89 543 60 67

513 100 313

Zdrowie

zdrowe odżywianie
Różne, Zdrowie

Cukier czai się w pozornie zdrowej żywności – nie daj się oszukać!

O tym, iż nadmierne spożywanie pokarmów zawierających duże ilości cukru (np. słodyczy, gazowanych napojów) ma negatywny wpływ na wygląd naszej sylwetki oraz stan naszych zębów (próchnica i inne choroby) niejednokrotnie słyszy się w środkach masowego przekazu. W trosce o swoje zdrowie wiele osób sięga po różne dietetyczne przekąski, jednakże pozornie zdrowe produkty także mogą być dla nas bardzo niebezpieczne. Dlaczego powinniśmy zwrócić uwagę na skład „fit” batonów zbożowych, płatków śniadaniowych czy innych pozornie przyjaznych artykułów? Czym możemy je zastąpić i jak wypracować u siebie zdrowe nawyki? Jaką ilość cukru możemy bez obaw konsumować? Każdy zdaje sobie sprawę, że w składzie rozmaitych produktów, zwłaszcza słodyczy, deserów czy kolorowych napojach znajdują się ogromne ilości cukru. Według Światowej Organizacji Zdrowia cukier dodany do żywności powinien dostarczać nie więcej niż 10% energii całodziennego jadłospisu, czyli przeciętnie 50 g (10-12 łyżeczek). Zapewne uznacie, iż jest to dość duża ilość, a teraz zaskoczymy was jeszcze bardziej, bowiem jak podają badania wiele osób zjada aż 2-3-krotnie więcej niż zaleca dawka! Analizując opakowania produktów spożywczych sprzedawanych w supermarketach zauważymy, iż aż 74% pakowanej żywności zawiera dodany cukier. Dlatego tak istotne jest ograniczenie ilości zjadanego cukru oraz racjonalna dieta. Jakie negatywne skutki ma nadmierne spożywanie cukru? – Przyczynia się do szybkiego wzrostu masy ciała oraz otyłości, – Zwiększa ryzyko insulinooporności i cukrzycy, – Potęguje wystąpienie zachorowań na choroby układu krążenia i nadciśnienie. – Cukier jest powiązany z zaburzeniami poznawczymi jak demencja i choroba Alzheimera. – Negatywnie wpływa na pracę jelit, co wiąże się z obniżoną odpornością. – Może uzależniać i sprzyja objadaniu się. Jak widzimy, chwila przyjemności, jaką odczuwamy po spożyciu słodkiego batonika czy cukierka może nas kosztować naprawdę wiele, gdyż w przyszłości może dla nas oznaczać poważne problemy zdrowotne. Jeden cukier- różne nazwy, czyli jak go rozpoznać w składzie produktów? Producenci smakołyków, aby odwrócić naszą uwagę i nieco nas zmylić stosują różne nazwy na cukier. Co więcej, może się on pojawić kilkakrotnie, np. osobno jako składnik nadzienia, polewy i wafelka. Przez co mamy mylne wrażenie, że przecież dany produkt nie zawiera aż tak dużo cukru. Warto również znać inne nazwy cukru, oczywiście zapamiętanie ich wszystkich może być niemożliwe, bowiem cukier w produktach spożywczych pojawia się pod 61 różnymi nazwami! Jakie nazwy cukru najczęściej występują? – Brązowy cukier, cukier trzcinowy, syrop z agawy, syrop kukurydziany, słodzik kukurydziany, melasa, syrop ryżowy – Krystaliczna fruktoza, dekstroza, organiczny odparowany sok z trzciny cukrowej, koncentrat soków owocowych – Fruktoza, glukoza, syrop glukozowo-fruktozowy, cukier inwertowany, sacharoza. Choć niektóre z nich mogą kojarzyć się ze zdrową dietą to niestety nadal są tylko zwykłymi słodzikami. Pozornie zdrowe produkty zawierające spore ilości cukru Zazwyczaj gdy widzimy na etykiecie oznaczenie  „fit” to nawet nie zaglądamy do składu produktu, od razu zakładając, iż jest on zdrowy i przyjazny dla nas. I to jest nasz błąd, bowiem taki sprytny zabieg marketingowy usypia naszą czujność. Wiele produktów powszechnie uznawanych za zdrowe jest bogata w cukier. Płatki śniadaniowe Zarówno starsi, jak i młodsi często zaczynają swój dzień od zjedzenia miski pysznych płatków śniadaniowych. Nieświadomi, iż to właśnie płatki są uznawane za jeden z najbardziej dosładzanych produktów spożywczych. Także w przypadku wersji light lub fit mamy do czynienia z podobną ilością cukru, jak w kolorowych czy czekoladowych płatkach dla dzieci. W fit płatkach znajdują się m.in.: ziarna zbóż, cukier, syrop cukru inwertowanego, ekstrakt słodowy jęczmienny, sól, syrop glukozowy, melasa cukru trzcinowego, itd. I niestety z pierwszych 7 składników aż 5 stanowi cukier pod różnymi nazwami. Gotowe owsianki Z pozoru zdrowe, bo przecież po otwarciu kubka zauważymy jedynie płatki, suszone owoce i orzechy. Jednak po gruntownym zapoznaniu się ze składem, uświadomimy sobie, że owsianka nie jest aż taka naturalna, jak nam się na pierwszy rzut oka wydawało. W owsiance mamy bowiem cukier pod różnymi postaciami, utwardzone oleje roślinne, mleko w proszku, emulgatory, aromaty i regulatory kwasowości. Nie twierdzimy, iż wszystkie owsianki instant są niezdrowe, bowiem na sklepowych półkach możemy znaleźć także owsianki bez cukru i z dobrym składem, wystarczy tylko uważnie czytać etykiety! Inną opcją jest przygotowanie zdrowej alternatywy, wystarczy kilka łyżek płatków owsianych, żytnich lub innych pełnoziarnistych oraz garstka suszonych lub świeżych owoców, łyżka orzechów i wiórków kokosowych lub sezamu. To wszystko zalewamy mlekiem, mlekiem roślinnym, wodą lub naturalnym jogurtem. Jogurty owocowe Gdy zdecydujemy się na wybór jogurtu naturalnego to spożyjemy ok. 4 g laktozy (naturalnie występującej w nabiale cukru) w 100g. W przypadku jogurtu owocowego dostarczymy naszemu organizmowi aż ok. 14 g cukrów w 100 g, co oznacza, że aż 10 g (2-3 łyżeczki) zostały do niego dosypane. Skład jogurtów owocowych zawiera nie tylko mleko, owoce, lecz również cukier – i to pod kilkoma postaciami. Zatem nie oszukujmy się, że nasz owocowy jogurt jest doskonały uzupełnieniem zdrowej diety. Nie chcecie rezygnować ze smacznych owocowych jogurtów – nie musicie tego robić, wystarczy, że samodzielnie dodacie do jogurtu naturalnego pokrojone, świeże owoce (możecie je zmiksować). Odtłuszczone masło orzechowe Kromka z masłem orzechowym na śniadanie będzie przepysznym początkiem dnia, ale zwróćcie uwagę na to, iż masło choć ma wiele wartości odżywczych to jest dość kaloryczne. Jeśli nie wyobrażacie sobie poranka bez niego to zamiast szukać odtłuszczonej wersji, raczej ograniczcie ilość pełnowartościowego masła. Odtłuszczony wariant zawiera dodatkowy cukier lub tłuszcze gorszej jakości. Batoniki zbożowe Kolejny fit smakołyk, który niekoniecznie może być uznawany za zdrową alternatywę dla czekoladowych batonów i wafelków. W zależności od producenta możemy znaleźć zarówno batoniki o zdrowym składzie, jak i takie, będące tablicą Mendelejewa. W czasie zakupów warto spojrzeć na skład batonika i jeśli zauważycie, że cukier w jakiejkolwiek postaci jest na jednym z pierwszych pięciu miejsc w składzie – nie należy go wkładać do wózka. Bądźcie czujni, gdyż aż 1/3 sprzedawanych batonów zbożowych składa się z cukru w minimum 30%. Najlepszym rozwiązaniem jest przygotowanie takich batonów w domu – z pewnością w internecie znajdziecie różne przepisy na prawdziwie fit batony czy „kulki mocy”. Batony białkowe Podobnie przedstawia się sytuacja w przypadku batonów białkowych, które z założenia powinny być dietetyczną przekąską, a często nie są. Większość batonów białkowych nie ma nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem, gdyż w składzie tych łakoci pojawia się mieszanka cukru, tłuszczu i chemicznych dodatków. Rekordzista zawiera aż 69 składników! Najgorsze mają w składzie blisko 30 g cukru, najlepsze – 0-5 g z dodatkiem ksylitolu bądź erytrytolu, zatem koniecznie musicie czytać

