wysunięta przed żuchwę (dolne zęby). Pacjenci z tą wadą często mają cofnięta brodę i dolną wargę. Retrogenii często towarzyszy zgryz głęboki, co oznacza, iż siekacze górne i dolne zbytnio nachodzą na siebie. Siekacze (zęby od jedynki do dwójki, na górze i na dole) górne w zgryzie głębokim przykrywają większą część wysokości dolnych. Przeciwieństwem retrogenii jest progenia, czyli znaczne wysunięcie żuchwy przed górną szczękę. Trzecią nieprawidłowością szczęki jest laterogenia wtedy też żuchwa jest przesunięta w prawo lub w lewo. Osterotomia może zostać przeprowadzona u osób ze zgryzem otwartym i uśmiechem dziąsłowym. W wielu przypadkach zaburzenia zgryzu mogą być tak nasilone, iż oprócz nieprawidłowego ustawienia i symetrii łuków zębowych, możemy zaobserować znaczne zaburzenie rysów twarzy. Należy zaznaczyć, że nieprawidłowe ułożenie szczęk względem siebie, ich nieprawidłowa wielkość i brak symetrii bezpośrednio wpływają na takie czynności jak: – oddychanie, – sposób przeżuwania pokarmu, – połykanie, – mowę, – funkcjonowanie stawów skroniowo-żuchwowych, – a nawet występowanie choroby próchnicowej i chorób przyzębia. Ponadto przesunięcie szczęki lub żuchwy jest przyczyną złego funkcjonowania stawów skroniowo-żuchwowych, czego konsekwencjami bywają migrenowe bóle głowy. Wady zgryzu sprawiają, również że zęby szybciej się ścierają się i stają się bardziej podatne na próchnicę. Nieleczone progenia i retrogenia mogą ponadto przyspieszyć wystąpienie paradontozy. Przygotowania do osteotomii Tak jak wcześniej wspominaliśmy, zazwyczaj etapem przygotowania do operacji jest leczenie ortodontyczne. Chirurg razem z ortodontą opracowują plan leczenia na podstawie badania klinicznego oraz analizy zdjęć fotograficznych, radiologicznych i modelu szczęk pacjenta. Zadaniem leczenia wstępnego jest wyrównanie kształtu i szerokości łuków zębowych. Aparat ortodontyczny pełni wówczas rolę szyny chirurgicznej, która umożliwia prawidłowe ustawienie względem siebie szczęk oraz jest elementem stabilizującym wyrostek kłykciowy (część żuchwy wchodząca w skład stawu skroniowo-żuchwowego) po przecięciu kości żuchwy. Osteotomia szczęki– przebieg zabiegu Zabieg ten jest wykonywany w znieczuleniu ogólnym. Lekarz nacina lub całkowicie przecina kość szczęki lub żuchwy, zostaje również poszerzony wyrostek zębodołowy, a także zablokowany fragment kości w pewnej, odpowiedniej pozycji. Kość żuchwy zostaje przesunięta do właściwego miejsca i przykręcona płytkami i tytanowymi śrubami. Osteotomia żuchwy umożliwia cofnięcie, wysunięcie, a także wyrównanie symetrii całej żuchwy. Ostetomia szczęki – zalecenia Zabieg ten wiąże się z rehabilitacją pooperacyjną, podczas której dochodzi do ostatecznej poprawy warunków zgryzowych oraz odpowiednio długa retencja (czyli utrzymanie efektów leczenia). Pacjenci muszą pamiętać o systematycznych wizytach i kontynuacji leczenia ortodontycznego. Należy być cierpliwym, bowiem na uzyskanie całkowitych efektów zabiegu należy poczekać od 9 do 12 miesięcy. Jakie korzyści odczuwają pacjenci po zabiegu? Osteotomia szczęki pozwala na przywrócenie prawidłowych funkcji fizjologicznych oraz poprawia estetykę wyglądu zewnętrznego pacjenta, tym samym wzrasta jego samoocena i dobre samopoczucie. U pacjentów z dużymi deformacjami rysów twarzy zabiegi ortognatyczne przywracają również prawidłowe funkcjonowanie społeczne, gdyż chorzy stają się bardziej otwarci, nie boją się kontaktu z drugim człowiekiem i oceny swojego wyglądu.   # osteotomia szczęki # zaburzenia zgryzu # operacja żuchwy # wady zgryzu # progenia # laterogenia # zgryz otwarty # uśmiech dziąsłowy # chirurgia szczękowo-twarzowa  