plomba światłoutwardzalna
Estetyka uśmiechu, Usługi stomatologiczne, Zdrowie

Wypełnienie światłoutwardzalne – najważniejsze informacje

Wypełnienie zębów jest konieczne, gdy wystąpiło uszkodzenie mechaniczne zęba lub też gdy ząb jest zaatakowany przez próchnicę. Wtedy też stomatolog musi odpowiednio przygotować ząb, oczyścić go z resztek biologicznych, aby założyć plombę. Współczesna stomatologia umożliwia przeprowadzenie leczenia przy użyciu różnych rodzajów wypełnień, może to być: porcelana, złoto, wypełnienie światłoutwardzalne lub też powoli odchodzący do lamusa amalgamat. W naszym wpisie chcemy zaprezentować jedno z tych wypełnień, a mianowicie bardzo popularne plomby światłoutwardzalne. Jakie są ich zalety i jak przebiega zabieg? Na te i inne pytania odpowiemy w artykule. Ogólna charakterystyka wypełnienia światłoutwardzalnego Pacjenci chętnie decydują się na wypełnienie światłoutwardzalne ze względów estetycznych, bowiem jest ono dopasowane do odcienia bieli zębów pacjenta. Stomatolog w zależności od potrzeby i umiejscowienia leczonego zęba do plombowania stosuje materiały elastyczne lub wytrzymałe. Gdy ubytek występuje w przednich zębach to konieczny będzie materiał elastyczny, natomiast na zęby trzonowe i przedtrzonowe wybierany jest materiał bardzo wytrzymały. Różnica w tworzywie zastosowanym do leczenia zębów wynika z funkcji poszczególnych zębów. Wypełnienie światłoutwardzalne – przebieg leczenia Przed rozpoczęciem leczenia stomatolog musi trafnie zdiagnozować ubytek w zębie, a zatem jeśli jest on na tyle duży to może zaproponować znieczulenie miejscowe. Następnie ma miejsce borowanie, którego zadaniem jest usunięcie próchnicy i oczyszczenie powierzchni.  Kolejnym etapem w leczeniu zęba jest założenie na dno zęba głębokiego ubytku materiału. W ten sposób miazga zęba zostaje odizolowana od później założonego wypełnienia światłoutwardzalnego. Dentysta musi pamiętać o tym kroku, bowiem bez podkładu miazga zęba znajdowałaby się zbyt blisko wypełnienia światłoutwardzalnego, co mogłoby powodować podrażnienia. Wyjątkiem są małe ubytki, kiedy nie ma konieczności zakładania podkładu. Jak zakłada się wypełnienie światłoutwardzalne? Po oczyszczeniu i przygotowaniu zęba nakłada się specjalny, niebieski żel. Zadaniem żelu jest przygotowanie powierzchni zęba do kontaktu z założonym wypełnieniem światłoutwardzalnym. Po krótkim czasie należy go spłukać, osuszyć ubytek w zębie oraz posmarować specjalnym płynem, który stomatolog utwardza za pomocą lampy. Płyn ten jest odpowiedzialny za zespolenia tkanek zęba z wypełnieniem światłoutwardzalnym. Ostatnim etapem jest założenie właściwej plomby. Czynność ta najczęściej jest wykonywana w kilku warstwach – każdą warstwę naświetla się osobno, w celu utwardzenia. Po założeniu wypełnienia światłoutwardzalnego wystarczy jedynie sprawdzić, czy założona plomba pasuje i nie przeszkadza nam w gryzieniu. Otrzymamy niewielką kalkę, którą będziemy musieli przygryźć, aby stomatolog mógł dopasować kształt wypełnienia. Ile kosztuje takie wypełnienie? Koszt takiego wypełnienia jest uzależniony od wielkości i rozległości ubytku, konieczności podania znieczulenia oraz rodzaje wykorzystanego materiału. W przypadku wypełnienia światłoutwardzalnego musimy się liczyć z wydatkiem od 70 do 200 zł za małą plombę, od 90 do 250 zł za średniej wielkości plombę oraz od 100 do 350 zł – za rozległą plombę.   # wypełnienie światłoutwardzalne # plomba światłoutwardzalna # ubytek w zębie # próchnica # miazga zęba # znieczulenie miejscowe  

przegląd stomatologiczny
Pielęgnacja zębów, Profilaktyka, Usługi stomatologiczne, Zdrowie

Wizyty kontrolne u dentysty – dlaczego są one takie ważne?

Jak pokazują statystyki, Polacy najczęściej decydują się na wizytę w swoim gabinecie stomatologicznym, gdy mają naprawdę poważny problem, co oznacza niewyobrażalny ból zęba  wywołany przez ubytek czy stany zapalne. Osób, które przychodzą na wizyty kontrolne jest niestety wciąż zbyt mało. Dlaczego regularny przegląd stomatologiczny jest tak ważny, zwłaszcza w przypadku dzieci i przed czym może nas uchronić? Przyjrzyjmy się tej kwestii nieco bliżej. Wizyty kontrolne w gabinecie stomatologicznym– dajmy dobry przykład swoim dzieciom Rodzice często nie zdają sobie sprawy jak ważne jest nauczenie swoich pociech dbałości o stan swojej jamy ustnej. Pod żadnym pozorem gabinet stomatologa nie powinien być miejscem kojarzonym przez dzieci ze strachem i bólem, a raczej należy zachęcać je do regularnych wizyt kontrolnych. Pamiętajmy, aby swoją postawą dawać dobry przykład – przeglądy stomatologiczne powinny być wpisane w nasz kalendarz i muszą obejmować wszystkich członków rodziny, nie tylko dzieci. Najmłodsi obserwują reakcję swoich opiekunów, dlatego tak istotne jest, aby wszyscy bez wyjątków w nich uczestniczyli. Zaniedbania popełnione przez rodziców w dzieciństwie mają ogromny wpływ na zęby latorośli. Dość częstym błędem, popełnianym przez rodziców jest niedostateczna troska o czystość mleczaków oraz lekceważenie ubytków w zębach mlecznych (usprawiedliwiane, iż „przecież zęby mleczne i tak prędzej czy później wypadną, więc nie ma się czym martwić”), a także zbyt późna pierwsza wizyta u dentysty. Zdarza się, iż rodzice po raz pierwszy udają się z dzieckiem do dentysty dopiero w okolicy 5 roku życia lub nawet wtedy, gdy pojawiają się problemy bólowe, związane z zębami mlecznymi. Pierwsza wizyta powinna mieć miejsce w okolicach pierwszego roku życia, kiedy część zębów mlecznych jest już wyrżnięta. Prawidłowa higiena jamy ustnej i utrzymywanie stanu uzębienia w dobrej kondycji zapewni dzieciom w przyszłości mocne, naturalne i zdrowe zęby, które posłużą aż do późnej starości. Dlaczego warto umawiać się na regularne wizyty u dentysty? Stomatolog potrafi nie tylko z powodzeniem wyleczyć choroby dziąseł i przyzębia, lecz również chętnie podzieli z nami swoją wiedzę na temat prawidłowej pielęgnacji jamy ustnej, podpowie najlepsze rozwiązania i zaproponuje odpowiednie metody oczyszczania zębów. Nierzadko dentysta zasugeruje nam także zmianę pasty, zakup odpowiedniej szczoteczki do zębów oraz zachęci do stosowania płukanek w celu poprawy kondycji jamy ustnej. Jeśli walczymy z próchnicą, to wizyta u stomatologa będzie okazją, aby pozbyć się kamienia nazębnego. Jak powszechnie wiadomo – lepiej zapobiegać, niż leczyć. Jeśli stomatolog w porę wykryje w naszym uzębieniu jakieś nieprawidłowości, to może nas uchronić przed wieloma innymi bardzo groźnymi dolegliwościami. Rozwój stomatologii sprawił, że możemy skorzystać z wielu rozwiązań, które pomogą uratować nasze zęby – profesjonalny sprzęt ułatwia zdiagnozowanie rozmaitych schorzeń, takich jak: paradontoza, próchnica, zgorzele, stany zapalne. Gdyby uratowanie naszego zęba nie było możliwe, wówczas warto skorzystać z osiągnięć protetyki i implantologii. Nowoczesna technika pozwala na uzupełnienie braków w uzębieniu, tak, by nie odróżniały się one od naszych naturalnych zębów. Dzięki regularnym wizytom stomatolog może zauważyć nawet początkowe i subtelne zmiany, co daje większą szansę na całkowite wyleczenie. Jak często należy robić przegląd stomatologiczny? Wizyty kontrolne powinny odbywać się co pół roku, gdyż dzięki temu mamy możliwość szybszego wykrycia ubytków i naprawienia ich, zanim zęby zostaną kompletnie zaatakowane przez próchnicę.  W czasie wizyt kontrolnych dobrze jest zdecydować się na skaling i piaskowanie, aby oczyścić zęby z zalegającego kamienia nazębnego, który stanowi idealne środowisko do rozwoju bakterii. Zdrowe zęby wpływają nie tylko na estetykę naszego uśmiechu, lecz także na naszą samoocenę i samopoczucie oraz zdrowie całego naszego organizmu, dlatego należy pieczołowicie o nie zadbać.   # wizyty kontrolne  # zapobieganie # przegląd stomatologiczny # stany zapalne # choroby dziąseł i przyzębia # paradontoza # zgorzele # zdrowe zęby