RTG zębów
Anatomia, Nowoczesna stomatologia, Ogólnie, Usługi stomatologiczne, Wady zgryzu

Rodzaje zdjęć rentgenowskich (RTG) zębów

Jednym z podstawowym badań, jakie zostaje zlecone przez stomatologa, aby ocenić stan jamy ustnej pacjenta, jest zdjęcie rentgenowskie (RTG) zębów i kości. W najnowszym artykule pragniemy omówić rodzaje zdjęć rentgenowskich i wyjaśnimy, kiedy należy je wykonać. Zapraszamy do zapoznania się z naszym wpisem. Zdjęcie rentgenowskie – co to jest? RTG zębów, czyli jak potocznie mówi wiele osób, prześwietlenie zębów, to badanie radiologiczne, które umożliwia w bezbolesny i bezpieczny sposób sprawdzenie uzębienia, kości szczęki i żuchwy. Dzięki RTG można także określić stanu kości całej twarzoczaszki i poszczególnych zębów i tkanek kostnych otaczających ząb. Kiedy najczęściej zachodzi konieczność wykonania zdjęcia RTG? Gdy pacjenci zgłaszają się do swojego gabinetu stomatologicznego z dokuczliwym bólem zęba to oprócz ogólnej oceny stanu jamy ustnej wykonuje się RTG zębowe. Na jego podstawie lekarz może dobrać odpowiednią metodę leczenia, decyduje np. czy dany ząb powinien być leczony kanałowo (endodontycznie), czy jest możliwe ze względu na jego budowę przeprowadzenie takiego leczenia. Wskazaniami do diagnostyki radiologicznej są także: diagnostyka chorób zębów i tkanek, okołowierzchołkowych, ocena stosunków okluzyjnych w leczeniu ortodontycznym, diagnostyka zmian w obrębie kości (np. torbiele, martwica, zwapnienia itp.), diagnostyka zatok przynosowych, diagnostyka stawu skroniowo-żuchwowego oraz diagnostyka onkologiczna. Rentgen zębów – rodzaje We współczesnej stomatologii diagnostyka stomatologiczna jest ogromnym ułatwieniem pracy każdego lekarza dentysty. Wykorzystuje się kilka rodzajów zdjęć z użyciem promieniowania rentgenowskiego. Są to: zdjęcie zębowe, ortopantomograficzne, inaczej OPG (czasami nieprawidłowo nazywane zdjęciem panoramicznym), zgryzowo-skrzydłowe, cefalometryczne oraz tomograficzne. W dalszej części omówimy każdy rodzaj. Podstawową metodą diagnostyki jest zdjęcie zębowe, które jest pomocne w przypadku pojedynczych zębów, np. przed leczeniem kanałowym, w jego trakcie lub po jego zakończeniu. Zdjęcie umożliwia zobaczenie kilku (około 3) sąsiednich zębów jednego łuku, jednocześnie zostaje ukazana korony i korzenie, jak również część otaczającej kości. Równie często wykonuje się zdjęcie ortopantomograficzne lub po prostu OPG. Jest to zdjęcie przeglądowe