szczoteczka soniczna
Higiena jamy ustnej, Pielęgnacja zębów, Profilaktyka, Zdrowie

Szczoteczka elektryczna, soniczna a klasyczna – która lepsza do zębów?

Mycie zębów to wbrew pozorom nie taka prosta sprawa. Jak podają wyniki badań opublikowanych na łamach PulsuMedycyny.pl wiedza polskiego społeczeństwa na temat dbania o zęby jest ciągle uboga – 60 proc. z Polaków nie ma pojęcia o sposobach szczotkowania zębów. Dodatkowo mamy problemy z wyborem właściwej szczoteczki. Aby nieco przybliżyć to zagadnienie pragniemy zaprezentować trzy rodzaje szczoteczek do zębów – elektryczną, soniczną oraz tradycyjną. Która z nich jest najlepsza? Postaramy się odpowiedzieć na to pytanie w naszym artykule. Zapraszamy do zapoznania się z nim. Szczoteczka manualna czy elektryczna? W wielu polskich domach w łazience, w kubeczku możemy znaleźć tradycyjną, manualną szczoteczkę do zębów, która niestety nie jest idealna, bowiem jej skuteczność w czyszczeniu zębów tak naprawdę zależy od naszej dokładności i wprawy. Gdy zdecydujemy się na zakup tradycyjnej szczoteczki do zębów, koniecznie musimy zwrócić uwagę na cztery podstawowe elementy. Po pierwsze – jej rączkę. Dobrze, aby była smukła, antypoślizgowa i wygodna w użytku. Następnie przyjrzyjmy się szyjce szczoteczki manualnej, która musi odginać się pod naciskiem, bowiem umożliwia to dokładne oczyszczenie trudnodostępnych miejsc, bez podrażniania dziąseł. Dwa kolejne wymagania są związane z powierzchnią myjącą szczoteczki. Warto spojrzeć na samą wielkość główki, która powinna być dopasowana do wieku osoby, korzystającej z produktu oraz do szerokości jej łuków zębowych. Ostatnia rzecz to warto dowiedzieć się, jakie włókna użyto do produkcji włosia główki szczoteczki tradycyjnej, wybieramy te o odpowiedniej dla nas grubości. Jeśli mamy wrażliwe, często krwawiące dziąsła to idealne będą szczoteczki z miękkim włosiem. Miękkie włosie jest wykorzystywane także w szczotkach dla dzieci. Alternatywą dla manualnej, zwykłej szczotki jest elektryczna lub zasilana bateriami. Szczotki elektryczne posiadają liczne udogodnienia, np. czujniki nacisku, możliwość używania różnych trybów czyszczenia, dlatego lepiej możemy zadbać o higienę naszej jamy ustnej. Szczotki zasilane bateriami AA mają podobne funkcje jak manualne, wyróżnia je jedynie opcja wibracji, przez co zęby są dokładniej czyszczone. Producenci szczotek elektrycznych zapewniają, że są one znacznie lepsze niż szczoteczki manualne. Szczoteczka elektryczna, niezależnie od technologii z jakiej korzysta, wykonuje znacznie więcej ruchów czyszczących zęby od szczoteczki manualnej. Dla porównania klasyczny model szczoteczek elektrycznych jednej z firm wykonuje 7600 ruchów czyszczących na minutę, a odpowiednio wprawiony człowiek jest w stanie wykonać szczoteczką manualną ponad 200 ruchów na minutę. Widzicie różnicę? A to tylko jedna z zalet szczoteczki elektrycznej, przemawiająca za jej wyborem. Jednym z rodzajów szczoteczek elektrycznych są szczoteczki obrotowo-pulsacyjne, które z powodzeniem usuwają osad mechanicznie, ich skuteczność jest 2 razy wyższa niż w przypadku klasycznej szczotki. A może szczoteczka soniczna? Szczotki soniczne i ultradźwiękowe oczyszczają zęby przy pomocą fal dźwiękowych, które są niesłyszalne dla ludzkiego ucha. Co ważne, szczotki soniczne idealnie sprawdzą się w przypadku osób z wrażliwymi dziąsłami, gdyż dzięki specjalnie zaprojektowanej główce (przypominającej tę manualną), która wykonuje ruch wymiatający (góra -dół) nie musimy się obawiać uszkodzenia dziąseł. Szczoteczka soniczna porusza się około 31000 – 42000 razy na minutę (w zależności od marki i włączonego trybu pracy), co w zestawieniu z pracą szczoteczki elektrycznej – ok. 5600 – 8800 ruchów oscylacyjnych (oraz do 41 000 ruchów pulsacyjnych) i szczoteczką tradycyjną – 200 daje nam jasny przekaz. Co więcej, szczoteczka soniczna usuwa osad z kawy i herbaty aż w 80% oraz redukuje 6krotnie więcej płytki gromadzącej się na zębach niż klasyczna szczoteczka do zębów, a zatem istnieje mniejsze prawdopodobieństwa wystąpienia chorób przyzębia (tj. m.in. paradontoza czy demineralizacja). Szczotka soniczna lepiej niż szczoteczka elektryczna dociera do miejsc trudno dostępnych, tylnych zębów i przestrzeni między zębowych. Szczoteczka soniczna doskonale czyści kieszenie poddziąsłowe, a także zachyłki w obrębie aparatów ortodontycznych, stałych oraz pomaga w usuwaniu osadów, przebarwień, płytki nazębnej i biofilmu. Dentyści polecają ją zwłaszcza osobom noszącym implanty, mosty czy aparaty ortodontyczne. Ostateczna decyzja należy do was! Wybór szczoteczki do zębów jest indywidualną sprawą, ale jeśli zależy wam na zdrowiu naszych zębów i pięknym, białym uśmiechu to warto zainwestować w dobrej klasy szczoteczkę elektryczną czy soniczną. Tym bardziej, że możemy z niej korzystać np. z mężem czy partnerem – kupując różne główki. Pamiętajcie jedynie, aby główkę lub całą szczotkę (jeśli pozostaliście przy klasycznym modelu szczotki) wymieniać średnio raz na 2, 3 miesiące.   # szczoteczka elektryczna # szczoteczka soniczna # szczoteczka klasyczna # mycie zębów # higiena jamy ustnej # paradontoza # demineralizacja

torbiele zawiązkowe
Chirurgia stomatologiczna, Choroby przyzębia, Usługi stomatologiczne, Zdrowie

Torbiele zębopochodne – rodzaje, przyczyny, leczenie

Rozwijają się bezobjawowo, osiągając znaczne rozmiary, tym samym niszczą otaczające je tkanki. Torbiele zębopochodne (torbiel korzeniowa, torbiel zawiązkowa, torbiel dziąsłowa), bo o nich mowa mogą zrobić ogromne spustoszenie w naszym organizmie. W jaki sposób można je wcześnie zdiagnozować? Na czym polega leczenie? Na te i inne pytania odpowiemy w naszym artykule. Czym jest torbiel? Aby dowiedzieć się, czym jest torbiel sięgniemy do fachowej terminologii. Grecka nazwa kystis oznacza dosłownie zamkniętą ze wszystkich stron jamę lub pęcherz. Jej polskim odpowiednikiem powszechnie stosowanym w medycynie jest właśnie torbiel. Odwołując się do medycznej definicji zaproponowanej przez Kramera, torbiel jest patologiczną jamą wypełnioną treścią o różnej konsystencji i spoistości (płynną, półpłynną lub rzadziej gazem), która nie ma związku z wydzieliną ropną. Torbiele występują zarówno w tkankach miękkich jak i kościach, otocza je włóknista torebka, która jest wyścielona od wewnątrz tkanką nabłonkową (torbiel prawdziwa) lub takiego wysłania nie posiada, wtedy mówimy o torbieli rzekomej (pseudotorbieli). Jakie są powodu powstawania torbieli zębopochodnych? Najczęstszą torbielą jest torbiel korzeniowa (radicular cyst), która może występować również jako torbiel resztkowa lub boczna torbiel korzeniowa. Tworzy się z reszty nabłonkowej komórek wysp Malasseza i jest to torbiel zapalna, co oznacza, iż jej występowanie jest uzależnione od obecności martwiczo zmienionej miazgi zęba. Torbiel ta może się pojawić u osób obu płci, jednak jak pokazują badania jest ona nieco powszechniejsza u mężczyzn między 20. a 50. rokiem życia. Zazwyczaj wykrywa się ją w okolicy górnych zębów siecznych drugich. Torbiel zawiązkowa (dentigerous cyst) może być w formie rozwojowej lub rzadziej zapalnej. Ta pierwsza występuje częściej u mężczyzn w 2–3. dekadzie życia i ma ona związek z zatrzymanym zębem (zębem mądrości, kłem). Jest ona wynikiem niedorozwoju (hipoplazji) szkliwa. Znana jest także torbiel zęba po leczeniu kanałowym, gdy zostało ono przeprowadzone niestarannie lub nie można było udrożnić któregoś z kanałów. Torbiele dziąsłowe mogą występować także u niemowląt, jest to dość powszechne zjawisko, które rozwija się nawet u 75–94 proc. dzieci. Innym przykładem torbieli tkanek miękkich jest tzw. torbiel erupcyjna występująca podczas procesu wyrzynania się zębów. Torbiele u niemowląt nie wymagają leczenia, zanikają same (ok. 3 miesiąca), wystarczy kontrola i obserwacja w gabinecie stomatologicznym. Torbiele zębopochodne – jakie objawy im towarzyszą? Jak rozpoznać, że rozwijają się takie zmiany chorobowe? Niestety nie jest to proste, bowiem torbiele zębopochodne w jamie ustnej początkowo nie dają żadnych objawów. W późniejszym okresie może wystąpić rozdęcie kości, gdy rozwija się torbiel zęba. Pacjenci zazwyczaj zgłaszają się do swojego stomatologa, gdy pojawia się opuchlizna. Obecność torbieli zostaje stwierdzona przeważnie dopiero wtedy, gdy ulegnie ona zakażeniu i rozwija się proces zapalny okolicznych tkanek. Przy dużych rozmiarach torbieli może dojść do zmiany konfiguracji kości. Najczęściej występującymi wówczas objawami są: – pojawienie się objawów stanu zapalnego, – rozsunięcie korzeni zębów, – rozdęcie kości wyrostka zębodołowego szczęki lub żuchwy, – zanik kości z ucisku, jej ścieńczenie z objawem uginania i pergaminowego chrzęstu (crepitatio, objaw Dupuytrena), – brak zęba stałego w łuku zębowym po terminie jego fizjologicznego wyrzynania. Symptomem, choć dość rzadko spotykanym jest ból głowy. Towarzyszy on torbieli zębopochodnej w zatoce szczękowej. Pacjenci, u których występuje taka torbiel skarżą się także na niedrożność nosa, łzawienie (spowodowane uciskiem na przewód nosowo-łzowy), parestezje i przemieszczenie gałki ocznej. Jak diagnozuje się torbiele zębopochodne? Torbiel może zostać wykryta przypadkowo podczas zdjęć RTG, najczęściej stomatolog zleca wykonanie zdjęcie pantomograficznego oraz zdjęcia wewnątrzustnego. Na zdjęciu RTG jest ona widoczna jako jednolite przejaśnienie o gładkich zarysach, które jest wyraźnie oddzielone od otoczenia. Chorobie często towarzyszy pojawienie się przetoki na dziąśle. Jak leczy się torbiele zębopochodne? Najczęściej lekarze zalecają wycięcie torbieli. Zabieg jest przeprowadzany przez lekarza chirurga szczękowego. Mniejsze torbiele o średnicy nie większej niż 8 mm zwykle zostają wyleczone po odpowiednim leczeniu endodontycznym zęba przyczynowego. Nieleczone torbiele mogą osiągnąć duże rozmiary, przez co naciskają na sąsiednie tkanki. Takie działanie może prowadzić do różnych stanów chorobotwórczych oraz powikłań. Zabieg odbywa się w znieczuleniu miejscowym, na życzenie pacjenta można wykonać go w znieczuleniu całkowitym. Zazwyczaj operacje wyłuszczenia torbieli są połączone z wycięciem korzenia zęba przyczynowego lub wyrwaniem zęba.  Powstały ubytek kostny zostaje uzupełniony materiałem kościozastępczym.  Rutynowo wyciętą torbiel wysyła się do badania histopatologicznego, aby upewnić się, iż nie nastąpiły zmiany nowotworowe. Czy zabieg ten jest bolesny? Tak jak wcześniej wspominaliśmy, usunięcie torbieli jest wykonywane w znieczuleniu ogólnym lub miejscowym, zatem nie musimy się obawiać bólu w trakcie zabiegu. Ból przychodzi dopiero później. Dzieje się tak z powodu urazu tkanek wyrostku zębodołowego. Zazwyczaj po usunięciu torbieli pojawia się również obrzęk, który może się utrzymywać przez kilka dni. W takim przypadku lekarz stomatolog przepisuje antybiotyk, leki przeciwbólowe i płukanki przeciwzapalne, a ból i obrzęk szybko ustępują. Zagrożenia w przypadku nieleczonych torbieli Taka zmiana chorobowa może wypełniać duże fragmenty kości. W związku z czym będą one bardziej podatne na urazy. Zęby mogą ulegać rozchwianiu, a w efekcie także wypadać. Poza bezpośrednimi skutkami ciężkie stany zapalne i otorbienie korzenia zęba mogą być przyczyną poważniejszych powikłań. Oprócz zakażenia zmiany i jej zropienia, możemy być –  w bardzo rzadkich przypadkach -narażeni na powstanie zmiany nowotworowej. Zalecenia po usunięciu torbieli Po zabiegu usunięcia należy szczególnie zadbać o higienę jamy ustnej. Zęby, a zwłaszcza miejsce operowane, powinno się myć szczoteczką o miękkim włosiu. Przez pierwsze 24 godziny po zabiegu nie należy płukać ust płynem. Bolące miejsce można okładać zimnymi kompresami, np. z lodem. Powinniśmy także pamiętać, aby nie wydmuchiwać nosa – w celu jego oczyszczenia należy stosować krople i spray‘e, takie jak podczas kataru. Parę dni po zabiegu może utrzymywać się opuchlizna, która zazwyczaj schodzi po 4, 5 dobach. Dentyści polecają, aby w czasie rekonwalescencji spożywać miękkie potrawy: ryby, gotowany kurczak, gotowane warzywa, makarony, ziemniaki (tłuczone), ale najlepiej by były one niegorące. Po 10 dniach od operacji lekarz ściągnie założone w trakcie zabiegu szwy. Czy torbiele zębopochodne mogą pojawiać się ponownie po zabiegu? Pacjenci, u których zdiagnozowano i usunięto torbiel zębową mogą się zastanawiać, czy istnieje prawdopodobieństwo nawrotu choroby. Otóż – jest ono bardzo małe. Jeśli torbiel zębowa została usunięta prawidłowo i całkowicie to rokowania są bardzo dobre.   # torbiele zębopochodne  # szkliwiaki # torbiel korzeniowa # torbiel zawiązkowa # torbiel dziąsłowa # parestezje # RTG # wycięcie torbieli # resekcja kości

fluoroza
Estetyka uśmiechu, Higiena jamy ustnej, Profilaktyka, Usługi stomatologiczne, Zdrowie

Białe plamy na zębach – skąd się biorą i jak je leczyć?