wszystkich zębów, zatok szczękowych, stawów skroniowych oraz kości szczęki i żuchwy. Znacznie rzadziej w Polsce zleca się wykonanie zdjęcia skrzydłowo-zgryzowego. Takie zdjęcie przedstawia tylko korony zębów zarówno górnych, jak i dolnych, jednak bez ich korzeni i kości wokół korzeni. Obejmuje ono swoim zasięgiem tylko kilka (około 3) sąsiednich zębów jednocześnie łuku górnego i dolnego. Pacjenci, u których zamierza się przeprowadzić leczenie ortodontyczne muszą mieć wykonane zdjęcie cefalometryczne. Rentgen umożliwia zobaczenie nie tylko zębów i otaczających je kości, lecz także całą czaszkę. Na zdjęciu jest zawsze widoczny jeden profil pacjenta. Metoda ta pozwala na wykonanie pomiarów odpowiednich odległości i kątów między różnymi punktami czaszki pacjenta. Niezwykle dokładne są badania tomograficzne – tomografia stożkowa, inaczej CBCT. W przeciwieństwie do innych zdjęć RTG, CBCT pozwala na trójwymiarowe zobrazowanie badanych struktur, co jest zwłaszcza istotne w przypadku planowanego leczenia kanałowego, bowiem kanały w zębach mogą się na siebie nakładać i tylko w ten sposób będzie możliwe ich obejrzenie. Czy należy się specjalnie przygotować do badania? Do żadnego z rodzajów badań rentgenowskich nie jest wymagane jakiekolwiek przygotowanie. Jakie są przeciwwskazania do wykonania zdjęcia RTG? Przed rentegnem panie zostaną zapytane, czy nie są przypadkiem w ciąży, gdyż u kobiet ciężarnych badanie to można wykonywać tylko w przypadku bezwzględnej konieczności, jak również ukobiet w drugiej części cyklu miesięcznego, jeśli istnieje podejrzenie zajścia w ciążę. Dzieciom zostaje podana mniejsza dawka promieniowania. Przed badaniem pacjenci otrzymują specjalny ochronny fartuch, który chroni narządy przed promieniowaniem. Warto pamiętać, iż badań nie należy wykonywać zbyt często, dlatego koniecznie poinformujcie swojego lekarza, kiedy ostatnio mieliście zrobiony taki rentgen. Czy mogą wystąpić jakieś powikłania w trakcie lub po badaniu? Badanie jest nieinwazyjne, a zatem nie ma możliwości wystąpienia żadnych powikłań po nim. Nieprzyjemne może być jedynie włożenie części aparatu i zagryzienie jej, dlatego osoby, które mogą mieć odruch wymiotny nie powinny spożywać obfitego posiłku tuż przed wizytą w gabinecie.   # rentgen # zdjęcia RTG # diagnostyka radiologiczna # zdjęcie zębowe (punktowe) # zdjęcie ortopantomograficzne (OPG) # zdjęcie skrzydłowo-zgryzowe # zdjęcie cefalometryczne # badanie CBTC