Białe plamy na zębach mogą pojawić się z różnych powodów. Problem ten dotyczy zarówno zębów stałych, jak również mleczaków. W przypadku tych drugich białe plamy na zębach mogą powstać w wyniku nieprawidłowości rozwojowych w trakcie tworzenia się zawiązka zęba lub też po jego wyrznięciu. Białe plamy i przebarwienia na zębach mogą sygnalizować niedobór lub nadmiar pierwiastków lub początkowe stadia próchnicy. W jaki sposób można zapobiegać ich występowaniu, jakie metody leczenia są stosowane? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedzi w naszym artykule. Białe plamy na zębach – co się dzieje z naszymi zębami? Gdy zauważymy białe plamy na zębach stałych i na mleczakach po raz pierwszy to będzie to dla nas ostrzeżenie, iż mamy do czynienia z demineralizacją szkliwa i ubytkiem wapnia z jego powierzchni. Za odwapnienie zębów są odpowiedzialne bakterie żyjące w płytce nazębnej, czyli w białym nalocie na zębach przy dziąsłach, który osadza się po jedzeniu. Demineralizacja szkliwa Z początku odwapnienia na zębach są widoczne jedynie po osuszeniu szkliwa, jednakże z czasem postępujący proces demineralizacji może przerodzić się w próchnicę, która w kolejnym etapie przybiera postać nieestetycznego przebarwienia – ciemnej, brunatnej plamy. Nieleczona próchnica może spowodować ubytki szkliwa, będzie zachodziła również konieczność przeprowadzenia leczenia kanałowego, a nawet w ostateczności należy liczyć się z utratą zębów. Dlatego tak istotne jest, aby w porę zgłosić się do swojego lekarza, gdyż w przypadku zatrzymania procesu próchnicowego na etapie białych przebarwień na zębach, możemy jeszcze przywrócić zębom pierwotny wygląd – zmiany te są odwracalne. Zachwianie równowagi minerałowej Przebarwienia na zębach są oznaką, iż w organizmie została zachwiana równowaga minerałowa. Jak wiemy, szkliwo jest zbudowane z rozmaitych składników: 95 proc. stanowią związki nieorganiczne – kryształy wapnia i fosforu oraz niewielkie ilości sodu, magnezu i potasu, pozostała część to związki organiczne i woda. Jeśli mamy niedobór lub nadmiar tych składników to mogą się właśnie pojawić białe przebarwienia. Białe plamy na zębach to symptom fluorozy. Jest ona spowodowana nadmiernym przyjmowaniem fluoru w różnych postaciach: poprzez pasty do zębów, pożywienie oraz wodę. Chorzy cierpiący na tę chorobę mają zęby w kolorze kredobiałym lub brązowym. Zdaniem dentystów odwapnienie szkliwa niesie ze sobą większe zagrożenie dla naszych zębów niż fluoraza, gdyż jest ono bowiem stanem przedpróchnicowym i tylko krok dzieli nas od próchnicy. Noszenie aparatu ortodontycznego a białe plamy na zębach Demineralizacja szkliwa zazwyczaj występuje u pacjentów mających wady zgryzu, z założonym stałym aparatem ortodontycznym – jest on znacznym utrudnieniem w dokładnym szczotkowaniu zębów. Płytka nazębna bardzo łatwo osiada na zamkach aparatu. Często nawet po zakończeniu leczenia ortodontycznego możemy zobaczyć białe plamy na zębach. Hipoplazja szkliwa – niebezpieczny niedobór składników odżywczych Białe plamy na zębach i przebarwienia mogą pojawić się w wyniku hipoplazji szkliwa. Termin ten oznacza niedorozwój. O hipoplazji szkliwa mówi się, gdy w organizmie brakuje różnych składników odżywczych (m.in. witaminy A, D, K i C oraz minerałów: wspomnianego wcześniej wapnia, magnezu czy też fluoru), które z powodu błędów dietetycznych lub chorób układu pokarmowego nie są dostarczane do organizmu. Hipoplazja szkliwa, tak jak inne choroby przyzębia, wymaga leczenia stomatologicznego, gdyż wtedy pacjenci mają osłabione, podatne na uszkodzenia zęby. Białe plamy na zębach – leczenie W zależności od schorzenia i stopnia zaawansowania choroby, metoda leczenia i pozbywania białych plam powinna być dobrana indywidualnie do pacjenta w oparciu o dokładną diagnostykę. Pamiętajmy, aby od razu po zaobserwowaniu pierwszych objawów udać się do lekarza, by ten mógł jak najszybciej postawić diagnozę i zaproponować skuteczne leczenie. Leczenie fluorozy opiera się uzupełnianiu bieżących ubytków próchnicowych, rekonstrukcji i uzupełnianiu ubytków szkliwa płynnym materiałem kompozytowym oraz hydroksyapatytem, dzięki czemu jest  wspomagana remineralizacja szkliwa. Ponadto, aby usunąć przebarwienia stosuje się wybielanie zębów za pomocą lasera lub też poprzez mikroabrazję – wyrównanie kolorytu (pastami ścierającymi). Profilaktyka Jeśli zależy nam na pięknym, zdrowym uśmiechu to przede wszystkim musimy zwrócić szczególną uwagę na higienę jamy ustnej. Koniecznie pamiętajmy o regularnym myciu zębów i nitkowaniu przestrzeni międzyzębowych. Osoby cierpiące na fluorozę powinny wybierać pastę do zębów bez fluoru. Warto również zdecydować się na zmianę nawyków żywieniowych: koniecznie wprowadźmy do jadłospisu produkty bogate w wapń (zwłaszcza mleko i jego przetwory), a ograniczmy te, które zawierają fluor (m.in. w czarna herbata, żytnie pieczywo, ser cheddar, wieprzowe wędliny, płatki kukurydziane oraz jogurty truskawkowe).   # białe plamy # hipoplazja szkliwa # bruzdy na zębach # przebarwienia na zębach # fluoroza # fluoryzacja # choroby przyzębia # wady zgryzu

ząbkowanie
Anatomia, Higiena jamy ustnej, Pielęgnacja zębów, Profilaktyka, Stomatologia dziecięca, Zdrowie

Higiena jamy ustnej u noworodka i niemowlęcia

Higiena jamy ustnej u noworodka i niemowlęcia to temat, na który wielokrotnie zwracaliśmy uwagę w naszych artykułach i również w najnowszym materiale pragniemy przypomnieć, jak dbać o zęby maluszków, aby ustrzec swoje pociechy przed mnóstwem problemów dentystycznych, które mogą pojawić się później, a te, jak wiemy są często przyczyną bólu i stresu małego pacjenta. Polskie przysłowie głosi, iż „czego Jaś się nie nauczy, Jan nie będzie umiał”, zatem im wcześniej przyzwyczaimy dziecko i nauczymy dbania o jamę ustną, tym szybciej samo wyrobi w sobie ten nawyk. Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, iż zdrowe ząbki niemowlaka gwarantują zachowanie ogólnego stanu zdrowia całego organizmu, a przecież na tym nam najbardziej zależy. Dieta w ciąży a właściwe uwapnienie ząbków u noworodków Tworzenie się zawiązków 20 mlecznych zębów ma miejsce między 2. a 4. miesiącem ciąży, a następnie do urodzenia dziecka trwa mineralizacja zębów mlecznych (uwapnienie), kształtowanie koron zębów oraz tworzenie większości zawiązków zębów stałych. Przyszłe mamy powinny zwrócić baczną uwagę na produkty, które spożywają, bowiem mineralizacja zębów ich potomstwa zależy właśnie od prawidłowego odżywiania rodzicielki. Ewenementem wśród nowonarodzonych jest posiadanie ząbków, jeśli już to są to 1 lub 2 wyrżnięte ząbki w żuchwie, niektórym maluszkom wyrastają one niedługo po urodzeniu. Niestety, zazwyczaj te ząbki są bardzo niestabilne, słabo umocowane, co może grozić wypadnięciem i połknięciem lub zakrztuszeniem się, gdy wpadną do dróg oddechowych. Jeżeli taki ząb jest luźno związany z dziąsłem, to zaleca się jego usunięcie jeszcze na oddziale noworodkowym. Jak wygląda codzienna higiena jamy ustnej u noworodka i niemowlęcia? Świeżo upieczeni rodzice często zastanawiają się, kiedy powinni zacząć oczyszczać jamę ustną swojego maluszka. Przede wszystkim przestrzegamy, aby nie czekać z tym aż do wyrżnięcia się pierwszych ząbków! Pierwsze zabiegi higieniczne możemy już przeprowadzać w okresie noworodkowym, a zatem od 1 miesiąca życia. Buzia malucha, choć bez ząbków to wymaga oczyszczenia z resztek pokarmu. W tym celu dobrze jest mieć przygotowany czysty, jałowy kawałek gazy lub tetry, nawijamy go na palec wskazujący i po zwilżeniu przegotowaną wodą, taką „szczoteczką” możemy ostrożnie przecierać jamę ustną. Czynność tę należy powtarzać regularnie, szczególnie przed położeniem niemowlaka do snu. Do czyszczenia nie używajcie waty! W trakcie „mycia ząbków” delikatnie masujcie dziąsła dziecka, pamiętając o usunięciu resztek pokarmowych zarówno z dziąseł, jak i z języka. Oczyszczanie buzi malucha wyeliminuje rozwój grzybicy jamy ustnej, są to dość często występujące u dzieci pleśniawki i afty oraz uchroni ząbki mleczne przed próchnicą. Ząbkowanie i higiena jamy ustnej u noworodka i niemowlęcia Zapowiedzią zbliżającego się ząbkowania jest znaczne pogorszenie się nastroju maluszka, który może częściej grymasić, ślinić się, ssać palec lub przygryzać dziąsłami smoczek od butelki lub sutek podczas karmienia piersią. Zazwyczaj początek ząbkowania przypada około 6. miesiąca życia, zwykle w żuchwie, ale jest to orientacyjny czas, gdyż w populacji polskiej u większości dzieci pierwszy ząb wyżyna się, gdy niemowlak ma 6—11 miesięcy. Następnie przeciętnie co miesiąc pojawia się jeden ząbek. Miejsce i kolejność wyrastania zębów są ściśle określone, ale niewielkie zmiany w tej kwestii prawdopodobnie nie mają znaczenia. W trakcie ząbkowania przyda się silikonowa szczoteczka do mycia i masażu dziąseł, którą można także używać do nakładania żeli ochładzających i masowania wrażliwych, bolących dziąseł. Higiena jamy ustnej u noworodka i niemowlęcia – jak dbać o pierwsze ząbki? Gdy już szkrab może się pochwalić pierwszymi ząbkami to nasza rola, jako rodzica polega na starannej pielęgnacji mleczaków. Ząbki należy myć 2 razy dziennie odpowiednią szczoteczką (najlepiej taką z małą główką i miękkim, nylonowym włosiem) i pastą do zębów dla niemowląt (z małą zawartością fuoru). Postarajcie się tak zająć malucha, aby traktował tę czynność jako zabawę. Najważniejsze zasady, które sprawią, że Twoje dziecko będzie miało piękne i zdrowe zęby. – Jeśli jest to możliwe to postarajcie się karmić dziecko piersią zgodnie z zaleceniami położnej czy pediatry. Ssanie piersi stymuluje prawidłowy rozwój zgryzu. – Gdy podajecie dziecku smoczek, to zwróćcie uwagę, aby był to smoczek ortodontyczny. – Po wprowadzeniu pokarmów uzupełniających dawajcie dziecku pełne porcje i unikajcie dokarmiania między posiłkami, szczególnie w nocy. Posiłki podawajcie łyżeczką lub z kubeczka, nie z butelki ze smoczkiem. Zgodnie z zasadami diety BWL stopniowo może podawać produkty twardsze, np. gotowane warzywa. – Wybierajcie napoje niesłodzone, najlepiej czystą, gotowaną wodę. Aby uspokoić malucha nie zanurzajcie smoczka w słodkich płynach, gdyż cukier powoduje rozwój bakterii. – Karmienie butelką ze smoczkiem powinno być zakończone pod koniec 1. roku życia. – Jeśli wasz maluch ma wyrżnięte zęby to nie dawajcie mu w ramach uspokojenia do zasypiania butelki, zwłaszcza z mlekiem lub słodkim płynem. – Uważajcie na zawartość fluoru w paście, bowiem w nadmiarze jest on również szkodliwy. Pasty dla niemowląt są specjalnie przygotowane i zawierają małą, bezpieczną dla niemowląt ilość fuoru (tzn. 500 ppm).Nie całujcie dziecka w usta, ani nie oblizujcie smoczka, np. gdy wam on upadnie. W ten sposób wprowadzacie do ust waszej pociechy bakterie, odpowiedzialne za rozwój próchnicy i innych chorób, np. afty i pleśniawki. Pleśniawki na ustach mogą się rozprzestrzeniać na całą jamę ustną i nie tylko, bowiem jeśli karmisz piersią, mogą zakażać brodawki sutkowe. W takim wypadku nie obejdzie się bez wizyty u lekarza. Jak myć ząbki u małego dziecka? Mycie zębów u mniejszych dzieci wymaga większego zaangażowania ze strony rodziców oraz opanowania odpowiedniej techniki. Należy najpierw szczotkować ząbki przednie, łagodnie kręcąc kółeczka włosiem szczoteczki, a potem powierzchnie żujące tylnych zębów. Pamiętajcie, iż małe dzieci nie umieją wypluwać pasty i płukać buzi wodą, dlatego koniecznie po zakończeniu mycia usuńcie resztki pasty za pomocą gazy nawiniętej na palec, aby przypadkiem wasz maluch ich nie połknął. Nie podawajcie dzieciom (które nie ukończyły 4 roku życia) płynu do płukania ust, gdyż maluchy w tym wieku nie umieją jeszcze płukać ust i wypluwać płynu. Na koniec ostatnia kwestia, czyli regularne wizyty kontrolne. Jeszcze zanim wyrżną się ząbki umówicie wizytę u swojego stomatologa, aby ten skontrolował stan jamy ustnej waszego dziecka.   # higiena jamy ustnej u noworodka i niemowlęcia # silikonowa szczoteczka do zębów i masażu dziąseł # ząbkowanie # mineralizacja zębów mlecznych # uwapnienie # smoczek ortodontyczny # pleśniawki na ustach # afty