wady zgryzu u dzieci
Anatomia, Estetyka uśmiechu, Ogólnie, Różne, Stomatologia dziecięca, Wady zgryzu

Czy smoczek i butelka mogą mieć negatywny wpływ na zgryz dziecka?

Noworodki wraz z przyjściem na świat mają potrzebę, zapewniającą im poczucie bezpieczeństwa, czyli odruchowy nawyk ssania. Bardzo często zdarza się, iż rodzice, aby uspokoić swojego malucha podają smoczek lub butelkę. Czy jednak jest to dobre rozwiązanie i jaki negatywny wpływ na zgryz dziecka ma smoczek? W jakich sytuacjach podanie smoczka jest uzasadnione i jakie konsekwencje może nieść za sobą ssanie smoczka, na te i inne pytania odpowiemy poniżej. Warto być świadomym zagrożeń. Odruch ssania jako naturalna potrzeba noworodka Odruch ssania jest naturalnym odruchem dziecka, a wykształca się już ok. 30 tygodnia życia płodowego. Podstawową funkcją tego odruchu jest oczywiście przygotowanie do możliwości pobierania pokarmu matki. Każde dziecko rodzi się z wrodzonym odruchem ssania, który pozwala nie tylko na zaspokojenie głodu, lecz również gwarantuje bezpieczeństwo i bliskość. I na tej funkcji bazuje smoczek, który z czasem staje się nieodzownym towarzyszem dziecka. Smoczek a wady zgryzu i wady wymowy Należy pamiętać, iż zarówno smoczek, jak i butelki ze smoczkiem oraz ssany kciuk mogą mieć negatywny wpływ na zgryz i zęby dziecka. Nie jest regułą, iż stosowanie smoczka gwarantuje nieprawidłowości, gdyż wszystko zależy od umiejętnego, rozsądnego użytkowania.  Zdaniem wielu dentystów i pediatrów smoczki mogą przyczynić się do powstawania wad zgryzu (najczęściej tyłozgryzu i wysunięcia górnych jedynek i dwójek). Taka sytauacja ma miejsce, gdy smoczek stosowany jest zbyt długo i zbyt często. Podobnie sprawa przedstawia się ze ssaniem kciuka u dzieci. Rodzice, jeśli zauważą, że ich pociechy mają taki nawyk powinni od razu go eliminować.  Gdy tylko wasza pociecha zacznie wkładać palec do buzi należy go od razu wyciągać i zajmować rączki czymś innym np. grzechotkami. Należy dodać, iż nawyk ssania smoczka , jak i kciuka mogą prowadzić do powstania wady wymowy. Dzieci, które zaprzyjaźnione ze smoczkiem lub kciukiem są w pewnym stopniu narażone na wady zgryzu i deformacje podniebienia. Do najczęstszych nieprawidłowości należy tyłozgryz – cofnięcie dolnej szczęki, przy jednoczesnym przesunięciu górnych siekaczy do przodu. W przyszłości utrudni to wymowę głosek syczących s, z, c, dz. Ponadto, ciągłe ssanie smoczka lub kciuka w dużej mierze zmniejsza napięcie mięśni warg, a zatem problemy może sprawić zaciśnięcie ust, a co za tym idzie, będzie utrudniona artykulacja głosek