rozwój zgryzu
Anatomia, Stomatologia dziecięca, Wady zgryzu, Zdrowie

Dieta dziecka i jej wpływ na rozwój zgryzu

Prawidłowy rozwój dziecięcego zgryzu zależy nie tylko od ogólnego stanu zdrowia dziecka, lecz także od diety malucha. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, że na to, czy nasza pociecha będzie w przyszłości miała proste zęby wpływają nie tylko składniki odżywcze, znajdujące się w pożywieniu, ale również konsystencja pokarmu oraz sposób podania. Zastanawiacie się, jak to możliwe? W naszym poradniku wyjaśnimy, jakie produkty powinny spożywać dzieci, aby w dorosłym życiu nie musiały się zmagać z krzywymi zębami. Karmienie dziecka a prawidłowy zgryz Kształtowanie się prawidłowego zgryzu rozpoczyna się już w pierwszych miesiącach życia dziecka, wtedy też istotną kwestią jest sposób karmienia niemowlaka. Niejednokrotnie możemy przeczytać rozmaite opinie na temat wyższości karmienia naturalnego nad sztucznym (butelką i mlekiem modyfikowanym). Zdaniem specjalistów karmienie dziecka przez matki w sposób naturalny ma dwie, podstawowe zalety. Przede wszystkim maluszek wyrabia sobie nawyk ssania, w trakcie którego musi odpowiednio wysuwać żuchwę, dzięki czemu w przyszłości zęby będą miały okazję prawidłowo się ustawić. Drugą korzyścią wynikającą z naturalnego karmienia jest fakt, iż mleko matki – w przeciwieństwie do mleka modyfikowanego – nie sprzyja rozwojowi próchnicy. Przypominamy, iż zbyt wczesna utrata mleczaków z powodu próchnicy może mieć bardzo przykre konsekwencje w dorosłym życiu w postaci krzywego zgryzu. Mamy, które karmią swoje pociechy butelką powinny zwrócić uwagę na smoczek. Jego wyprofilowany kształt powinien symulować naturalne karmienie, smoczek ma się lekko wydłużać przy ssaniu i wracać do pozycji wyjściowej, kiedy dziecko przełyka. Gryzienie – im wcześniej, tym lepiej Pierwszy etap życia mamy już za sobą, zatem przyszedł czas na nowe smaki i rozszerzenie menu. Zapewne targają wami wątpliwości, czy na pewno jest to dobry moment na żywieniowe eksperymenty? A jeśli tak, to jakie produkty można podać dzieciom? Zaleca się, aby w miarę możliwości stopniowo wprowadzać do diety malucha pokarmy stałe (zamiast papkowatych deserów czy obiadów ze słoiczka). Ta metoda nazywa się BLW (Baby-led weaning) i jej ideą jest nauczenie malucha samodzielnego spożywania pokarmów, a zatem przeżuwania oraz gryzienia pokarmów stałych, np. gotowanych warzyw jak najwcześniej. Wspomniane umiejętności są niezbędne, aby zgryz rozwijał się prawidłowo. Podczas tych czynności pracuje bowiem większość mięśni twarzy, jamy ustnej, język, co sprawia, że kości szczękowe rozwijają się i wzmacniają. Picie z kubka i rezygnacja ze smoczka Specjaliści zachęcają również rodziców, aby oprócz nauki gryzienia metodą BLW, także pozwalali dzieciom jak najwcześniej samodzielnie pić z kubka i zadbali, by ich maluchy czym prędzej rozstały się ze swoimi butelkami ze smoczkiem. Zbyt długie korzystanie z nich może zaowocować powstawaniem wady zgryzu, polegającej na tym, że górne zęby wychylają się i między nimi a dolną szczęką zaczyna być widoczna przestrzeń tzw. szpara przednio-tylna, która prowadzi do poważnej wady zgryzu. A jakie napoje podać maluchom? Najzdrowszym i najbezpieczniejszym napojem dla zębów jest po prostu zwykła woda. Zmorą wielu rodziców jest oduczenie malucha ssania smoczka czy kciuka. Zbyt częste ssanie może prowadzić do wad zgryzu (choć jest lepsze niż ssanie kciuka). Starajmy się podawać smoczek tylko wtedy, gdy wszystkie inne metody uspokajania zawiodły. Ponadto, bardzo rozważnie wybierajcie smoczek, który powinien być dostosowany do wieku dziecka i tak się układać w buzi, by dziecko mogło go objąć ustami, wysuwając do przodu żuchwę. Po pierwszym roku zacznijcie odzwyczajać dziecko od tego uspokajacza. Jak zadbać o prawidłowy zgryz u przedszkolaka? Gdy nasza pociecha zaczyna chodzić do przedszkola to coraz częściej zdarza się, iż wraca ona do domu z infekcjami, m.in. grypą, zatkanym nosem czy powiększonymi migdałkami, a wtedy naturalnym stanem rzeczy jest, iż oddycha przez usta. Oddychanie głównie przez usta może prowadzić do nieprawidłowego rozwoju górnej szczęki. W efekcie stanie się ona wąska, zęby górne wychylają się, a żuchwa ustawia się do tyłu. Zwężona szczęka przyczynia się do rozwoju tzw. zgryzu krzyżowego, którego leczenie najlepiej rozpocząć już na etapie uzębienia mlecznego. Zbyt późna interwencja może grozić operacją ortognatyczną. Jakie produkty powinny spożywać nasze dzieci, a czego unikać? Właściwa dieta dziecka Aby dziecko miało piękne, zdrowe i proste zęby warto zwrócić uwagę na to, co je. Spożywanie w zbyt dużych ilościach żywności przetworzonej, posiłków typu fast food, nadmiaru cukrów (w tym słodyczy) czy olejów roślinnych, a także niedobór witamin i minerałów (np: witamina D3, kwasy tłuszczowe omega 3) sprzyja występowaniu chronicznego stanu zapalnego u dziecka, a zatem pośrednio – wad zgryzu. Dlatego postarajmy się świadomie wychowywać malucha, aby wiedział, iż np. nadmiar ulubionych słodyczy może szkodzić. Jeśli to możliwe to zwracajmy baczną uwagę na to, co dziecko jada poza domem. Rodzice powinni także tak ułożyć codzienne menu, aby dieta dziecka pozytywnie wpływała na prawidłową florę bakteryjną w jelitach. Dysbioza jelitowa może być jedną z przyczyn przewlekłych infekcji i alergii, dlatego zadbajmy o to, aby dieta dziecka obfitowała w prebiotyki (szparagi, karczochy, cykoria, warzywa strączkowe, cebula) oraz probiotyki (m.in. kiszona kapusta, ogórki, buraki). Piękne, zdrowe zęby to nie tylko dar natury, ale przede wszystkim dobre nawyki żywieniowe, dieta bogata w witaminy i mikroelementy, dlatego tak istotne jest, aby rodzice od najmłodszych lat przekazywali swoim pociechom najważniejsze zasady związane z higieną, pielęgnacją oraz dbałością o  zęby.   # dieta dziecka # rozwój zgryzu # krzywe zęby # wady zgrywu # ortodoncja # karmienie dziecka # gryzienie # prawidłowy zgryz # proste zęby

higiena jamy ustnej w ciąży
Choroby przyzębia, Pielęgnacja zębów, Profilaktyka, Zdrowie

Krwawienie dziąseł w ciąży – porady

W ciąży zachodzi wiele zmian w organizmie kobiety. Niestety, z czasem ciężarne mogą zaobserwować niepokojące krwawienie dziąseł czy też mogą pojawić się choroby zębów lub przyzębia. Krwawienie dziąseł w ciąży występuje zwłaszcza w drugim trymestrze, wtedy też dziąsła stają się opuchnięcie, przekrwione i podczas szczotkowania zębów mogą boleć. Jakie są przyczyny powodujące krwawienie dziąseł w ciąży? W jaki sposób można im zapobiegać? Zęby w ciąży – na co zwrócić uwagę? Należy pamiętać, iż zęby w czasie ciąży są bardziej narażone na psucie się, wynika to ze zmian hormonalnych zachodzących w organizmie przyszłej matki. Hormony ciążowe wpływają na rozszerzenie naczyń krwionośnych i zwiększenie ich kruchości, przez co dziąsła, które są bardzo ukrwione, stają się wyjątkowo wrażliwe na uszkodzenia. Jak podają szacunkowe dane nawet połowa ciężarnych kobiet zmaga się z objawami zapalenia dziąseł. W trosce o zdrowie matki i dziecka warto regularnie kontrolować stan uzębienia, bo nawet jeśli stomatolog oceni, iż stan uzębienia jest bez zastrzeżeń, to około czwartego miesiąca ciąży zazwyczaj pojawia się utrudniająca codzienne funkcjonowanie nadwrażliwość dziąseł. W tym okresie dziąsła są zaczerwienione, obrzęknięte, zatem są również bardzo podatne na wszelkie uszkodzenia, także krwawią podczas szczotkowania lub czyszczenia zębów nicią dentystyczną. Krwawienie dziąseł w ciąży, dlaczego nie należy go bagatelizować? Dentyści często zauważają, iż wiele pań, cierpiących na krwawienie dziąseł, rezygnuje lub skraca czas zalecanego mycia zębów. Niestety, jest to ogromny błąd, gdyż przez to można jeszcze bardziej pogorszyć swój stan, bowiem niedokładne, niestaranne usuwanie resztek pokarmu z zębów i dziąseł może spowodować nasilenie się tych dolegliwości. Jednocześnie wzrasta ryzyko występowania chorób przyzębia, grozi rozchwianiem zębów, a nawet może dojść do ich utraty. W skrajnych przypadkach stan zapalny może spowodować przyspieszenie porodu. Ponadto, zapalenie dziąseł może też opóźniać zajście w ciążę, zwiększyć ryzyko zawału, wylewu, zapalenia stawów, itp. Jak zapobiec krwawieniom dziąseł w ciąży? Tak jak w przypadku wielu innych chorób jamy ustnej, najważniejsza jest higiena. Panie w ciąży powinny szczotkować zęby przynajmniej dwa razy dziennie, a najlepiej po każdym posiłku.  Mycie zębów powinno trwać przez 3 do 5 minut. Jeśli macie problem z oszacowaniem długości czasu mycia zębów to warto ściągnąć sobie odpowiednią aplikację na telefon, która pomoże wam w tym. Rozważnie powinno wybierać się pastę do zębów. Polecana jest ta, przeznaczona do wrażliwych dziąseł – najlepiej, aby w swoim składzie miała aminofluorek.  W walce z krwawiącymi dziąsłami pomocny jest także płyn do płukania ust z fluorem. Regularnie co trzy miesiące warto wymieniać szczoteczkę do zębów. W przypadku krwawiących dziąseł najlepiej sprawdzi się miękka szczoteczka. Nie należy zapominać o dokładnym oczyszczaniu przestrzeni międzyzębowych, gdyż właśnie w tych trudno dostępnych miejscach mogą się odkładać resztki jedzenia. Podczas czyszczenia stosujmy ruchy kuliste, a nie poziome. Dodatkowo możemy robić delikatny masaż dziąseł palcem lub szczoteczką, starając się naciągnąć je na odsłonięte szyjki zębowe. Koniecznie pamiętajmy również o czyszczeniu języka. Panie cierpiące na nudności w ciąży powinny szczotkować lub przynajmniej przemywać usta po nich. W ten sposób zostanie usunięty kwas i bakterie. Co można zrobić, aby zminimalizować objawy choroby? Gdybyśmy zaobserwowali, iż dziąsła są podrażnione to warto sięgnąć po naturalne metody, w m.in. płukanie dziąseł ciepłym naparem z rumianku. Aby uniknąć krwawienia z dziąseł koniecznie zrezygnujmy lub przynajmniej ograniczmy spożywanie  słodyczy. W codziennej diecie nie powinno zabraknąć produktów i dań bogatych w wapń, białko, witaminę D  i witaminę C, np.  jogurty, sery, orzechy, cytrusy. Ta ostatnia  jest odpowiedzialna za uszczelnienie ścianek naczyń krwionośnych i skutecznie chroni przed krwawieniem.   # krwawienie dziąseł w ciąży # dolegliwości w ciąży # zęby w ciąży # stan uzębienia # stomatolog #  nadwrażliwość dziąseł # choroby dziąseł # aminoflurorek

wyrwanie zębów w ciąży
Chirurgia stomatologiczna, Nagłe wypadki, Profilaktyka, Różne, Usługi stomatologiczne, Zdrowie

Usuwanie zębów u kobiet w ciąży – o czym należy pamiętać?

Dbałość o zęby i przestrzeganie zasad higieny jamy ustnej dotyczy wszystkich, jednakże niektórzy powinni zwrócić szczególną uwagę. Taką grupę stanowią panie spodziewające się dziecka lub te, które dopiero planują powiększenie rodziny. Każdy stomatolog powie, iż najlepiej, aby wszystkie zęby były wyleczone przed zajściem w ciążę. Jak często powinny ciężarne odwiedzać swój gabinet stomatologiczny oraz czy usuwanie zębów w ciąży może zostać przeprowadzone? Przeczytajcie nasz artykuł, a nie będziecie mieć już żadnych wątpliwości. Higiena jamy ustnej u kobiet w ciąży – dlaczego jest tak ważna? W momencie, gdy panie cały czas dbają o swoje zęby i higienę jamy ustnej, to również w ciąży powinny troszczyć się utrzymanie jej właściwego stanu, wtedy też zazwyczaj nie ma powodu do obaw. Mimo wszystko najlepiej zaplanować wizyty kontrolne na początek, półmetek i pod koniec ciąży. Oczywiście sytuacja diametralnie zmienia się, gdy pojawią się jakiekolwiek ubytki, bowiem należy się nimi zająć jak najszybciej, zanim zaczną boleć. Uporczywy ból zęba w ciąży jest wskazaniem do natychmiastowego poważnego leczenia stomatologicznego, w tym ekstrakcji. Lekarze przestrzegają, iż z bolącym zębem nie można czekać aż do dnia porodu, ponieważ może on spowodować ogólne osłabienie organizmu i zwiększa podatność na infekcje, które są niebezpieczne dla dziecka. Jak dowodzą liczne badania naukowe stany zapalne dziąseł i choroby przyzębia są najczęstszą stomatologiczną przyczyną przedwczesnych porodów – nawet nie zdajemy sobie sprawy, iż zwiększają one ryzyko wczesnego rozwiązania aż siedmiokrotnie! Wynika to z uwalnia się toksyn przez bakterie obecne w chorym przyzębiu. Toksyny są odpowiedzialne za stymulowanie wydzielania się mediatorów pobudzających czynność skurczową macicy. Ponadto, choroby przyzębia są również przyczyną urodzeń dzieci z niską masą urodzeniową. Usuwanie zębów w ciąży Wyrwanie zęba w ciąży jest możliwe i bezpieczne, choć zaleca się, by odbywało się ono po zakończeniu pierwszego trymestru ciąży. Dlaczego? Podanie znieczulenia w ciąży przed zakończeniem 12. tygodnia ciąży może doprowadzić do uszkodzenia płodu, a samo wyrwanie zęba do krwotoku. Ale to jeszcze nie wszystko, gdyż zastosowane znieczulenie miejscowe może przeniknąć przez łożysko, a jest to szczególnie niebezpieczne w początkowej fazie rozwoju płodu. Wskazaniami do wyrwania zęba są: dotkliwy ból, wydobywająca się z zęba ropa oraz ryzyko wystąpienia zakażenia. Zastanawiacie się teraz pewnie, co z innymi zabiegami? Ogólne leczenie zębów, a zatem m.in. usuwanie ubytków czy leczenie kanałowo w ciąży są jak najbardziej pożądane.  Raczej odradza się takie zabiegi jak piaskowanie, usuwanie płytki nazębnej ultradźwiękami (skaling), wybielanie, wstawianie implantów czy dłutowanie zatrzymanych ósemek. Ciężarnym nie podaje się także profilaktycznie fluoru. Naukowcy twierdzą, iż ten pierwiastek wcale nie wpływa na poprawę stanu zębów dzieci, a jego nadmierna ilość może powodować powstanie białych plam na zębach. Bolący ząb w ciąży – na co należy uważać? Panie, które są w ciąży powinny poinformować o tym swojego dentystę, gdyż dzięki temu będzie mógł odpowiednio wybrać leki (ciężarne nie powinny przyjmować medykamentów obkurczających naczynia krwionośne) czy metody leczenia zębów. Jest to bardzo istotne przy podawaniu znieczulenia. Macie podejrzenia, iż być może jesteście w ciąży? Powinnyście podzielić się swoimi przypuszczeniami z lekarzem. Warto zaznaczyć, iż w trakcie wyrywania zęba nie zawsze jest konieczne podawanie antybiotyków, ale w przypadku wystąpienia ostrego stanu zapalnego, niezbędne są antybiotyki z grupy penicylin lub inne antybiotyki, które są dozwolone w ciąży. Panie w ciąży nie powinny zwlekać z leczeniem ubytków czy bolących zębów do porodu, gdyż w przeciwnym razie może dojść do osłabienia całego organizmu, a w związku z tym będzie odczuwalne gorsze samopoczucie, rozbicie. Leczenie zębów w ciąży Błogosławiony stan nie jest przeszkodą, która uniemożliwi stomatologowi wypełnienie ubytków.  Podkłady do wypełniania nie przenikają bowiem poza strukturę zęba, a zatem nie stanowią zagrożenia dla rozwijającego się płodu. Także leczenie kanałowe może zostać przeprowadzone, jednakże należy zachować specjalne środki ostrożności, zwłaszcza w przypadku prześwietlenia chorego zęba. Współczesna technologia pozwala zmniejszyć ryzyko napromieniowania niemal do zera. Na koniec najważniejsza wskazówka – przede wszystkim panie w ciąży powinny bardziej zadbać o stan swojego uzębienia, a wtedy wyrywanie zębów nie będzie potrzebne.   # wyrwanie zębów w ciąży # usuwanie zębów w ciąży # bolący ząb w ciąży # leczenie kanałowe w ciąży # antybiotyki

Prywatne Centrum Stomatologiczne

Stomatolog – Dentysta – Gabinet Stomatologiczny – Prywatne Pogotowie Stomatologiczne – Olsztyn – Zawsze blisko swoich pacjentów

ul. Pstrowskiego 14D/1
10-602 Olsztyn
Województwo warmińsko-mazurskie

Copyright © Wszystkie prawa zastrzeżone | Teresa Rokicka-Morabet, Abdellatif Morabet 2016-2025