dwuwargowych, takich jak p, b, m, w, f. W tym przypadku należy zgłosić się po profesjonaną pomoc, logopeda pokaże, jakie należy stosować ćwiczenia w celu usprawnienia aparatu artykulacyjnego. Dodatkowo należy wspomnieć, iż negatywnym skutkiem nieunoszenia języka będzie nieprawidłowa  realizacja ś, ź, ć, dź, sz, ż, cz, dż, l oraz r. Maluch może również nie wymawiać głosek syczących, czyli s, z, c, dz. Złe nawyki przyczyniają się do wsuwania języka między zęby, przez co powstaje najczęstsza wada wymowy, czyli seplenienie, zwane również międzyzębowością. Kiedy smoczek przestaje być potrzebny? Zazwyczaj rodzice zadają sobie to pytanie, dlatego warto wiedzieć, iż potrzeba ssania zanika u dziecka ok. 8-12 miesiąca życia, gdy pojawiają się u niego pierwsze zęby i uczy się ono już gryźć i przeżuwać pokarmy. Wtedy też ssanie przestaje być potrzebą, a staje się nawykiem, zatem jest to najlepszy moment, aby ograniczyć, a z czasem całkowicie wyeliminować podawanie smoczka. Jak ochronić zgryz dziecka? – Nie należy przyzwyczajać dziecka, iż na każde zawołanie, płacz dostanie smoczek. Płacz u maluchów jest komunikacją z otoczeniem, dlatego czasem, aby uspokoić niemowlaka nie będzie konieczne podanie smoczka. Smoczek należy traktować jako ostateczne rozwiązanie, kiedy inne sposoby uspokojenia zawiodły. – Rodzice i opiekunowie nie powinni oblizywać smoczka ani smoczka w butelce dziecka, gdyż w ten sposób mogą zarazić dziecko swoimi bakteriami, a próchnica jest zaraźliwa. – Niektórzy rodzice, aby jeszcze szybciej uspokoić malucha smarują smoczek czy butelkę miodem lub zanurzają go w słodkich napojach. W ten spoób bardzo szybko można doprowadzić do próchnicy butelkowej. – Smoczki oraz smoczki do butelek powinny być dopasowane do wieku oraz specjalistycznie wyprofilowane. – Gdy zauważycie pierwsze ząbki u dziecka (ok.6-8 miesiąca życia) to powoli oduczajcie je korzystania ze smoczka. Dziecko w wieku 12-18 miesięcy zdecydowanie nie powinno go już używać. – Dziecko nie powinno ssać jednego smoczka dłużej niż 3 miesiące, zaś kupując go warto zwrócić uwagę, aby wybrany przez was model posiadał wszystkie atest PZH oraz pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka. Na zakończenie pragniemy dodać, iż odstawienie smoczka powinno odbywać powoli, za pomocą metody małych kroczków. Musicie być przekonani o słuszności takiej decyzji i jednomyśni – nie możecie dać się maluchwoi sterrroryzować płaczem! Zachęcamy was do konsekwencji działania.   # zgryz dziecka # smoczek # butelka # kciuk # rozwój mowy dziecka # wady zgryzu # wady wymowy # logopeda # dentysta

aparat ortodontyczny
Estetyka uśmiechu, Higiena jamy ustnej, Pielęgnacja zębów, Wady zgryzu

Leczenie stomatologiczne gdy się nosi aparat na zęby

Osoby, które decydują się na założenie aparatu mają wiele wątpliwości dotyczących nie tylko higieny jamy ustnej i dbania o zęby, lecz również chcą wiedzieć, jaki powinien być stan zębów przed rozpoczęciem leczenia ortodontycznego oraz czy już posiadając aparat, można w razie potrzeby je leczyć. W naszym wpisie pragniemy wyjaśnić kwestię leczenia stomatologicznego, gdy już jest założony aparat na zęby. Jakie zabiegi mogą zostać wykonane w trakcie noszenia aparatu ortodontycznego. Przygotowanie zębów do założenia aparatu Zanim zostanie zamontowany aparat na zęby na stałe stomatolog musi dokładnie skontrolować jamę ustną i w razie potrzeby muszą zostać wyleczone ogniska próchnicy w zębach, oprócz tego zalecane jest również usunięcie kamienia nazębnego, osadów oraz zakończenie leczenia ubytków. Wszystkie te czynności są konieczne, bowiem dzięki nim zminimalizowane zostaje prawdopodobieństwo wystąpienia jakichkolwiek problemów już w trakcie noszenia aparatu. Najlepiej, aby leczenie stomatologiczne i późniejsze ortodontyczne odbywało się w ramach porozumienia obu specjalistów, gdyż to pozwoli na uzyskanie doskonałych efektów oraz zaoszczędzi nam sporo dodatkowych kosztów. Jakich? W trakcie leczenia ortodontycznego czasem, aby uzyskać prawidłowe ustawienie zębów niezbędne jest usuwanie zębów (pojedynczych). W sytuacji, gdy ząb zaatakowała np. próchnica i tak miałby podlegać resekcji jeszcze przed założeniem aparatu ortodontycznego to jego leczenie raczej mijałoby się z celem (a nawet byłoby niepotrzebnym wydatkiem, na który byłby narażony pacjent). Czy leczenie stomatologiczne w trakcie noszenia aparatu ortodontycznego jest możliwe? Odpowiedź jest jedna – jak najbardziej. Należy zaznaczy, iż zęby w trakcie noszenia aparatu ortodontycznego, gdy nie przestrzegamy zaleceń lekarza dotyczących właściwej higieny jamy ustnej, są bardziej podatne na występowanie rozmaitych schorzeń. W razie konieczności uzyskania dostępu do części zębów, znajdujących się za umocowaną na zębach strukturą, niezbędne będzie tymczasowe ściągnięcie zamków czy innych elementów aparatu. Jeżeli stomatolog ma odpowiednie przeszkolenie i umiejętności to może dokonać tej czynności samodzielnie, w przeciwnym razie nie obejdzie się bez pomocy ortodonty, który na czas konieczny do przeprowadzenia leczenia stomatologicznego zdejmie wymagane elementy aparatu, a później zamocuje je ponownie na wcześniejszym miejscu. Jeśli niestety nasz stomatolog i ortodonta pracują w dwóch różnych miejscach to warto mieć na uwadze fakt, iż zdjęcie zamka na 1-2 dni i więcej, może mieć już negatywny wpływ na wynik Waszego leczenia ortodontycznego. Bywa, iż w trakcie noszenia aparatu mogą zostać odkryte, niezauważone wcześniej, bardzo małe ubytki na powierzchniach stycznych, wcześniej stłoczonych lub obróconych zębów. Poprzez działania ortodontyczne następuje poszerzenie łuku zębowego i mogą powstawać szpary między zębami lub ząb może się odkręcić do tego stopnia, że dochodzi do zmiany jego położenia. W ten sposób może okazać, że wcześniej niezdiagnozowany, niewielki ubytek nagle staje się widoczny. Pamiętajcie, iż jeśli macie jakiekolwiek podejrzenia występowania nieprawidłowości w zakresie zdrowia zębów to koniecznie powinniście odwiedzić swojego stomatologa. Dotyczy to np. wystąpienia ewentualnych ognisk próchnicy, które wykryte odpowiednio wcześnie nie będą wymagały zdejmowania poszczególnych elementów aparatu. Aparat na zęby a usuwanie zębów Gdyby zaistniała konieczność ekstrakcji zęba to nie ma żadnych przeciwwskazań do jego usunięcia. W razie potrzeby ortodonta będzie również musiał zdjąć dany łuk aparatu, dolny lub górny, kolejno usuwa się ząb i zakłada ponownie aparat. Aparat ortodontyczny a leczenie ósemek Niektórzy twierdza, iż aby aparat ortodontyczny został zamocowany niezbędne jest usunięcie zębów mądrości jeszcze przed rozpoczęciem leczenia. Ta opinia jest nie do końca prawdziwa, bowiem zdarza się, iż u wybranych pacjentów znacznie lepszy rezultat będzie miało usunięcie ósemek już w trakcie leczenia ortodontycznego. U jeszcze innych – usunięcie zębów mądrości w ogóle nie będzie miało znaczenia. Higiena jamy ustnej a aparat na zęby Na zakończenie pragniemy przypomnieć, iż pacjenci, noszący aparat ortodontyczny, powinni przestrzegać szeregu zaleceń. Obejmują one zwłaszcza częste czyszczenie zębów – jest to szczególnie istotne, gdyż pomiędzy zębami a elementami aparatu stosunkowo łatwo gromadzą się resztki jedzenia. Osoby noszące aparat na zęby powinny myć je w zasadzie po każdym posiłku, dodatkowo zaleca się im korzystanie z nici dentystycznej oraz specjalnych szczoteczek dla użytkowników aparatów. # aparat na zęby # aparat ortodontyczny # ortodonta # dentysta # próchnica # usuwanie zębów # higiena jamy ustnej

prosty zgryz
Anatomia, Estetyka uśmiechu, Innowacyjna stomatologia, Wady zgryzu

Dekortykacja przyzębia – innowacyjna metoda prostowania zębów

Marzysz o pięknym, prostym uśmiechu, jednak zniechęca Cię fakt, iż przez rok lub nawet dwa będziesz skazany na noszenie aparatu ortodontycznego? Mamy dla Ciebie bardzo dobre wiadomości, od niedawna w gabinetach stomatologicznych stosuje się nowatorską metodę, która przyspiesza prostowanie zębów. Zabieg ten nazywa się dekortykacja przyzębia. Jak podają specjaliści dekortykacja przyzębia może nawet czterokrotnie przyśpieszyć leczenie wad zgryzu w porównaniu ze standardowym leczeniem ortodontycznym. Tym samym czas leczenia ortodontycznego zostaje zmniejszony do minimum i trwa zazwyczaj od czterech do sześciu miesięcy. Nieprawdopodobne, prawda? Z naszego artykuły dowiesz się więcej na czym polega ta metoda, przy jakich wadach zgryzu znalazła ona zastosowanie oraz jak prostuje zęby i w czym jest lepsza od aparatów ortodontycznych? Krzywe zęby to problem nie tylko estetyczny Krzywe, nieprawidłowo położone zęby stanowią nie tylko dyskomfort psychiczny dla chorego, lecz również przyczyniają się do powstawania wielu bardzo groźnych chorób, począwszy na próchnicy, przez choroby przyzębia, na uszkodzenia mechanicznych czy zaburzeniach funkcji żucia i mowy skończywszy. Do tej pory za najlepszy sposób korygowania krzywych zębów i zaburzeń zgryzu uznawano leczenie aparatem ortodontycznym. Niestety, zazwyczaj leczenie zębów tę metodą wynosiło od 2 do 3 lat. Wiele osób rezygnowało z tak długiej terapii, pozbawiając się szansy na nowy, piękny i prawidłowy zgryz. Na czym polega dekortykacja przyzębia? Współczesna stomatologia wychodzi naprzeciw potrzebom pacjenta, bowiem teraz dzięki wykorzystaniu metody dekortykacji przyzębia możemy się cieszyć wymarzonym wyglądem nawet w pół roku od momentu rozpoczęcia leczenia ortodontycznego. Dekortykacja przyzębia jest wykonywana już po założeniu stałego aparatu na zęby, za pomocą specjalnego urządzenia. Stomatolog nacina kości korowe wyrostków zębodołowych, co powoduje, że kość gąbczasta wyrostka ulega szybszej przemianie, gdyż organizm stara się leczyć powierzchnię kości. Tym samym zęby znacznie szybciej się przesuwają, a czas leczenia ortodontycznego zostaje znacznie skrócony, na czym najbardziej nam zależy. Czy dekortykacja przyzębia jest bolesna? Czytając ten opis zapewne pomyśleliście, iż z pewnością musi to bardzo boleć, ale zaskoczymy was, zabieg ten jest całkowicie bezbolesny i nie pozostawia żadnej opuchlizny, dzięki czemu po wyjściu z gabinetu stomatologicznego, możemy normalnie uczestniczyć w codziennych obowiązkach. Jak przebiega leczenie? Dekortykacja przyzębia może być zastosowana zarówno w przypadku aparatu stałego, jak i aparatu lingwalnego, czyli zupełnie niewidocznego dla innych osób, bo założonego od strony języka. Jedyną uciążliwością dla pacjentów mogą stanowić częste wizyty w gabinecie stomatologicznym, bowiem należy odwiedza lekarza średnio co dwa tygodnie, jednak całe leczenie ortodontyczne trwa 4-6 miesięcy (w bardziej złożonych przypadkach 12 miesięcy), zatem znacznie krócej w porównaniu do tradycyjnego leczenia ortodontycznego. Kto może zdecydować się na taki zabieg? Leczenie zębów z zastosowaniem dekortykacji jest skutecznym rozwiązaniem problemów zarówno dla osób z niewielkimi wadami zgryzu, jak i dla tych z dużo poważniejszymi dolegliwościami, także tych mających szkieletowy zgryz otwarty (szpara widoczna między dolnymi a górnymi zębami), ciężkimi zwężeniami szczęki czy dużymi dysproporcjami pomiędzy szczęką i żuchwą. Badania kliniczne potwierdziły, iż dekortykacja zwiększa stabilność efektów leczenia ortodontycznego. Zaletą tej metody jest również brak konieczności przeprowadzenia ekstrakcji zębów, jak to często ma miejsce gdy zakładamy aparat na zęby. Przypominamy, iż pacjenci, którzy zdecydują się na leczenie ortodontyczne muszą przestrzegać zasady higieny, pamiętać o regularnym wykonywaniu profesjonalnej higienizacji jamy ustnej oraz wymagane jest wyleczenie wszystkich ubytków. # dekortykacja przyzębia # piezocision # leczenie zębów # zgryz # aparat na zęby # aparat ortodontyczny # krzywe zęby

Prywatne Centrum Stomatologiczne

Stomatolog – Dentysta – Gabinet Stomatologiczny – Prywatne Pogotowie Stomatologiczne – Olsztyn – Zawsze blisko swoich pacjentów

ul. Pstrowskiego 14D/1
10-602 Olsztyn
Województwo warmińsko-mazurskie

Copyright © Wszystkie prawa zastrzeżone | Teresa Rokicka-Morabet, Abdellatif Morabet 2016-2025